10. kadencja, 10. posiedzenie, 1. dzień (24-04-2024)
5. i 6. punkt porządku dziennego:
5. Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o Trybunale Konstytucyjnym (druk nr 253).
6. Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy - Przepisy wprowadzające ustawę o Trybunale Konstytucyjnym (druk nr 254).Poseł Jarosław Sachajko:
Pani Marszałek! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Jestem zaskoczony, że kolega Braun chyba pierwszy raz skończył przed czasem. Dziękuję panu posłowi Braunowi za przypomnienie genezy Trybunału Konstytucyjnego, który właśnie zgodnie ze swoim początkowym zamiarem miał chronić komunistów, działać po to, żeby im się nic nie stało. Od tego czasu minęło wiele lat, w sądownictwie mamy nowych ambitnych i praworządnych sędziów, dlatego apeluję o trochę spokoju w związku z tym, co się dzieje.
Ale, koalicjo rządząca, debatujemy nad kwestią fundamentów Polski, najwyższego ciała, które zgodnie z konstytucją uchwala, co jest z nią zgodne lub nie, chroniąc nasze wolności obywatelskie i pilnując porządku prawnego. Oczywiście, w przeszłości Trybunał Konstytucyjny popełniał błędy, np. kiedy zatwierdził znacjonalizowanie naszych pieniędzy zgromadzonych w OFE, później również były liczne błędy, które nie podobały się części polityków, opinii publicznej, ale nikomu nie przychodziło do głowy, aby wyrzucać wszystkich sędziów, nikomu nie przychodziło do głowy, aby wchodzić w prerogatywy prezydenta, tak jak to państwo tą ustawą chcą uczynić. Chcą państwo naruszyć podstawowe zasady istnienia państwa demokratycznego i trójpodziału władzy. Po raz pierwszy od 1989 r. konflikt polityczny wysadza ustrojowe reguły, gdyż wydaje się państwu, że wszystko możecie, bo macie zwykłą większość. Koalicjo rządząca, po was będą kolejne rządy i jeśli teraz państwo zburzycie porządek konstytucyjny, to dacie państwo narzędzia kolejnym rządom do takiego samego działania, doprowadzając do jeszcze większego chaosu i jeszcze większego bezprawia. Jestem zwolennikiem zmiany konstytucji, zmieńmy ją albo napiszmy nową i poddajmy później pod ocenę obywateli w ramach referendum, ale dopóki jest ta konstytucja, to przestrzegajmy jej.
Dotąd zawsze było tak, że każda nowa ekipa zmieniała prawo, często je falandyzując, naginając, ale zawsze działo się to w granicach obowiązującego prawa. Profesor Uniwersytetu Warszawskiego Marcin Matczak, który przez lata krytykował Prawo i Sprawiedliwość, po wygranych przez państwa wyborach, już 8 grudnia, czyli 5 dni przed zaprzysiężeniem kolejnego, państwa rządu, na antenie Radia Zet apelował, aby przestrzegać konstytucji i ustaw, aby nie skracać kadencji i nie stosować rewanżyzmu i tryumfalizmu, aby przede wszystkim chronić stabilność instytucji. Może przekona państwa przykład sprzed prawie 100 lat, przykład z USA, kiedy ówczesnemu prezydentowi nie pasował Sąd Najwyższy USA, czyli taki odpowiednik naszego Sądu Najwyższego i Trybunału Konstytucyjnego. W roku 1936 r. prezydent Franklin Delano Roosevelt pomyślał, że zwiększy liczbę sędziów Sądu Najwyższego, gdyż wówczas w tym sądzie ogromną przewagę mieli republikanie. Nawet poczynił kroki ku temu, przygotował ustawę, aby zwiększyć liczbę sędziów Sądu Najwyższego, aby mieć większość, aby jego New Deal, czyli jego pomysł na zmianę prawa mógł przejść choćby niezgodnie z amerykańską konstytucją. I wiedzą państwo co? Wówczas demokraci, którzy mieli ogromną przewagę, zatrzymali swojego prezydenta, powiedzieli, że trzeba przestrzegać prawa, powiedzieli, że jeżeli zdewastuje się w tej chwili Sąd Najwyższy, to przyjdzie kolejna władza, która również to zrobi, i Stany Zjednoczone upadną.
Wysoka Izbo! Skoro Amerykanie w Stanach Zjednoczonych tak mogli, to w czym Polacy - naród, który uchwalił drugą konstytucję na świecie, niewiele później niż uchwalono Konstytucję Stanów Zjednoczonych, są gorsi?
Większości Rządząca! Ponownie apeluję o wstrzemięźliwość w zawłaszczaniu kolejnych instytucji konstytucyjnych zwykłą większością głosów, gdyż takie postępowanie osłabi Polskę na arenie międzynarodowej. I przychodzą na myśl czasy historyczne. (Dzwonek) Przychodzi na myśl XVII w., kiedy również dewastowano polskie prawo, co doprowadziło do upadku Polski. Apeluję o zmianę konstytucji, a do tego czasu o przestrzeganie obecnie obowiązującej. Dziękuję. (Oklaski)
Przebieg posiedzenia