10. kadencja, 12. posiedzenie, 2. dzień (23-05-2024)

7. punkt porządku dziennego:

Pytania w sprawach bieżących.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji Wiesław Leśniakiewicz:

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Okres letni, przede wszystkim maj, czerwiec, a potem lipiec, to jest właściwie okres wzmożonych działań ratowniczych związanych właśnie z anomaliami pogodowymi, czego doświadczamy w ostatnich dniach. Średnio dobowo w ostatnim okresie mamy ok. 500 interwencji związanych z usuwaniem skutków tego typu zdarzeń. Wczoraj było 550 tego rodzaju działań prowadzonych przez straż pożarną, a w okresie 20-21 maja było to 500-600 interwencji, w tym również na terenie województwa wielkopolskiego, w mieście Gniezno, które było najbardziej dotknięte tą sytuacją, oprócz rolników oczywiście, o których była mowa przed momentem. Państwo jest przygotowane na prowadzenie działań związanych z całym procesem zarządzania kryzysowego i takie czynności były realizowane w każdym miejscu, które tego wymagało, w tym również na terenie województwa wielkopolskiego, z dużym zaangażowaniem zarówno samorządu, jak i organów wojewódzkich. Wczoraj rozmawiałem z panem prezydentem, z panią wojewodą na temat tego, w jaki sposób możemy systemowo udzielić pomocy, państwo bowiem jest na taką okoliczność przygotowane. Aktualnie w dyspozycji tylko ministra spraw wewnętrznych są 172 mln na zabezpieczenie usuwania skutków klęsk żywiołowych, w tym dotyczących infrastruktury, dedykowane dla samorządów, które ewentualnie oczekują takiej pomocy. Oczywiście dzieje się to na podstawie określonych procedur związanych z uzyskaniem tej pomocy, z wykorzystaniem możliwości, które są po stronie i samorządu, i województwa samorządowego. Aktualnie, według danych, które posiadam, prezydent miasta dysponuje 900 tys. zł na pomoc dla mieszkańców i na odbudowę własnej infrastruktury, również 405 tys. dysponuje powiat. Natomiast wojewoda aktualnie ma do dyspozycji 2,5 mln zł na uruchomienie własnej rezerwy celowej na usuwanie skutków klęski żywiołowej.

    Na podkreślenie zasługuje również fakt, że jeśli chodzi o działania związane z usuwaniem skutków klęski, to nie są tylko i wyłącznie te działania w pierwszej fazie, związane z bezpośrednim użyciem sił i środków krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego. Krajowy system ratowniczo-gaśniczy jest przygotowany na tego typu działania, są przygotowywane odwody. W przypadku Gniezna właściwie całe prace związane z usuwaniem skutków albo pomocą mieszkańcom realizowane były przez siły lokalne, czyli powiaty, chyba tylko trzy jednostki były dysponowane z województwa. Na podkreślenie zasługuje również fakt użycia Wojsk Obrony Terytorialnej, które przybyły na miejsce. To nie jest bowiem tylko kwestia momentu, w którym mamy opad, ale również tego drugiego etapu, pomocy mieszkańcom w czyszczeniu, udrażnianiu kanałów, bezpośredniej pomocy mieszkańcom tych budynków, które były zalane.

    Oczywiście są określone procedury z tym związane. W pierwszej kolejności jest możliwość dysponowania 6 tys. dla każdego gospodarstwa, które zostało dotknięte skutkami tego zdarzenia. Określona osoba musi wystąpić o taką pomoc. Aktualne informacje, które mam od pani wojewody: na taką pomoc na razie liczą trzy rodziny, w jednym przypadku było wystąpienie o pomoc doraźną i zasiłek dla rodziny w kwocie 6 tys., natomiast jeśli chodzi o pomoc na remonty lub odbudowę budynku mieszkalnego, był jeden wniosek na 200 tys. i jeden wniosek na 100 tys. To są te wnioski, które na dzień dzisiejszy wpłynęły do urzędu wojewódzkiego i które będą rozpatrywane, bo muszą przyjść komisje, dokonać szacowania strat.

    Jak wspomniałem, rozmawiałem również z panem prezydentem miasta, który właśnie wskazał, że też rozpoczynają cały proces szacowania tych zniszczeń, które miały miejsce na terenie miasta, i na tej podstawie podejmie decyzję, czy wystąpi o pomoc rządową, czy mu wystarczą środki, które są w jego dyspozycji. Tak jak powiedziałem, środki rządowe na pomoc są przygotowane. Wszystkim samorządom, które oczekują na pomoc, to nie tylko Gniezno, ale również i pozostałe obszary... Tak jak powiedziałem na wstępie, mamy 172 mln do dyspozycji samorządu. Również w każdym takim przypadku jesteśmy gotowi udzielać pomocy fizycznej poprzez właśnie krajowy system ratowniczo-gaśniczy, poprzez podmioty ochotniczych straży pożarnych, żeby pomagać mieszkańcom przy czyszczeniu, myciu. Ze swojego doświadczenia wiem, jaka to jest ciężka praca, niezbędna do realizacji. Widać było zresztą ogromne zaangażowanie, o czym mówił pan minister, harcerze byli zaangażowani, również wojsko. To jest właściwie taka systemowa pomoc, która jest w każdym przypadku udzielana mieszkańcom, kiedy zachodzi taka potrzeba.

    Oczywiście należy się liczyć z tym, że w kolejnych dniach będziemy mieć takie trudne sytuacje pogodowe. Stąd kluczowym elementem jest komunikacja ze społeczeństwem. Komunikaty Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej przekładamy potem na cały system powiadamiania mieszkańców o sytuacji, która może wystąpić w danym terenie. Chcielibyśmy, żeby one były kierowane z dużym wyprzedzeniem, ale nie zawsze jest to możliwe, ta sytuacja pogodowa bowiem czasami zmienia się z godziny na godzinę, a czasami z minuty na minutę. Tego typu zjawiska będą występowały na naszym terenie i one występowały też w latach poprzednich, czego doświadczaliśmy w różnych regionach.

    Dobrze przygotowane państwo to takie, które skutecznie udziela pomocy, i dzisiaj właściwie mamy wszystkie instrumenty przygotowane do tego, by właściwie reagować, właściwie nieść pomoc, w tym również materialną, w sytuacjach, w których taka potrzeba zaistnieje. Dziękuję uprzejmie. (Oklaski)


Przebieg posiedzenia