10. kadencja, 14. posiedzenie, 2. dzień (27-06-2024)

11. punkt porządku dziennego:

Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy - Kodeks postępowania karnego (druk nr 409).

Poseł Witold Tumanowicz:

    Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Ta ustawa raczej nie jest kamieniem milowym w zakresie sądownictwa. Konfederacja od początku swojego istnienia zwraca uwagę na to, że wymiar sprawiedliwości wymaga gruntownych reform, których oczekują i potrzebują Polacy, przyspieszenia postępowań czy chociażby zakończenia tego chaosu w sądownictwie, który został spowodowany przez plemienną wojenkę Tusk - Kaczyński.

    Od wielu lat, właściwie od początku III RP mamy spór o to, czyje powinny być sądy. Jedna strona uważa, że powinny być elit, co kończyło się wspólnymi naradami sędziowskiej kasty w Biurze Krajowym Platformy Obywatelskiej. Teraz jeden z prominentnych sędziów z list Koalicji Obywatelskiej wszedł do Parlamentu Europejskiego. Kończyło się tzw. sędziami na telefon, wielkimi patologiami, a nie przysłużyło się Polakom, którzy musieli oczekiwać na sprawiedliwość latami, kiedy tracili majątki, czas i przede wszystkim nerwy. Druga strona uznała, że już nie wytrzymuje pychy elit, i stwierdziła, że podepnie sądy i prokuraturę pod partię. Rozpoczęła wielki bój, ale znów nie o to, by sądy sądziły sprawnie i sprawiedliwie, ale o to, by mieć własnych sędziów i prokuratorów na telefon. Skończyło się to jeszcze większą zapaścią, wydłużeniem procedur i toczących się spraw. Ten wasz wielki spór doprowadził w końcu do wielkiego kryzysu konstytucyjnego, z którego nijak nie chcecie wychodzić, bo to wzajemne okładanie się pałkami wokół sądów mobilizuje wasz najtwardszy elektorat.

    Konfederacja już w 2019 r. proponowała parametryzację sądów, inną organizację pracy i drogę do tego, czego oczekują Polacy, czyli proces sądowy w miesiąc. Kiedy jedni i drudzy podeptaliście konstytucję Rzeczypospolitej, zaproponowaliśmy reset konstytucyjny, aby raz na zawsze zamknąć ten spór i żeby zaufanie społeczne dla systemu sądownictwa wzrosło. Nie jesteście tym zainteresowani.

    Dziś procedujemy nad zmianami dość kosmetycznymi, ale, jak wynika z opinii praktyków, potrzebnymi. Oby był to dopiero początek wspólnej pracy nad poprawą sytuacji w sądownictwie. Jako klub uważamy, że formularze wprowadzone wcześniej okazały się zwykłym niewypałem i niepotrzebnym nawarstwianiem biurokracji. Dlatego poprzemy te zmiany zaproponowane przez Naczelną Radę Adwokacką i wykreślimy obowiązek pisania tych uzasadnień na formularzu. Dziękuję bardzo.


Przebieg posiedzenia