11. kadencja, 11. posiedzenie, 1. dzień (08-05-2024)

8. punkt porządku dziennego:

Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o wspieraniu rodziców w aktywności zawodowej oraz w wychowaniu dziecka - ˝Aktywny rodzic˝ (druk nr 319).

Poseł Katarzyna Ueberhan:

    Szanowna Pani Marszałek! Panie Ministry! Wysoka Izbo! Mam przyjemność przedstawić stanowisko klubu Lewicy odnośnie do rządowego projektu ustawy o wspieraniu rodziców w aktywności zawodowej oraz w wychowaniu dziecka - ˝Aktywny rodzic˝, zawartym w druku nr 319.

    Każde małe dziecko w Polsce zasługuje na dobrą opiekę, każdy rodzic małego dziecka w Polsce zasługuje na wsparcie - powiedziała ministra Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. Niniejszym projektem rząd porządkuje system świadczeń skierowanych do najmłodszych dzieci. Rząd aktywnie wspiera i docenia zaangażowanie zawodowe rodziców i rozumie ograniczenia, z jakimi mierzą się rodzice, zwłaszcza matki, w powrocie do aktywności.

    Program ˝Aktywny rodzic˝ to też realizacja zapowiedzi przedwyborczych koalicji 15 października. W kampanii tzw. babciowe znalazło się w programie Koalicji Obywatelskiej. Lewica zapowiadała upowszechnienie opieki żłobkowej, a Trzecia Droga upominała się o to, by pamiętać o rodzinach tradycyjnych, gdzie to rodzice decydują się na pozostanie z dziećmi w domu. Ten projekt zawiera wszystkie te trzy elementy. Znajdują się w nich odzwierciedlenie i realizacje właśnie tych postulatów, bo program ˝Aktywny rodzic˝ to trzy świadczenia do wyboru. Program zakłada wypłatę trzech świadczeń: ˝aktywni rodzice w pracy˝, ˝aktywnie w żłobku˝ czy ˝aktywnie w domu˝. W zależności od sytuacji rodzice będą mogli zdecydować, z którego z tych trzech świadczeń chcą skorzystać. Kluczowe jest to, że na jedno, to samo dziecko na dany miesiąc będzie przysługiwało tylko jedno z tych świadczeń.

    ˝Aktywny rodzic˝ to odpowiedź na niewydolny system opieki nad dziećmi do lat 3. Polki bez wątpienia po urodzeniu dziecka potrzebują pomocy w opiece nad dzieckiem przede wszystkim przez ograniczony dostęp do usług opiekuńczych z powodu braku żłobków, czasem też i z powodów finansowych. I tutaj w końcu państwo, rząd dostrzega ten problem i wspiera zawodowo aktywnych rodziców. Ten program to szansa na polepszenie sytuacji rodzin z dziećmi. To też szansa na wynagrodzenie wysiłku, który dziadkowie i babcie wkładają w opiekę nad wnukami. To szansa na upowszechnienie instytucjonalnej opieki nad dziećmi i ułatwienie do niej dostępu. Co ważne, też ważne dla nas jako dla Lewicy, na świadczenie będą mogli liczyć rodzice zarówno zatrudnieni na etacie, jak i prowadzący działalność gospodarczą czy zatrudnieni na umowie zlecenia. Dla wypłaty, przysługiwania tego świadczenia nie będzie miało znaczenia źródło dochodu. Świadczenie będzie przysługiwało każdemu rodzicowi bez względu na jego dochody.

    I kolejna, też bardzo ważna zaleta tego projektu. Jeśli rodzice zdecydują się sfinansować ze środków od państwa opiekę nad dzieckiem, którą sprawuje babcia emerytka na podstawie właśnie umowy uaktywniającej - to taki sam rodzaj umowy, jaką ludzie zawierają z nianią - to składki od umowy będą opłacane z budżetu państwa. A co to oznacza? To oznacza coroczną waloryzację wysokości emerytury takiej babci czy takiego dziadka. Osoby, które są na emeryturze i podpiszą umowę, będą miały odprowadzane składki emerytalne. To dodatkowa korzyść tego systemowego projektu, który przełożyć się też może na wyższe świadczenia emerytalne, więc to szansa nie tylko na polepszenie sytuacji rodziców, ale i na polepszenie sytuacji dziadków.

