11. kadencja, 11. posiedzenie, 1. dzień (08-05-2024)
3. punkt porządku dziennego:
Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa oraz niektórych innych ustaw (druk nr 342).
Sekretarz Stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej Joanna Mucha:
Szanowni Panowie Marszałkowie! Szanowni Państwo! Tych pytań dotyczących edukacji było stosunkowo niewiele, mimo że ten projekt przecież w znacznym stopniu dotyczy obowiązku edukacyjnego związanego z dziećmi z Ukrainy.
Chciałam przede wszystkim wyrazić moje bardzo głębokie zadowolenie z tego, że dyskusja przebiegała tak spokojnie, że byliśmy w stanie w sposób absolutnie merytoryczny rozmawiać o przedłużeniu okresu obowiązywania pomocy dla uchodźców ukraińskich.
Pytanie, które w największym stopniu dotyczyło systemu edukacji, to było pytanie pana posła Józefaciuka dotyczące świadczenia kompensacyjnego i asystentów międzykulturowych.
Nie wiem, czy mamy pana posła. Jest pan poseł. Panie pośle, pkt 42 projektu zakłada przedłużenie do 31 sierpnia 2025 r. wyłączenia stosowania przepisu dotyczącego świadczeń kompensacyjnych, a to z kolei oznacza, że osoba, która rozpocznie pracę w szkole, nie zostanie pozbawiona świadczenia kompensacyjnego. Ten temat mamy więc załatwiony.
Jeśli chodzi o asystentów międzykulturowych, to w tym projekcie w stosunkowo niewielkim stopniu zajmujemy się tym tematem. Mamy absolutnie pełną świadomość, jak ważne jest stanowisko asystentów międzykulturowych. Stąd nasza, MEN-u rozmowa z ministerstwem pracy i polityki społecznej w sprawie rozporządzenia, które będzie dotyczyło kwalifikacji zawodów i specjalności - tam rzeczywiście będziemy chcieli umieścić asystenta międzykulturowego - oraz rozporządzenia prezesa Rady Ministrów w sprawie wynagrodzeń pracowników samorządowych, gdzie również asystencja międzykulturowa powinna się znaleźć.
Chciałam też powiedzieć o tym, że każde dziecko ma prawo i do edukacji, i do zachowania własnej tożsamości. Tak jak polskie dziecko, które uczy się za granicą, które mieszka za granicą, ma prawo do tego, żeby uczyć się języka polskiego, żeby uczyć się polskiej historii, żeby uczyć się polskiej geografii, literatury, kultury, tak samo ukraińskie dzieci w Polsce mają prawo do zachowania swojej tożsamości. Polska debata publiczna natomiast ma prawo odbywać się bez fobii, odbywać się bez fake newsów na temat banderyzmu i odbywać się bez argumentów dotyczących ruskich agentów wpływu.
Dzieci ukraińskie zostaną w Polsce albo w Polsce nie zostaną, my dzisiaj tego nie wiemy, ale prawem każdego dziecka jest to, żeby otrzymało edukację, która jest uszyta na miarę właśnie tego dziecka, niezależnie od tego, jaką podejmie decyzję dotyczącą pozostania w Polsce.
Chciałam też częściowo odpowiedzieć na pytanie pana posła Boguckiego. (Gwar na sali, dzwonek) Pan poseł Bogucki powiedział, że my mówiliśmy o tym, że rząd PiS-u nic nie robił. A więc chcę powiedzieć, że na wysokości zadania w sprawie przyjęcia uchodźców z Ukrainy stanęło przede wszystkim polskie społeczeństwo, stanęli polscy obywatele, którzy przyjęli do swoich domów, do swoich mieszkań uchodźców z Ukrainy. Jeśli natomiast chodzi o pomoc rządu PiS-owskiego...
(Przewodnictwo w obradach obejmuje marszałek Sejmu Szymon Hołownia)
Marszałek:
Przepraszam, pani minister, na moment. Przepraszam, pani minister.
Szanowni państwo, to nie jest przerwa. Trwają obrady, przemawia pani minister. Bardzo proszę o zajmowanie miejsc. Jeżeli musicie jeszcze coś ustalić, są kuluary, wróćcie na głosowania. Natomiast bardzo proszę o spokój na sali i o to, aby umożliwić spokojne występowanie pani minister. Zwracam się do państwa i z lewej, i z prawej strony. (Gwar na sali)
Sekretarz Stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej Joanna Mucha:
Bez szans.
Marszałek:
Szanowni państwo, bardzo państwa proszę o zajęcie miejsc albo przeniesienie rozmów w kuluary.
Proszę bardzo, pani minister.
Sekretarz Stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej Joanna Mucha:
Zostały mi dosłownie trzy zdania, szanowni państwo.
W moim przekonaniu ta pomoc, która udzielona była przez poprzedni rząd, przez rząd PiS-owski, była nieskoordynowana i chaotyczna. Podam państwu jako przykład to, jak to wyglądało właśnie w systemie edukacji. (Dzwonek) W szkołach, owszem, stworzono oddziały przygotowawcze, ale nikt nie zadbał o to, żeby zadaniować te oddziały przygotowawcze, nie ewaluowano ich pracy, nie sprawdzano poziomu wiedzy, znajomości języka polskiego po opuszczeniu oddziałów przygotowawczych. Brak było jakichkolwiek szkoleń dla nauczycieli dotyczących tego, jak uczyć dzieci obcokrajowców w języku polskim, w jaki sposób integrować dzieci ukraińskie, w jaki sposób pracować z dzieckiem uchodźczym, w jaki sposób pracować z dzieckiem z traumą. Nie było żadnych tego typu szkoleń. Szkoła przyjęła dzieci do siebie i nie wykazała absolutnie żadnego zainteresowania ich dalszym losem.
Co gorsza, ministerstwo edukacji w najmniejszy sposób nie interesowało się losem dzieci, które pozostawały poza polskim systemem edukacji. To są dzieci, które dzisiaj już 4 lata uczą się w systemie on-line. Część z tych dzieci zostanie w Polsce. Pomyślcie państwo, jak to zaniedbanie wpłynie na ich dalszy los i na los nas wszystkich, jeśli te dzieci zdecydują się pozostać w Polsce. Dziękuję bardzo. (Oklaski)
Przebieg posiedzenia