11. kadencja, 11. posiedzenie, 1. dzień (08-05-2024)

Poseł Mirosław Suchoń:

    Bardzo dziękuję.

    Szanowny Panie Marszałku! Panie Premierze! Wysoka Izbo! Wnoszę o przerwę. (Poruszenie na sali, dzwonek)

    (Głos z sali: Była.)

    Żeby ten oto poseł mógł zrobić rachunek sumienia, zresztą z całym klubem Prawa i Sprawiedliwości, bo przecież pańskie słowa brzmiały jak przyznanie się do hipokryzji. Apelował pan w sprawie ustawy obywatelskiej, w sprawie inicjatywy obywatelskiej, a to przecież wy przez ostatnie lata trzymaliście nie jedną, ale kilkanaście inicjatyw obywatelskich w sejmowej zamrażarce. Dzięki temu, że pan marszałek Hołownia (Oklaski) wyniósł tę zamrażarkę, dzisiaj wszystkie ustawy obywatelskie są po rozpatrzeniu. (Wesołość na sali)

    (Poseł Witold Tumanowicz: Wyczyszczona została.)

    I to jest ta zmiana, która nastąpiła. (Poruszenie na sali, dzwonek)

    (Poseł Barbara Bartuś: Ale one były.)

    Wiem, że ona wam się nie podoba. Wiem, że wstydziliście się tego i nadal się wstydzicie, natomiast naprawdę rachunek sumienia... (Poruszenie na sali, dzwonek)

    Panie marszałku, wnoszę o przerwę.

    Marszałek:

    Nie słychać państwa, gdy wszyscy krzyczycie. Jest pogłos.

    Poseł Mirosław Suchoń:

    I na koniec (Dzwonek), panie pośle: rzeczywiście w Sejmie leży niezbyt mądry, pełen błędów interpunkcyjnych wniosek w sprawie wotum zaufania dla pani minister Hennig-Kloski.

    (Głos z sali: Pana marszałka pomysł.)

    Nad tym wnioskiem będziemy się znęcać w dniu jutrzejszym.

    (Głos z sali: Czas.)

    Ale chcę pana zapewnić, że kończymy z tym, co robiliście w Lasach Państwowych, kończymy z tym złodziejstwem, upolitycznieniem.

    Marszałek:

    Dziękuję, panie pośle.

    Poseł Mirosław Suchoń:

    Kończymy z traktowaniem państwa jako swojego biznesu. Pomimo tego, że będziecie krzyczeć, będziecie histeryzować, my z tym skończymy na dobre.

    Marszałek:

    Dziękuję bardzo, panie pośle.

    Poseł Mirosław Suchoń:

    I będzie to powodować wasze protesty, ale skończymy z tym. (Oklaski)

    (Poseł Anita Czerwińska: Siadaj!)


Przebieg posiedzenia