10. kadencja, 1. posiedzenie, 8. dzień (07-12-2023)
Oświadczenia.
Poseł Grzegorz Lorek (tekst niewygłoszony):
367 lat temu w miejscowości Radnot w Księstwie Siedmiogrodu - obecnie jest to miasto Iernut w Rumunii - z inicjatywy króla szwedzkiego Karola X Gustawa zawiązał się antypolski sojusz. Jego sygnatariuszami byli Szwedzi, Moskwa, Chmielnicki, Rakoczy i Brandenburgia. Zdecydowali oni o wspólnych działaniach politycznych oraz zbrojnych przeciw Polsce i o podziale państwa. W trakcie dalszych działań miały zostać uwzględnione interesy innych niechętnych wobec Rzeczypospolitej podmiotów.
Zgodnie z postanowieniami traktatu podpisanego 6 grudnia 1656 r. ziemie państwa polsko-litewskiego miały zostać podzielone pomiędzy Szwecję i jej sojuszników. Porozumienie miało zlikwidować państwo polskie. Mieliśmy więc do czynienia z próbą pierwszego rozbioru Polski. Ostatecznie ta pierwsza próba rozbioru pogrążonej w kryzysie Rzeczypospolitej zakończyła się fiaskiem.
Traktat z Radnot, który miał przynieść upadek państwu polsko-litewskiemu, doprowadził do zawiązania sojuszu przeciw Szwecji i w konsekwencji - rychłej porażki Karola X Gustawa.
Wojna polsko-szwedzka, zwana także potopem szwedzkim - inwazja Szwecji na Rzeczpospolitą w latach 1655-1660, zakończona podpisaniem traktatu pokojowego w Oliwie w 1660 r., stała się najbardziej niszczycielskim i śmiercionośnym konfliktem w historii Rzeczypospolitej Polskiej, zaraz obok II wojny światowej.
Szacuje się, iż w wyniku działań wojennych ludność Warszawy zmniejszyła się aż o 90%. Do dziś nie zostały w większości odzyskane zagrabione przez Szwedów dobra kultury polskiej, m.in. zrabowane z Zamku Królewskiego w Warszawie dwa brązowe lwy, które do dzisiaj zdobią siedzibę królewską w Sztokholmie.
Do zwrotu zrabowanych dóbr Szwecja zobowiązała się w traktacie oliwskim z 1660 r. Mimo to wciąż znajdują się one w szwedzkich archiwach i bibliotekach, bo nie ma instytucji, która mogłaby nakazać wykonanie postanowień traktatu.
Przebieg posiedzenia