11. kadencja, 11. posiedzenie, 1. dzień (08-05-2024)
9. punkt porządku dziennego:
Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy - Kodeks wyborczy (druk nr 296).
Poseł Mariusz Witczak:
Pani Marszałek! Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Szanowni Państwo! Proponujemy nowelizację Kodeksu wyborczego polegającą na wprowadzeniu instrumentu głosowania korespondencyjnego w kategoriach powszechnych, bez żadnych ograniczeń, bez kryteriów, np. kryterium wieku czy kwestii związanych z orzeczeniem stopnia niepełnosprawności. Proponujemy, aby ten instrument zadziałał już w najbliższych wyborach prezydenckich. Proponujemy 6-miesięczne vacatio legis zgodnie z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego.
Chcę państwu przypomnieć, że głosowanie korespondencyjne w kategoriach powszechnych funkcjonowało już w polskim prawodawstwie. W ogóle głosowanie korespondencyjne zostało wprowadzone z inicjatywy Platformy Obywatelskiej w 2011 r.
W 2014 r. zostało rozszerzone do takiego stopnia, który znajduje swoją realizację w tym projekcie ustawy, a więc ma ono charakter powszechny. Po dojściu PiS-u do władzy głosowanie korespondencyjne było stopniowo redukowane. Pojawiały się bardzo jasne, ewidentne przejawy dyskryminacji określonych grup społecznych, które mogłyby skorzystać z tego instrumentu. Najgorsza rzecz stała się po 2020 r., kiedy miała miejsce ostatnia nowelizacja Kodeksu wyborczego, bowiem skasowano wtedy głosowanie korespondencyjne dla Polaków na stałe mieszkających za granicą. Okazało się to bardzo potężnym ciosem w dostępność urny wyborczej dla Polaków na stałe mieszkających za granicą, albowiem niejednokrotnie musieli oni przebywać kilkaset kilometrów od lokalu wyborczego. Jest mnóstwo takich przypadków na terenie Stanów Zjednoczonych, Australii czy Kanady, że lokal wyborczy oddalony był od uprawnionego do głosowania obywatela Rzeczypospolitej o 1000 km czy ponad 1000 km. To jest oczywiście sytuacja, chodzi o Polaków mieszkających za granicą, której nie możemy zaakceptować, bo jest to ewidentne dyskryminowanie ze względu na techniczne kwestie związane z możliwością oddawania głosów przez naprawdę potężną grupę obywateli Rzeczypospolitej.
Szanowni Państwo! Jeżeli chodzi o sposób głosowania korespondencyjnego, to jest on już dobrze wypróbowany przez polskie prawodawstwo, jest praktykowany od lat przez Państwową Komisję Wyborczą. To są proste, przejrzyste zasady. Polega to na tym, że na 13 dni przed wyborami dana osoba może ustnie, elektronicznie lub telefonicznie poprosić o przysłanie pakietu wyborczego. W drodze rozporządzenia ustala się operatora, który dostarcza taki pakiet wyborczy. Ten pakiet jest bezpieczny, dobrze zabezpieczony. Praktykowaliśmy to już przez lata i mamy gwarancję, że wybory o charakterze korespondencyjnym w tej formie, bo za chwilę powiem o tych, które udawały wybory korespondencyjne, są absolutnie bezpieczne.
Pakiet wyborczy składa się z dwóch kopert, tej koperty, w którą wkładamy cały pakiet wyborczy, oraz oddzielnej koperty przeznaczonej na karty do głosowania, kart do głosowania, instrukcji i oświadczenia o świadomości prawnej, że oddajemy głos tajny i osobisty, bo to jest odpowiedzialność każdej osoby, która decyduje się na tego typu formę głosowania. Mamy więc podwójne zabezpieczenie, mamy dwie koperty, mamy podwójnie zabezpieczony pakiet wyborczy.
Szanowni Państwo! Interesujące jest to, że tutaj, w tych rozwiązaniach proponujemy możliwość osobistego pobrania pakietu wyborczego. To wydaje się być wygodne dla bardzo wielu wyborców, którzy mogą sami udać się do urzędu gminy i pobrać pakiet wyborczy. Odbywa się to na 6 dni przed wyborami, w tygodniu poprzedzającym wybory, jeżeli chcemy to osobiście zrealizować, zagłosować, spakować ten pakiet wyborczy i zdeponować w urzędzie gminy. Tak naprawdę mamy zatem do czynienia z instrumentem czy z możliwością wcześniejszego głosowania znanego w bardzo wyrobionych, tak bym to ujął, demokracjach. Taki instrument, tzw. early voting funkcjonuje z powodzeniem np. w Stanach Zjednoczonych. Oczywiście ma on tam dużo bardziej elastyczny charakter i to wczesne głosowanie odbywa się dużo szybciej, ale ponieważ wszystko jest już wydrukowane, przygotowane, spokojnie jesteśmy w stanie uruchomić tego typu możliwość już na 6 dni przed wyborami.
