10. kadencja, 12. posiedzenie, 1. dzień (22-05-2024)
Oświadczenia.
Poseł Roman Fritz:
Dziękuję.
Szanowna Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Dzisiaj mieliśmy możliwość wysłuchania exposé pana ministra obrony narodowej Władysława Kosiniaka-Kamysza. Była dyskusja. W tym czasie były obrady różnych komisji sejmowych i niektórzy posłowie nie mogli nadążyć za szybkim procedowaniem i wysłuchaniem. Ja również nie zdążyłem nawet zadać pytania i dlatego w formie oświadczenia poselskiego chciałem państwu przekazać to, co chciałem powiedzieć panu ministrowi obrony narodowej.
Pan minister Władysław Kosiniak-Kamysz oczywiście zwracał uwagę na to, że niebezpieczeństwo przychodzi ze wschodu. On tego wschodu dokładnie nie precyzował, ale w domniemaniu należy to interpretować tak, że chodzi o dwa kraje, czyli o Rosję, dokładnie Federację Rosyjską, oraz Białoruś. Nie mówił natomiast nic o trzecim kraju, z którym Polska graniczy od wschodu.
I teraz taka informacja, która przecież w mediach już od wielu miesięcy funkcjonuje. W rękach prywatnych na Ukrainie znajduje się podobno szacunkowo ok. 15 mln sztuk broni. Ponieważ granica polsko-ukraińska nie jest aż tak pilnie strzeżona i nie ma tam muru jak na granicy z Białorusią, należy ze 100-procentową pewnością domniemywać, że część z tego uzbrojenia jednak przeszła na stronę polską. (Dzwonek) Ja bym bardzo chciał wiedzieć, czy polskie państwo, czy polskie służby jakiekolwiek panują nad tym przemytem i nad tym, co ktoś może z tą bronią w przyszłości zrobić, jaki zrobić z niej użytek. Proszę państwa, jest to zagrożenie bezpieczeństwa Polski par excellence. Dlaczego o tym pan Władysław Kosiniak-Kamysz się nie zająknął? Dziękuję. (Oklaski)
Przebieg posiedzenia