10. kadencja, 16. posiedzenie, 1. dzień (23-07-2024)

2. i 3. punkt porządku dziennego:


   2. Sprawozdanie Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka o poselskim projekcie ustawy o Trybunale Konstytucyjnym (druki nr 253 i 543).
   3. Sprawozdanie Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka o poselskim projekcie ustawy - Przepisy wprowadzające ustawę o Trybunale Konstytucyjnym (druki nr 254 i 544).

Poseł Jarosław Sachajko:

    Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Procedowana ustawa to jest zwykła hucpa polityczna, próba niszczenia wspólnoty i zyskania ewentualnych punktów politycznych na tym, że cały czas mówimy o praworządności, jednocześnie nie chcąc niczego zmieniać, bo szanowni państwo, liczba 3/5, czyli 276 posłów, nie jest nie do osiągnięcia w tej Izbie. Ani nie była do osiągnięcia w ubiegłej kadencji, ani nie jest do osiągnięcia w tej kadencji, ani na pewno nie będzie w kolejnych. Chodzi tylko o to, żeby cały czas ten temat grzać, nie zastanawiać się nad ważnymi problemami gospodarczymi, nie zastanawiać się nad tym, że po jednej stronie mamy brutalną wojnę Putina, po drugiej stronie - szalone pomysły Komisji Europejskiej.

    Państwu się cały czas wydaje, że państwu uda się zreformować sądownictwo odgórnie, że my teraz wstawimy swoich, lepszych, a tamci na pewno byli źli. A dlaczego nie chcą państwo tego zrobić oddolnie - o tym mówi Kukiz’15 już od 9 lat - tak żeby wprowadzić wybieranych przez obywateli sędziów pokoju? Wybieranych przez obywateli sędziów pokoju, czyli osoby, które będą znane danej społeczności, akceptowane przez tę społeczność, a później spośród tych sędziów pokoju jakieś ciało, np. Krajowa Rada Sądownictwa, wybierałoby sędziów kolejnych szczebli.

    Państwo udają, że nie wiedzą, kiedy powstał Trybunał Konstytucyjny. Przecież to jest ciało, które wymyślili sobie komuniści, żeby być pewnym, że im się nie zrobi krzywdy. Po co utrzymywać kolejne ciało, skoro mamy wiele przykładów, że takie instytucje są, chodzi o Sąd Najwyższy? Nie trzeba mnożyć instytucji, ale państwo chcą mieć swoich i chcą mieć swój poboczny temat, który Polakom na co dzień nic nie zmienia. Państwo próbują tą ustawą zrzucić odpowiedzialność na pana prezydenta, który nie zgodzi się na niszczenie polskiego porządku prawnego, na tę podmianę jednego Trybunału Konstytucyjnego na drugi trybunał.

    Dlatego apeluję do Wysokiej Izby, aby skończyć z tymi tematami zastępczymi i wziąć się za realną zmianę sądownictwa. W tej chwili w jednym z programów, przy okazji bałaganu w sądownictwie, była poseł Lewicy, pani prof. Senyszyn, i mówiła: Ten pomysł Kukiza o sędziach pokoju jest wart rozważenia. Ale niestety mówi o tym wtedy, kiedy już nie ma wpływu na Wysoką Izbę, ale państwo tutaj są. Więc apeluję do państwa, żeby spróbowali państwo zreformować sądownictwo, bo ono wymaga reformy, ale oddolnie, od sędziów pokoju, i wtedy żadna komisja wenecka, żaden Trybunał Konstytucyjny nie będą mogli powiedzieć, że zmieniamy jakoś niepraworządnie nasz system sądownictwa, bo będzie on z wyborów powszechnych. Dziękuję.


Przebieg posiedzenia