10. kadencja, 14. posiedzenie, 2. dzień (27-06-2024)
14. punkt porządku dziennego:
Sprawozdanie Komisji Spraw Zagranicznych o rządowym projekcie ustawy o ratyfikacji Umowy między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Organizacją Narodów Zjednoczonych w sprawie utworzenia Przedstawicielstwa Biura Narodów Zjednoczonych do spraw Obsługi Projektów w Warszawie, podpisanej w Nowym Jorku dnia 21 września 2023 r. (druki nr 276 i 456).
Sekretarz Stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Władysław Teofil Bartoszewski:
Szanowna Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Chciałbym najpierw skomentować wypowiedź pana przewodniczącego Kowala, który bardzo dobrze pokazał pożytki dla Polski z umiejscowienia UNOPS-u w naszym kraju, bo to jest rzecz dla nas również podstawowa.
Panie pośle Tumanowicz, Polska skorzysta gospodarczo z tego umiejscowienia UNOPS-u w Polsce z wielu powodów. Jak pan słusznie cytował, udział Polski w zamówieniach ONZ-etu jest minimalny.
(Poseł Marcin Przydacz: Ale rośnie.)
Rośnie, ale w skali. Pan poseł cytował prawie 30 mld dolarów, ale to było w 2021 r., teraz się zmniejszyło do ok. 20. Ale mniejsza o to. Tak czy owak wtedy mieliśmy ok. 0,1% udziału, czyli nic. I jest bardzo istotne, żebyśmy to zwiększyli. Tak się składa, że jest pewna prawidłowość w tych zamówieniach publicznych, które dla większości polskich przedsiębiorców są bardzo trudne do zrealizowania w przypadku wymagań. Otóż tak się składa, że jest pewna prawidłowość. Tam, gdzie są biura UNOPS-u i inne biura Organizacji Narodów Zjednoczonych, które się zajmują zamówieniami, bo jeszcze parę innych się tym zajmuje, zwiększa się udział przedsiębiorców z krajów, w których one są, bo po prostu łatwiej jest się im porozumieć. Z innych korzyści korzyścią jest przede wszystkim to, że Polska będzie mogła łatwiej wykorzystać hub logistyczny, który jest w rzeczywistości umieszczony w Rzeszowie czy pod Rzeszowem, w Jasionce, że ta obecność i obecność UNOPS-u w Polsce zapewni, że ten hub będzie wykorzystywany również przez nasze przedsiębiorstwa. Oprócz tego, to już taka zupełnie detaliczna sprawa, UNOPS będzie zatrudniał ok. setki polskich pracowników, którzy tutaj będą zarabiać i płacić podatki. To jest mała rzecz, ale cieszy, muszę powiedzieć. I najważniejszą sprawą, bo tutaj była poruszana kwestia, co z tego wynika. Pan poseł Przydacz mówił, że ratyfikacja jest powolna. Jakbyście nie trzymali nas bez normalnego rządu przez miesiąc, to byłoby prościej.
(Poseł Marcin Przydacz: No nie, panie ministrze.)
(Głos z sali: Pół roku jesteście.)
Podniósł pan kwestię, że nie ma pełnomocnika. Nie ma pełnomocnika, ale jest szef, przewodniczący specjalnej Rady do spraw Współpracy z Ukrainą, który tam siedzi na sali, to jest pan przewodniczący Paweł Kowal, który ma szersze upoważnienia niż pełnomocnik, bo nie tylko zajmuje się sprawami biznesu, ale samorządów, współpracy z uniwersytetami i innymi. I ten model jest bardziej repliką nie modelu, powiedzmy sobie, niemieckiego, strach powiedzieć, patrzę na pana Przydacza...
(Głos z sali: Jak się pan minister boi, to proszę bardzo.)
...tylko modelu amerykańskiego, bo tak samo jest to załatwiane w Stanach Zjednoczonych i we Francji, u naszych sojuszników, jeśli chodzi o Ukrainę. I to jest, moim zdaniem, model słuszny. Pan przewodniczący Kowal jest w to w 100% zaangażowany.
(Poseł Marcin Przydacz: Ale premier zapowiadał pełonomocnika.)
Ale została podjęta decyzja, żeby zrobić szerszą specjalną Radę do spraw Współpracy z Ukrainą, która ma większe uprawnienia.
(Głos z sali: Pan minster Bartoszewski po prostu skorygował premiera Tuska.)
Co do obecności UNOPS-u w Polsce. Owszem, są rozmowy z ONZ-etem, były i dalej są prowadzone takie rozmowy, który zapewnia nas, że będzie prowadził specjalne szkolenia dla polskiego biznesu w Polsce, żeby go przygotować do procesu aplikacji o te środki i że UNOPS będzie szanował lokalne, powiedzmy sobie eufemistycznie, uwarunkowania przy tych przetargach. I UNOPS jest świadom tego, że powinniśmy odgrywać znaczącą rolę przy w odbudowie Ukrainy, nasze firmy powinny. I takie rozmowy są prowadzone. A dyskusje na poziomie europejskim w ogóle o odbudowie Ukrainy i tak się toczą. To nie ma nic do rzeczy.
A jeśli chodzi o ratyfikację tej umowy, o którą apelował pan poseł przewodniczący Kowal, co się panu posłowi Boguckiemu nie podobało, powiem tak.
(Poseł Zbigniew Bogucki: Formalnie, formalnie.)
Odbyły się rozmowy między rządem a panem prezydentem Andrzejem Dudą. Pan prezydent Andrzej Duda jest bardzo zainteresowany jak najszybszą ratyfikacją tej umowy, m.in. dlatego, i na to też zwracam uwagę, że pan prezydent Andrzej Duda jest w pełni świadom, że drugim państwem, które chciałoby, żeby UNOPS był u nich, a nie u nas, był nasz zachodni sąsiad. I pan prezydent Andrzej Duda jest bardzo za tym, żeby ta umowa została podpisana.
(Poseł Zbigniew Bogucki: Tym bardziej to wzywanie jest absolutnie bezpodstawne. Nie trzeba wzywać pana prezydenta.)
Będzie ratyfikowana przez Sejm i Senat, będzie podpisana, bo leży to, zdaniem pana prezydenta, w polskim interesie, jeśli chodzi o polską rację stanu. I będzie to zrobione.
W związku z tym uważam, że jest to bardzo dobra sytuacja, bo im więcej tego typu znaczących organizacji międzynarodowych jak ONZ ma tutaj swoje siedziby, tym łatwiej jest nam wpływać na rzeczywistość, kształtować rzeczywistość, nie tylko gospodarczą, ale również polityczną. W związku z tym uprzejmie proszę państwa posłów o zagłosowanie za tym. (Oklaski)
(Poseł Andrzej Śliwka: A co z funduszem mienia państwowego?)
A co to ma do umowy o UNOPS-ie?
Przebieg posiedzenia