Interpelacja nr 1698

do ministra sprawiedliwości

w sprawie wprowadzenia tabel alimentacyjnych

Zgłaszający: Jacek Tomczak

Data wpływu: 21-02-2024

Interpelację składam na prośbę mieszkańców województwa wielkopolskiego, którzy toczą sprawy sądowe o alimenty. Obecnie w Polsce sprawy sądowe o ustalenie alimentów trwają kilka miesięcy i rzadko kończą się na jednej rozprawie. Podczas rozprawy najczęściej powódka (matka dziecka) przedstawia koszty utrzymania dziecka. Często paragony zbiera cała rodzina i znajomi w celu uzyskania maksymalnie wysokich alimentów. Często wiele kosztów jest nieuzasadnionych. Analiza dokumentów wymaga poświęcenia dużej ilości czasu przez sędziego, aby zapoznać się z materiałem dowodowym. Co 2-3 lata procedura się powtarza, bo zmieniają się koszty utrzymania dziecka i ponownie sprawa znajduje się w sądzie. Następnie sądy orzekają w większości przypadków wysokość alimentów odpowiadającą 50% kosztów utrzymania dziecka wg tabel GUS lub Centrum im. Adama Smitha.

W związku z powyższym zwracam się do ministra sprawiedliwości z następującymi pytaniami:

  1. Czy ministerstwo w celu skrócenia czasu postępowania sądowego prowadzi pracę nad wprowadzeniem tabel alimentacyjnych w oparciu o dane kosztów wychowania dzieci na podstawie GUS lub Centrum im. Adama Smitha z podziałem dla dzieci w wieku: 0-2 lata, 3-6 lat, 7-15 lat i 15-18 lat?
  2. Czy Ministerstwo Sprawiedliwości jest skłonne rozważyć pomysł, aby zasądzone alimenty corocznie były automatycznie rewaloryzowane w oparciu o publikowane dane GUS lub Centrum im. Adama Smitha?

Zdaniem mieszkańców Wielkopolski korzyści płynące z wprowadzenia tabel alimentacyjnych i ich automatycznej rewaloryzacji:

1. Uproszczenie i skrócenie postępowań sądowych: Standaryzacja kwot alimentów na podstawie tabel GUS lub Centrum im. Adama Smitha znacznie ułatwiłaby pracę sądów, eliminując konieczność wielokrotnego przeglądania dokumentów dowodowych i skróciłaby czas potrzebny na rozstrzygnięcie sprawy.

2. Automatyczna rewaloryzacja zgodnie z danymi GUS: Proponowane tabele alimentacyjne powinny być automatycznie rewaloryzowane co roku w oparciu o nowe dane statystyczne publikowane przez GUS. To rozwiązanie eliminowałoby potrzebę cyklicznych postępowań sądowych związanych ze zmianą kosztów utrzymania dziecka.

3. Alimenty jak dotychczas powinny być kwotowe, a nie procent od pensji, ponieważ zniechęca to ludzi do aktywności gospodarczej – każda podwyżka pensji jest jednoznaczna z podwyżką alimentów. Poza tym wiele osób obecnie ucieka w szarą strefę, aby wykazywać minimalne dochody, a resztę wypłaty dostaje w gotówce. Traci na tym budżet państwa w postaci podatków i ZUS.

Rozważenie powyższych propozycji może przyczynić się do bardziej efektywnego i sprawiedliwego systemu ustalania alimentów, a także do redukcji obciążeń dla sądów i uczestników procesów sądowych.