10. kadencja, 10. posiedzenie, 3. dzień (26-04-2024)
15. punkt porządku dziennego:
Pytania w sprawach bieżących.
Poseł Barbara Bartuś:
Dziękuję.
Szanowna Pani Marszałek! Szanowna Pani Minister! Pani minister jednak radziłabym: trochę pokory. Wypowiada się pani jako minister polskiego rządu i mówi pani do posła, że ma się doszkolić. Pan poseł mówił o wielkich tragediach, jakie mogą się zdarzyć u nas, w Polsce, bo wielkie firmy zgłosiły chęć zwolnienia 17 tys. osób. Ile to jest 17 tys.?
Ale ja chcę powiedzieć o małych firmach. Pisałam do pani interpelację na temat cen gazu i małego przedsiębiorcy, dokładniej mówiąc: mleczarni, która funkcjonuje u mnie w powiecie. Zatrudnia ośmioro pracowników. Ta mleczarnia, która odbiera mleko od naszych rolników, będzie musiała być zamknięta, ponieważ w tym roku otrzymała takie rachunki za gaz, że nie jest w stanie ich pokryć z tego, co zarobi. Szanowna pani minister, odpowiadając na moją interpelację, pan podsekretarz (Dzwonek) napisał, że tak naprawdę rząd nic nie może. Z drugiej strony pisze o ustawie, którą nasz rząd przyjął w 2022 r. Pisze, że 5,5 mld jest zarezerwowane na pomoc, ale wnioski trzeba było składać między 1 lutego a 14 lutego, czyli były 2 tygodnie na złożenie wniosku, i może wtedy coś by się udało.
Wicemarszałek Monika Wielichowska:
Dziękuję bardzo.
Poseł Barbara Bartuś:
Pani Minister! Jest pani teraz odpowiedzialna za sytuację w kraju od tej strony. Jeżeli rząd nie podejmie żadnych działań, tak jak do tej pory, i będzie mówił: nam nic nie wolno, bo Prawo energetyczne, bo towarowa giełda energetyczna, to może dojść do jeszcze większej fali zwolnień niż ta, o której dzisiaj mówimy.
Wicemarszałek Monika Wielichowska:
Dziękuję bardzo, pani poseł.
Poseł Barbara Bartuś:
Bardzo proszę o odpowiedź: Co z cenami gazu? (Oklaski)
Przebieg posiedzenia