10. kadencja, 17. posiedzenie, 2. dzień (12-09-2024)

9. punkt porządku dziennego:

Pytania w sprawach bieżących.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej Katarzyna Anna Lubnauer:

    Panie i Panowie Posłowie! Panie Marszałku! Oczywiście zgodnie zarówno z polską konstytucją, jak i z Prawem oświatowym w polskich szkołach odbywają się i będą się odbywać lekcje religii. Jest to też kwestia konkordatu, czyli umowy między Polską a Watykanem. W ramach tych lekcji wszyscy uczniowie, którzy chcą uczestniczyć w lekcjach religii, mają prawo do tego na terenie szkoły. Natomiast w szkole wszystko musi odbywać się tak, żeby to było dla dobra ucznia, każdego ucznia. Musimy zaznaczyć, że w ostatnich latach, czyli od lat 2018-2019 do roku 2023 według danych zbieranych przez Kościół katolicki, ponieważ ze względu na to, że to są dane wrażliwe, państwo nie zbiera tych danych, liczba dzieci uczestniczących w lekcjach religii spadła o 7,7 punktu procentowego. Czyli mamy coraz więcej dzieci, które w tych lekcjach nie uczestniczą. W przypadku niektórych miast ten spadek jest znacznie większy i jest rzędu nawet 20 paru punktów procentowych. W związku z tym trzeba też zmieniać organizację lekcji religii. Po pierwsze, nie ma żadnego powodu, żeby ocena z religii, ale również z etyki, która jest przedmiotem nieobowiązkowym, decydowała o średniej ucznia, ponieważ ta średnia ma wpływ m.in. na świadectwo z biało-czerwonym paskiem, co za tym idzie, decyduje również o rekrutacji do szkół ponadpodstawowych w przypadku uczniów szkół podstawowych, VIII klas. W związku z tym na mocy rozporządzenia z 22 marca 2024 r. w roku szkolnym 2024-2025 i w kolejnych do średniej z ocen nie będzie wliczana ani ocena z religii, ani z etyki, czyli z dwóch przedmiotów, które nie są przedmiotami obowiązkowymi.

    Druga zmiana to zmiana, która została przyjęta w ramach rozporządzenia z dnia 26 lipca 2024 r. Umożliwia ona łączenie grup. Decyduje o tym dyrektor szkoły, zgodnie z interesem uczniów. Co to oznacza? Dotychczas w prawie była zasada, że jeżeli na lekcje religii zapisało się mniej niż siedmiu uczniów, to takie grupy się łączyło, tak żeby otrzymać większą grupę, natomiast jeżeli zapisało się np. ośmiu uczniów, to już dla takiej grupy była organizowana oddzielna lekcja religii. Ponieważ bardzo często jeszcze mamy miejsca, w których jest dwuzmianowość, i główną przyczyną dwuzmianowości, jak wychodzi nam z analiz, które obecnie przeprowadzamy, jest brak sal lekcyjnych, w związku z tym mieliśmy sytuacje, w których oddzielnie miały lekcje dwie grupy: jedna 8-osobowa, druga, z równoległej klasy, 9-osobowa, a równocześnie brakowało klasy na to, żeby wszystkie dzieci uczestniczyły w lekcjach na jedną zmianę. Stąd teraz dyrektor będzie mógł zadecydować o połączeniu takich grup w jedną grupę, np. 17-osobową.

    Przy czym chciałam doprecyzować - ponieważ tu się pojawia mnóstwo nieprawdziwych informacji w przestrzeni publicznej - że łączyć można tylko klasy od I do III, od IV do VI oraz VII i VIII. W większości przypadków, ponieważ takie sytuacje najczęstsze są w dużych miastach, gdzie mamy do czynienia z tym, że jest więcej klas na jednym poziomie, łączenie będzie dotyczyło tych samych roczników. W przypadku ośrodków wiejskich jest o tyle ciekawa sytuacja, że jeżeli jest bardzo mała szkoła, to już obecnie łączy się różne roczniki na inne przedmioty, do połowy godzin, np. można połączyć dzieci z klas II i III, IV i V, VI i VII na lekcjach matematyki, polskiego lub innych przedmiotów, gdzie realizują, przypomnę, dwie różne podstawy programowe z dwóch różnych roczników, i w ten sposób to jest zorganizowane. Natomiast lekcja religii była jedynym wyjątkiem - jeżeli było tylko siedmiu uczniów, to już była oddzielna lekcja. Ta zmiana weszła z dniem 1 września 2024 r. i jest możliwością, a nie obowiązkiem dyrektorów.

    Kolejna zmiana, którą chcemy podjąć z dniem 1 września 2025 r. - w tej chwili rozporządzenie już jest wpisane do wykazu prac legislacyjnych - to jest kwestia tego, żeby była 1 godzina lekcyjna religii tygodniowo i żeby dzięki temu, dzięki tej zmianie, ta lekcja - podobnie jak lekcja etyki, bo tu też jest doprecyzowanie, że ma być 1 godzina tygodniowo - odbywała się przed innymi lekcjami obowiązkowymi lub po nich. Spada liczba dzieci chodzących na religię, mamy coraz więcej dzieci, które nie uczestniczą w tych zajęciach, i chodzi o to, żeby te dzieci nie musiały w tym czasie czekać w świetlicy szkolnej, czasami na korytarzu, bo jak szkoła jest przepełniona, to zdarza się również, że to jest korytarz szkolny, lub w innych miejscach, żeby nie traciły tego czasu. Ta zmiana jest podyktowana dobrem uczniów. Zawsze przy decyzjach dotyczących pracy, organizacji pracy szkoły, o której decyduje samorząd jako jednostka prowadząca, dyrektor szkoły i ministerstwo zmianami prawa, podstawą jest dobro ucznia, każdego ucznia. Każdy uczeń musi się w szkole czuć dobrze i również nam to przyświeca.

    Muszę też powiedzieć dość jasno, że jako ministerstwo edukacji nie możemy reprezentować tutaj interesów Kościoła katolickiego. Musimy zawsze reprezentować interesy uczniów, nauczycieli i rodziców, w kolejności takiej, że najpierw oczywiście uczniów. Stąd zmiany, które proponujemy. Bardzo często słyszymy teraz, że uczniowie mają zbyt dużo godzin, szczególnie w szkołach ponadpodstawowych. Bardzo często dyrektorzy zwracają się zresztą do biskupów i otrzymują już obecnie zgodę na to, żeby to była 1 godzina tygodniowo. Chcemy, żeby to rozwiązanie było rozwiązaniem powszechnym, i to wejdzie (Dzwonek) z dniem 1 września 2025 r.


Przebieg posiedzenia