10. kadencja, 14. posiedzenie, 2. dzień (27-06-2024)
10. punkt porządku dziennego:
Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy - Kodeks postępowania karnego (druk nr 410).
Poseł Paweł Jabłoński:
Dziękuję bardzo.
Pani marszałek, Wysoki Sejmie, panie ministrze, ja, słuchając teraz pana posła Śliza trochę się zastanawiam nad tym, skąd się bierze chęć do tak radykalnej zmiany tych przepisów, bo ja, żebyśmy też dobrze się zrozumieli, nie jestem całkowicie przeciwny tej idei, która jak rozumiem, stoi za tą ustawą, żeby zwiększyć kontrolę sądu nad pewnymi procesami, bo to jest niezbędne, co do tego nie ma absolutnie między nami sporu, tylko pójście zbyt mocno w tę stronę z zakazu dowodowego, a tak to w tej chwili wygląda, z tym króciutkim terminem dla prokuratora, żeby wystąpił o zgodę po znalezieniu dowodu do innej sprawy, nawet właśnie do innej sprawy, przeciwko tej samej osobie... A co, jeśli dotyczy to innej osoby? To może doprowadzić do takich absurdów, jakie mamy czasami niestety w systemie amerykańskim czy brytyjskim, gdzie są miażdżące dowody przestępstw, ale z uwagi na błędy proceduralne one są niedopuszczone i traktowane, jakby nie istniały. Słynna sprawa O.J. Simpsona to jest wręcz podręcznikowy przykład, ale takich spraw jest masa. I ja się nie dziwię adwokatom, że taki projekt napisali, bo to jest w interesie ich klientów, oczywiście, że tak...
(Poseł Paweł Śliz: Nieprawda!)
...tylko my musimy patrzeć sensu largo na interes społeczeństwa. Jeśli miałoby być tak, że przestępcy unikaliby kary za poważne przestępstwa tylko dlatego, że jest drobne uchybienie proceduralne, to nie byłaby to poprawa stanu prawnego.
A więc o ile zwiększenie kontroli sądu nad tym procesem jest jak najbardziej do rozważenia - ja nie skreślam (Dzwonek) z góry samej idei - o tyle tak radykalny mechanizm jest po prostu krokiem w złym kierunku. Albo ta poprawka, być może w tym kształcie, o którym mówiła pani poseł Pępek, albo być może wprowadzenie jakiegoś bardziej szczegółowego mechanizmu pozwalającego prokuratorowi na wykorzystanie tych dowodów także w innych sprawach, za zgodą sądu, jak najbardziej, ale nie może być tak, że to zmierza w stronę całkowitego wyeliminowania tych dowodów z procesu karnego, bo ucierpi na tym ochrona ofiar przestępstw. Mówiliście wczoraj o ochronie ofiar zgwałceń. Dzisiaj tak naprawdę ten omawiany projekt idzie w kompletnie przeciwnym kierunku. Dziękuję bardzo. (Oklaski)
Przebieg posiedzenia