Szanowni Państwo! Wysoka Izbo! Przy tej okazji chcę powiedzieć, że głosowanie korespondencyjne, które proponujemy, ma charakter alternatywny. To jest głosowanie alternatywne, uzupełniające. Cały czas podstawową formą głosowania jest udanie się do lokalu wyborczego i osobiste oddanie głosu. Alternatywne formy głosowania mają charakter profrekwencyjny, wspierają demokrację. Każdy głos jest na wagę złota. Czym wyższa jest frekwencja w wyborach, tym silniejsza jest demokracja, tym silniejsza jest legitymizacja władzy. Czym silniejsza jest legitymizacja władzy, tym lepsze jest państwo. Nie muszę tego państwu tłumaczyć, to są oczywiste kwestie. Co jak co, ale Wysoka Izba i my wszyscy, parlamentarzyści mamy obowiązek każdorazowo o to zadbać.
Bardzo bym również prosił, szczególnie Prawo i Sprawiedliwość, żeby w dyskusji na temat tych rozwiązań nie próbować usprawiedliwiać patologii, która miała mieć miejsce w 2020 r. Wybory kopertowe i afera kopertowa miały kompletnie inny charakter. Zabrano uprawnienia Państwowej Komisji Wyborczej i przekazano je Poczcie Polskiej. To jest kompletnie kuriozalne rozwiązanie. Pakiet był fatalnie przygotowany, źle zabezpieczony, a przede wszystkim to miała być jedyna forma oddawania głosów przy pomocy Poczty Polskiej. My mówimy tutaj cały czas o głosowaniu o charakterze uzupełniającym czy mechanizmie, który uzupełnia podstawową formę głosowania, czyli osobiste udanie się do lokalu wyborczego.
Przy tej okazji chcę powiedzieć, że warto, abyśmy my jako Wysoka Izba nad tym pracowali. Moja podkomisja zajmuje się zmianami w Kodeksie wyborczym, mam przyjemność przewodzić stałej podkomisji zajmującej się właśnie tą materią. Uważam, że warto, abyśmy rozpoczęli poważną debatę, dyskusję na temat głosowania przez Internet. Chcę to tylko zaznaczyć, ponieważ nie dotyczy to materii ustawowej i nie jest przedmiotem naszej dzisiejszej dyskusji. Uważam, że to jest obowiązek nowoczesnego państwa. Mamy pełną satysfakcję z frekwencji w wyborach parlamentarnych, frekwencji wynoszącej 75%, ale nie mamy satysfakcji z frekwencji w wyborach samorządowych. Jestem przekonany, że gdybyśmy mieli, czysto teoretycznie, więcej alternatywnych form głosowania, a w tym przypadku gdybyśmy mogli głosować przez aplikację, to jestem przekonany, że bardzo wiele młodych osób, czyli tych, które mają zaufanie i funkcjonują w kulturze posługiwania się aplikacjami, zwyczajnie oddałoby głos w wyborach samorządowych, bez względu na to, w jakim miejscu, w którym miejscu w Polsce czy za granicą ci młodzi ludzie akurat by byli. I warto oczywiście nad tym rozwiązaniem pracować. Niektóre państwa z powodzeniem to realizują, niektóre mają wątpliwości. To jest poważna sprawa. My jesteśmy dużym państwem, to jest wielkie zadanie dla państwa, ale również dla nas, dla parlamentu - żeby inicjować debaty, analizy, prace studyjne na ten temat. Ja jestem gorącym zwolennikiem i orędownikiem głosowania przez Internet. Bardzo serdecznie też do tej debaty na przyszłość zapraszam.
Proszę państwa, jeżeli chodzi o nasz projekt ustawy, to mam głęboką nadzieję, że uda nam się sprawnie przejść przez prace legislacyjne. Mam nadzieję, że pan prezydent Andrzej Duda nie zawaha się podpisać tej ustawy. Nie wyobrażam sobie, żeby głowa państwa wystąpiła przeciwko obywatelom, przeciwko ich prawom do powszechnego brania udziału w głosowaniach. Za pomocą tej koncepcji wzmacniamy bowiem art. 62 konstytucji, czyli kwestie czynnego prawa wyborczego, i przymiot głosowania powszechnego, dlatego że włączamy większą liczbę obywateli do brania udziału w wyborach.
Od razu deklaruję państwu, że nasza podkomisja jest otwarta na wszelakie uwagi, konsultujemy wszystkie rozwiązania z organizacjami pozarządowymi, z obywatelami. Jeżeli państwo uznacie, że warto dokonać jeszcze pewnych usprawnień tych propozycji, które do projektu ustawy zostały wpisane, to oczywiście jesteśmy na takie prace otwarci. Wprowadzimy te przepisy w profesjonalny sposób, który zarazem będzie gwarantował nam lepszą ordynację wyborczą, w tym przypadku lepszy Kodeks wyborczy.
Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Bardzo serdecznie dziękuję. Mam nadzieję, że szybko uda nam się tę ustawę uchwalić. Dziękuję. (Oklaski)
Przebieg posiedzenia