10. kadencja, 14. posiedzenie, 2. dzień (27-06-2024)
20. punkt porządku dziennego:
Sprawozdanie Komisji Regulaminowej, Spraw Poselskich i Immunitetowych w sprawie wniosku Głównego Inspektora Transportu Drogowego z dnia 20 maja 2022 r. o wyrażenie zgody przez Sejm na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej za wykroczenie Prezesa Najwyższej Izby Kontroli Mariana Banasia (druk nr 461).
Poseł Sprawozdawca Tomasz Głogowski:
Dziękuję bardzo.
Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! 13 czerwca br. Komisja Regulaminowa, Spraw Poselskich i Immunitetowych omawiała wniosek Głównego Inspektora Transportu Drogowego dotyczący wyrażenia zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności prezesa Najwyższej Izby Kontroli pana Mariana Banasia.
Pan prezes Najwyższej Izby Kontroli w kwietniu 2022 r. jechał z prędkością 65 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h. Zostało to zdarzenie zarejestrowane przez urządzenie Inspekcji Transportu Drogowego. Pan prezes został określony jako właściciel pojazdu, który to wykroczenie popełnił. Pan prezes Marian Banaś przyznał się do popełnienia wykroczenia i wyraził oświadczenie woli przyjęcia mandatu, jednakże stan prawny uniemożliwia zrzeczenie się przez prezesa Najwyższej Izby Kontroli immunitetu i przyjęcie mandatu za wykroczenie drogowe w tym przypadku.
Kilka lat temu, to było w lipcu 2015 r., parlament przyjął zmianę ustawy, która umożliwia parlamentarzystom, ale także prokuratorom, sędziom czy prezesowi Instytutu Pamięci Narodowej przyjmowanie mandatów za wykroczenia drogowe. Ta ustawa, wtedy kierowałem pracami podkomisji, która pracowała nad tą ustawą, zmieniła sytuację, która była wcześniej. Wcześniej, nawet jeśli parlamentarzysta, sędzia, prokurator chciał zapłacić mandat i nic nie mówił o tym, że jest parlamentarzystą czy sędzią, policjant, jeżeli poznał tę osobę, a teoretycznie nawet powinien spytać, czy ta osoba jest objęta ochroną immunitetową, nie mógł wystawić mandatu. Parlamentarzysta, sędzia czy prokurator nie mógł zapłacić mandatu za wykroczenia drogowe. Po zmianie tej ustawy, jak wszyscy wiemy, jest to możliwe, jest to traktowane jako niepodanie informacji o tym, że jest się objętym ochroną immunitetową. Jest to przyjmowane jako zrzeczenie się immunitetu i jest możliwość przyjęcia mandatu. W tej zmianie tych kilka lat temu, 9 lat temu, nie uwzględniono, nie wymieniono w katalogu osób kilku osób pełniących najważniejsze funkcje w państwie, m.in. prezesa Najwyższej Izby Kontroli. I prezes Najwyższej Izby Kontroli po prostu nie może sam zrzec się immunitetu. Pan prezes Banaś był obecny na posiedzeniu komisji i wyjaśnił, że jechał wówczas do chorego przyjaciela pożegnać się z nim. Przyznał, że oczywiście przekroczył o 15 km/h dozwoloną prędkość i wyraził chęć, jak tylko będzie to możliwe, zapłacenia za to mandatu. Prosił także Izbę o wyrażenie zgody na możliwość pociągnięcia go do odpowiedzialności. Dziękuję.
Przebieg posiedzenia