10. kadencja, 10. posiedzenie, 3. dzień (26-04-2024)
16. punkt porządku dziennego:
Informacja bieżąca.
Poseł Czesław Hoc:
Szanowna Pani Marszałek! Wysoki Sejmie! Od ponad 2 lat na Ukrainie z powodu barbarzyńskiej agresji putinowskiej Rosji unoszą się do atmosfery miliony ton dymów, pyłów oraz substancji bardzo toksycznych. Płoną rafinerie, magazyny, infrastruktura techniczna, wojskowa, budynki, wybuchają bomby termobaryczne, fosforowe, kasetowe. Dalej, na dnie Bałtyku leżą tysiące ton broni chemicznej, konwencjonalnej i ok. 10 tys. wraków. Lada moment po skorodowaniu spowodują niewyobrażalną katastrofę ekologiczną. Tego nie zauważa się w Europejskim Zielonym Ładzie ani nie zauważają tego unijni eurokraci. Oni uważają, że zanieczyszczeniu środowiska winne jest rolnictwo, głównie polskie, polski rolnik, hodowca z dziada pradziada produkujący zdrową, ekologiczną, tradycyjną, polską żywność.
Eurokraci unijni nakazują przestrzeganie różnych bzdurnych dyrektyw unijnych, wymyślnych ekoschematów. Dodatkowo wmawiają rolnikowi, hodowcy, że jego krowy produkują za dużo metanu. Co gorsza, to są ci sami eurokraci (Dzwonek), którzy onegdaj chcieli prostować krzywizny bananów, liczyć ilość sęków w desce, którzy oficjalnie zaliczyli ślimaka do ryby, a marchewkę do owoców. Zatem to polscy rolnicy najpierw się ostro sprzeciwili i dali temu dowód w oddolnym proteście wobec absurdalnych i szkodliwych decyzji unijnych eurokratów.
Stąd moje pytanie: Czy rząd odejdzie od Europejskiego Zielonego Ładu w aspektach i dziedzinach, które niszczą polskie, tradycyjne rolnictwo i realnie zagrażają bezpieczeństwu żywnościowemu w Polsce? Dziękuję. (Oklaski)
Przebieg posiedzenia