    Świadczenie ˝aktywni rodzice w pracy˝, tzw. babciowe, wyniesie 1500 zł miesięcznie na czas 24 miesięcy w przypadku sprawowania opieki nad dzieckiem od 12. do ukończenia 35.miesiąca życia lub 1900 zł, jeżeli dziecko ma odpowiednie orzeczenie o niepełnosprawności. Rodzice będą mogli zdecydować, na co przeznaczą otrzymane pieniądze. Będą mogli sfinansować opiekę, jak już mówiłam, sprawowaną przez nianię czy babcię emerytkę. To świadczenie rodzice dostają pod warunkiem, że podejmują pracę, a dziecko nie chodzi do żłobka, klubu dziecięcego czy przedszkola. Kwota 1500 zł ma być premią za pracę i aktywność zawodową.

    Kolejne świadczenie, świadczenie ˝aktywnie w żłobku˝, ma zastąpić obecne dofinansowanie w wysokości do 400 zł do opłaty za pobyt dziecka w instytucjach opieki nad dziećmi do lat 3. Będzie kierowane do rodziców dzieci, które korzystają ze żłobka, klubu dziecięcego lub dziennego opiekuna. To wsparcie wyniesie do 1500 zł miesięcznie na dziecko lub do 1900 zł miesięcznie na dziecko z niepełnosprawnością, nie więcej niż wysokość opłaty, jaką rodzice ponoszą za pobyt dziecka w instytucji opieki.

    Możliwość dofinansowania miejsc w żłobkach do wysokości 1500 zł to kolejna szansa dla samorządów lokalnych. Możliwe, że zachęci to je do tworzenia większej liczb miejsc w żłobkach i tym samym do sformalizowania rozpowszechnienia instytucjonalnej opieki nad najmłodszymi dziećmi, bo dzisiaj, proszę państwa, opieka żłobkowa jest powszechniejsza w większych miejscowościach, w prawie połowie gmin nie ma jej wcale. Zarówno samorządowe, jak i prywatne instytucje mogą w reakcji na możliwość takiego dofinansowania stworzyć nowe miejsca żłobkowe. To szczególnie istotne w przypadku, gdy rodzice i bliscy mieszkają daleko od siebie.

    Upowszechnienie tego, że małe dzieci wysyła się do żłobka, że jest tam opieka dobrej jakości, może wreszcie doprowadzić do normalizacji instytucjonalnej opieki nad dzieckiem, a to w dłuższej perspektywie może przełożyć się na powszechniejsze podejście rodziców, by oboje wracali do pracy, i jednocześnie przynosić długookresowe korzyści i rodzicom, i dzieciom.

    Trzecie świadczenie, ˝aktywnie w domu˝, będzie przeznaczone głównie dla rodziców dzieci w wieku od 12. do ukończenia 35. miesiąca życia, bez spełnienia warunku aktywności zawodowej. Chodzi o rodziców, którzy nie będą mogli uzyskać prawa do świadczenia ˝aktywni rodzice w pracy˝ lub których dziecko nie będzie uczęszczało do instytucji opiekuńczej. Będzie przysługiwało na podobnych zasadach jak obecnie funkcjonujący ˝Rodzinny kapitał opiekuńczy˝.

    Szanowni Państwo! Z uwagi na to, że projekt w końcu porządkuje system świadczeń skierowanych do dzieci w wieku do lat 3, z uwagi na to, że w końcu ten rząd, rząd demokratycznej koalicji 15 października, wspiera i docenia zaangażowanie zawodowe rodziców, rozumiejąc ich ograniczenia w powrocie do aktywności, z uwagi na to, że ten projekt wreszcie podchodzi do tematu w sposób kompleksowy i przede wszystkim, o czym już mówiłam we wstępie, jest to projekt wielu szans dla rodziców, dziadków, a przede wszystkim dla najmłodszych, Lewica to niniejsze rozwiązanie popiera, jak również apeluje o ponadpartyjne poparcie.

    Dołączam się też do apelu do pana prezydenta. Panie prezydencie, czas niezwłocznie ten projekt podpisać. Dziękuję. (Oklaski)


Przebieg posiedzenia