11. kadencja, 11. posiedzenie, 3. dzień (15-05-2024)

23. punkt porządku dziennego:

Sprawozdanie Komisji Polityki Społecznej i Rodziny o rządowym projekcie ustawy o wspieraniu rodziców w aktywności zawodowej oraz w wychowaniu dziecka - ˝Aktywny rodzic˝ (druki nr 319 i 376).

Poseł Paweł Jabłoński:

    Bardzo dziękuję.

    Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Pani Minister! Panie Minister! Powiem szczerze, że jestem bardzo zaniepokojony niektórymi wypowiedziami i też samym projektem tej ustawy, bo o ile co do zasady same świadczenia i wsparcie dla rodzin to jest kierunek pozytywny, o tyle mamy tutaj, mam takie wyrażenie, do czynienia z powrotem od tej antyspołecznej polityki, która miała miejsce jeszcze przed 2015 r. Pan poseł Sachajko cytował przed chwilą panią Jachirę, ale też w innych wypowiedziach się to przewijało, że te świadczenia, które mają przecież być wsparciem dla rodzin, są uzależniane od tego, czy rodzice mają pracę. Dzisiaj na całe szczęście, dzięki tej polityce gospodarczej ostatnich lat, mamy nie tylko rekordowo niskie bezrobocie, ale mamy też wciąż jeszcze rekordową liczbę osób zatrudnionych, ponad 17 mln, drodzy państwo. Sprawdźcie statystyki. Nigdy w Polsce tak dużo ludzi jeszcze nie pracowało. Ale to nie jest wieczne, zaczynają się już te masowe zwolnienia, zwolnienia grupowe, coraz to nowe informacje docierają. I teraz zasadnicze pytanie do państwa. Bo ja czytam sobie projekt, czytam też uzasadnienie. I tu jest napisane, że projekt ustawy przewiduje, że warunek aktywności zawodowej co do zasady ma dotyczyć obojga osób wspólnie sprawujących opiekę nad dzieckiem, czyli jeśli nawet jedno z rodziców straci pracę, to straci też pomoc państwa. (Dzwonek) I to jest kierunek bardzo niepokojący, dlatego że będzie to, można powiedzieć, podwójne karanie. Ktoś straci pracę, bez swojej winy, przez chwilę jeszcze jakieś osłony będzie miał, ale za moment ma te osłony stracić. To nie jest dobry kierunek, pani minister. Czym wy się tutaj tak naprawdę kierujecie? Bo przecież nie mówimy tu o żadnym rozdawnictwie. Mówimy tutaj o wsparciu dla rodzin, o zachętach do tego, żeby ludzie mieli jak najwięcej dzieci. Jeśli w tę stronę idziecie, to jest to naprawdę niepokojące. Chciałbym, pani minister, żeby pani też wskazała, czy w ocenie rządu istnieje taka potrzeba w tej chwili, żeby zabierać świadczenie rodzicom, którzy właśnie stracili pracę. (Oklaski)

Przebieg posiedzenia