10. kadencja, 16. posiedzenie, 1. dzień (23-07-2024)

2. i 3. punkt porządku dziennego:


   2. Sprawozdanie Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka o poselskim projekcie ustawy o Trybunale Konstytucyjnym (druki nr 253 i 543).
   3. Sprawozdanie Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka o poselskim projekcie ustawy - Przepisy wprowadzające ustawę o Trybunale Konstytucyjnym (druki nr 254 i 544).

Poseł Barbara Dolniak:

    Szanowna Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Nie ulega wątpliwości, i chyba wszyscy się z tym zgadzamy, że Trybunał Konstytucyjny powołany jako jeden z najważniejszych organów państwa, który ma kontrolować władzę ustawodawczą, źle działa i nie cieszy się zaufaniem obywateli. Spada liczba wnoszonym skarg, liczba wniosków, nawet liczba pytań prawnych systematycznie maleje. Dlaczego? Dlatego że Trybunał Konstytucyjny w obecnym stanie utracił zaufanie obywatela, a tak naprawdę został powołany po to, by obywatelowi służyć, broniąc obywateli przed złym ustawodawstwem.

    Pomijam kwestię, że dzisiejszy Trybunał Konstytucyjny to również trybunał dwóch standardów. Jeden - szybko i z oczekiwaniem na konkretne orzeczenie w odniesieniu do polityków i sympatyków PiS-u, a drugi - dla zwykłego obywatela. Przykład: wpływająca skarga w lipcu 2019 r., rozstrzygnięcie w czerwcu 2024 r. To praktycznie 5 lat. 5 lat i na dokładkę wydane orzeczenie jest nieważne, bo wydane zostało przy udziale sędziego dublera.

    Pan poseł Sachajko podnosił, że tak ważne są sądy pokoju. Ale panie pośle, gdzie wy macie projekt? Bo ten, który był wnoszony w poprzedniej kadencji (Dzwonek), był kompletnie źle napisany i był to projekt prezydencki, nie państwa jako Kukiz’15, to po pierwsze.

    A po drugie - jeżeli pani marszałek pozwoli, to jeszcze dwa zdania dopowiem - chodzi o art. 9, na który powołuje się Konfederacja. Proszę pamiętać o tym, że jeżeli coś jest nieważne z mocy prawa, to nawet orzeczenie sądu ma charakter deklaratoryjny, stwierdza tylko fakt. Pamiętacie państwo, zapadło kiedyś orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego odnoszące się do asesorów i wtedy też uznano, że jest tu szczególny interes społeczny i nie wszystkie orzeczenia mogą być uznane za nieważne, dlatego że wymaga tego szczególny interes społeczny, chociażby chodzi o sprawy, które dotyczą rozwodów. Proszę o tym pamiętać, wygłaszając komentarze z tej mównicy. Bardzo dziękuję. (Oklaski)


Przebieg posiedzenia