10. kadencja, 14. posiedzenie, 2. dzień (27-06-2024)

10. punkt porządku dziennego:

Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy - Kodeks postępowania karnego (druk nr 410).

Poseł Zbigniew Bogucki:

    Szanowna pani marszałek, panie ministrze, Wysoki Sejmie, nie dalej jak wczoraj, chcąc zmienić definicję z art. 197, bez mrugnięcia okiem chcieliście państwo podważyć fundamentalną zasadę domniemania niewinności i ciężaru dowodowego, który ma teraz zgodnie z państwa zamiarem obciążać osobę pomówioną, ewentualnie podejrzewaną. A dzisiaj, niecałe 24 godziny później, mówicie o ochronie praw jednostki. Szanowni państwo, musicie się zdecydować, system prawa musi być spójny, szczególnie jeżeli mówimy o systemie prawa karnego. Bardzo wiele z tej mównicy padło słów o prawach jednostki do tego, żeby była chroniona przed represyjnym działaniem państwa czy nadużywaniem aparatu państwa. Ja się z tym zgadzam, tylko, szanowni państwo, zważmy na opinię Sądu Najwyższego, na opinię większości judykatury prawniczej w Polsce i na orzecznictwo sądowe. Postępowanie karne tym różni się od postępowania cywilnego, że sąd karny ma ustalić prawdę materialną, czyli to, co faktycznie się wydarzyło, a nie prawdę formalną. Myślę, że to też powinno być w czasie prac komisji bardzo mocno rozważane.

    Jeszcze jedna bardzo ważna rzecz, szanowni państwo. Żyjemy w czasie szczególnym. Mamy rozdział 17: Przestępstwa przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej, rozdział 18: Przestępstwa przeciwko obronności. (Dzwonek) Gdyby przyjąć projekt w tej postaci, w której państwo proponujecie, również co do tych najcięższych przestępstw dotyczących bezpieczeństwa państwa, nie można by było używać dowodów określanych powszechnie owocami zatrutego drzewa. Myślę, że trzeba nad tym projektem pracować. Tam, gdzie dotyczy to np. swobody działalności gospodarczej, tam, gdzie dotyczy to podstawowych, elementarnych praw obywateli, faktycznie być może trzeba wypracować konsensus, który nie pozwoli stosować tego rodzaju dowodów. Ale z drugiej strony nie możemy wylać dziecka z kąpielą.

    Wczoraj bardzo często państwo w sposób nieuprawniony epatowaliście tym prawem pokrzywdzonego, a ja dzisiaj zapytam: A jeżeli będzie dowód zatrutego drzewa dotyczył przestępstwa pedofilii, to wtedy także nie użyjemy z uwagi na warunki formalne i gwarancje procesowe, mimo że wiemy, kto jest sprawcą? Dlatego nie wypowiadając się w sposób jednoznaczny, uważam, że powinien co najmniej powstać katalog...

    (Poseł Artur Jarosław Łącki: Strach pana zrobić prokuratorem.)

    (Głos z sali: Wystarczy dostać pozwolenie.)

    Znaczy pan, panie pośle, nie rozumie, co ja mówię.

    (Poseł Artur Jarosław Łącki: Niech pan posłucha, co pan powiedział przed chwilą.)

    Jeżeli chodzi o najcięższe przestępstwa dotyczące bezpieczeństwa państwa i Rzeczypospolitej, a także najcięższe zbrodnie, uważam, że powinniśmy bardzo uważnie popracować na posiedzeniu komisji. Dziękuję bardzo. (Oklaski)


Przebieg posiedzenia