10. kadencja, 10. posiedzenie, 1. dzień (24-04-2024)
5. i 6. punkt porządku dziennego:
5. Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o Trybunale Konstytucyjnym (druk nr 253).
6. Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy - Przepisy wprowadzające ustawę o Trybunale Konstytucyjnym (druk nr 254).Poseł Sławomir Ćwik:
Pani Marszałek! Wysoka Izbo! W imieniu wnioskodawców mam zaszczyt przedstawić poselski projekt ustawy o Trybunale Konstytucyjnym.
Instytucja Trybunału Konstytucyjnego powinna być swoistym bezpiecznikiem państwa demokratycznego, chroniącym obywateli przed zakusami władzy, aby tworzyć prawo naruszające konstytucyjne prawa Polek i Polaków. Niestety od pewnego czasu możemy zaobserwować, że obecny skład Trybunału i tryb jego pracy nie spełniają tej roli. Zasiadają w nim tzw. sędziowie dublerzy oraz czynni politycy. Trybunał przestał być niezależną instytucją, dbającą o interes Polski i jej obywateli, a stał się narzędziem walki politycznej jednej partii i jej przywódcy. Ostatnim najbardziej jaskrawym tego przykładem jest wydanie postanowienia chroniącego pana Adama Glapińskiego, prezesa NBP, a prywatnie przyjaciela posła Kaczyńskiego, przed odpowiedzialnością przed Trybunałem Stanu.
Pierwszy błąd w zakresie funkcjonowania trybunału poprzez powołanie nadmiarowych sędziów popełniła faktycznie jeszcze większość zasiadająca w Sejmie VII kadencji 8 października 2015 r. Ten błąd został niezwłocznie naprawiony przez sam Trybunał Konstytucyjny poprzez wydanie orzeczenia z dnia 3 grudnia 2015 w sprawie K 34/15, który potwierdził prawidłowe powołanie 8 października 2015 r. przez Sejm VII kadencji trzech nowych sędziów i wadliwe powołanie dwóch kolejnych. Jednakże większość sejmowa Sejmu VIII kadencji nie czekała na to rozstrzygnięcie i już 25 listopada 2015 r. podjęła uchwałę stwierdzającą brak mocy prawnej wszystkich pięciu uchwał o wyborze sędziów Trybunału Konstytucyjnego z dnia 8 października i kolejnymi uchwałami wybrała kolejnych pięciu sędziów zamiast dwóch, do czego miała prawo. I to rozpoczęło proces upadku trybunału.
Do pogłębienia kryzysu przyczynił się w największym stopniu pan prezydent Andrzej Duda, który odmówił przyjęcia ślubowania od trzech sędziów prawidłowo powołanych przez Sejm VII kadencji, a przyjął je od trzech sędziów powołanych niezgodnie z prawem na ich miejsce, tzw. sędziów dublerów. Następnie ten kryzys tylko się pogłębiał w związku z przyjmowaniem ślubowań od kolejnych dwóch sędziów dublerów, a także wskutek powołania przez pana prezydenta na stanowisko prezesa Trybunału Konstytucyjnego pani Julii Przyłębskiej, mimo braku przedstawienia jej kandydatury przez Zgromadzenie Ogólne Sędziów Trybunału Konstytucyjnego, czego wprost wymaga art. 194 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, oraz pełnienia przez nią tej funkcji po 20 grudnia 2022 r. mimo upływu 6-letniej kadencji.
Wobec faktu, że w przedmiotowej sprawie można doszukiwać się błędów i zawinień różnych obozów politycznych, choć niewątpliwie do kryzysów w największym stopniu przyczynił się obóz tzw. Zjednoczonej Prawicy, tym bardziej jesteśmy zobowiązani dzisiaj do jak najszybszego znalezienia rozwiązań, które ten kryzys zażegnają. I powinniśmy nad tym problemem pracować wspólnie, całym Sejmem. Musimy wspólnie przystąpić do naprawy instytucji Trybunału Konstytucyjnego jako instytucji określonej w naszej konstytucji i niezwykle ważnej dla prawidłowego funkcjonowania państwa.
Jako dowód tego, że wolą twórców projektu jest wspólna naprawa instytucji trybunału, niech będzie to, że projekt ustawy przewiduje, iż sędziowie Trybunału Konstytucyjnego będą wybierani większością 3/5 głosów spośród kandydatów, których zgłosić będą mogły różne środowiska. Główny cel nowej ustawy o Trybunale Konstytucyjnym to odpolitycznienie. Zgodnie z projektem sędzią trybunału nie będzie mógł zostać czynny polityk. Będzie wymagana 4-letnia karencja bycia członkiem partii politycznej czy zasiadania w parlamencie.
Proponujemy wszystkim siłom politycznym włączenie się w naprawę instytucji Trybunału Konstytucyjnego, ponieważ dzisiaj ta instytucja nie spełnia swojej funkcji. Jak wyżej wskazałem, nawet prezes trybunału nie została powołana w sposób prawidłowy. W toku debaty nad raportem o problemach funkcjonowania trybunału w sesji zadawania pytań skierowałem zapytanie o uchwałę Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Trybunału Konstytucyjnego w przedmiocie przedstawienia prezydentowi kandydata na prezesa trybunału. Zwróciłem się o odpowiedź na piśmie z przedstawieniem tejże uchwały. Do chwili obecnej nie otrzymałem odpowiedzi i kopii tejże uchwały, co uzasadnia stwierdzenie, że uchwały tej po prostu nie ma.
Aby zapewnić jak najpełniejszy udział wszystkich stron w procedowaniu nad projektem ustawy dotyczącej tak istotnych dla demokracji instytucji jak Trybunał Konstytucyjny, należy przeprowadzić wysłuchanie publiczne i umożliwić zainteresowanym podmiotom przedstawienie stanowisk, które mogą mieć istotne znaczenie dla projektu ustawy.
Wysoka Izbo! Przedłożony projekt ustawy o Trybunale Konstytucyjnym jest ponadto proobywatelski, ponieważ przewiduje rozszerzenie kręgu podmiotów, z możliwością wnoszenia spraw do Trybunału Konstytucyjnego przez obywateli i organizacje społeczne. W imieniu wnioskodawców zwracam się o skierowanie przedłożonego projektu ustawy o Trybunale Konstytucyjnym do dalszych prac w komisjach, aby odnowiony Trybunał Konstytucyjny służył ludziom i obronie ich praw, a nie politykom do załatwienia swoich politycznych interesów. Dziękuję.
Przebieg posiedzenia