10. kadencja, 18. posiedzenie, 1. dzień (25-09-2024)

6. punkt porządku dziennego:

Sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz niektórych innych ustaw (druki nr 601, 601-A i 657).

Poseł Sprawozdawca Katarzyna Kierzek-Koperska:

    Szanowna Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Projekt ustawy o PIT kasowym proponuje rozwiązania polegające na wprowadzeniu możliwości wyboru przez przedsiębiorców kasowej metody rozliczania przychodów i kosztów uzyskania przychodów, czyli tzw. kasowego PIT.

    Aż trzy ustawy mają być zmienione w tej propozycji. To ma być ustawa o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawa o zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne oraz ustawa o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych.

    W obecnym stanie prawnym w podatku dochodowym od osób fizycznych jest zasada memoriału, czyli ustalanie przychodów z działalności gospodarczej na moment, w którym zostaje wystawiona faktura. Oznacza to, że przychodem są kwoty należne, choćby nie zostały faktycznie otrzymane. To jest definicja wynikająca z ustaw podatkowych. Dla przedsiębiorcy przychód z działalności gospodarczej powstaje zatem w dacie wystawienia faktury, wykonania usługi lub wydania towaru, niezależnie od tego, czy przedsiębiorca otrzymał zapłatę, czy nie. Tylko niektóre rodzaje przychodów w działalności gospodarczej są rozliczne kasowo. Takim przykładem są odsetki albo odszkodowania.

    Kasowy PIT jest adresowany do przedsiębiorców prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą w niewielkich rozmiarach. Dlaczego? Dlatego że to ma być propozycja dla najmniejszych podmiotów, które są, jak wiemy, najsłabsze na rynku przedsiębiorców i potrzebują wsparcia państwa w utrzymaniu chociażby płynności finansowej w swoich firmach.

    Kasowy PIT będą mogli stosować podatnicy PIT prowadzący działalność gospodarczą w różnych systemach, według skali podatkowej, tzw. podatku liniowego oraz ryczałtowanych przychodów ewidencjonowanych, chodzi o tzw. ryczałt ewidencjonowany.

    Z projektowanego rozwiązania dotyczącego kasowego PIT będą mogły korzystać osoby fizyczne prowadzące właśnie tę działalność. Kasowy PIT co do zasady będą mogli stosować również podatnicy rozpoczynający prowadzenie działalności gospodarczej dla przychodów z tej działalności osiągniętych w roku jej rozpoczęcia. Mamy limit, który wynosi 250 tys. euro. Komisja pochyliła się nad propozycją, żeby jednak była to wartość wyrażona w polskim złotym, i przegłosowała poprawkę na posiedzeniu komisji, żeby był to 1 mln zł.

    Kasowy PIT jest zatem adresowany do małych firm prowadzących działalność w niewielkich rozmiarach, ponieważ takie firmy, jako najsłabsze podmioty na rynku, najbardziej dotyka problem zatorów płatniczych. Z tego względu prawo do kasowego PIT będzie warunkowane wysokością przychodów z działalności gospodarczej prowadzonej samodzielnie osiągniętych w roku poprzednim. Wysokość tych przychodów nie będzie zatem przekraczała 1 mln zł. Według wartości, oczywiście w polskim złotym, przy tak określonym limicie znacząca część podmiotów będzie mogła skorzystać z tego rozwiązania. Dlaczego? Dlatego że według GUS-u takich firm, to są dane za 2022 r., w Polsce jest 90-95%, tak że są to potężne liczby małych podmiotów, które czekają na tego typu rozwiązania. Przedsiębiorstwo w spadku też będzie się kwalifikowało do tych rozwiązań i przy obliczaniu tego 1 mln zł będzie uwzględniało również przychody zmarłego przedsiębiorcy, co oznacza, że będą sumowane przychody z poprzedniego roku osiągnięte z działalności prowadzonej samodzielnie przez zmarłego przedsiębiorcę i przychody przedsiębiorstwa w spadku. W przypadku gdy w poprzednim roku podatnik prowadził działalność samodzielnie i w formie np. spółki jawnej, przy ustaleniu limitu przychodów dla celów prawa do kasowego PIT będą uwzględniane tylko przychody z działalności prowadzonej samodzielnie.

    Przesłanką warunkującą możliwość stosowania PIT będzie również nieprowadzenie ksiąg rachunkowych. Uznano, że ten limit dla ksiąg rachunkowych jest w wysokości 2 mln zł. Oczywiście można prowadzić księgi rachunkowe poniżej tego limitu, ale mają być to rozwiązania skierowane do tych najmniejszych podmiotów, więc podatnik będzie mógł zrezygnować z prowadzenia ksiąg rachunkowych na rzecz np. księgi przychodów i rozchodów i skorzystać z tego rozwiązania, oczywiście pod warunkiem, że nie przekroczy limitu 1 mln zł. Dla celów kasowego PIT przyjęto więc, że prowadzenie ksiąg rachunkowych będzie wykluczające. Wymaga ono też dużego profesjonalizmu w porównaniu z prowadzeniem podatkowej księgi przychodów i rozchodów. Jak wiemy w związku z konstrukcją ksiąg rachunkowych, tamta możliwość weryfikowania wierzytelności jest znacznie łatwiejsza.

    Przesłanką warunkującą stosowanie kasowego PIT będzie złożenie właściwemu naczelnikowi urzędu skarbowego oświadczenia o wyborze tej formy rozliczeń, ponieważ jest to forma fakultatywna. Złożenie oświadczenia będzie skutkowało również na lata następne, do czasu rezygnacji. W metodzie kasowej przychód będzie powstawał w dacie uregulowania należności. Przez ˝uregulowanie należności˝ będzie również rozumiane częściowe uregulowanie należności, a także wpłaty na poczet dostaw, towarów i usług, które zostaną wykonane w następnych okresach sprawozdawczych. Przychód powstanie nie później niż w terminie 2 lat, licząc od daty wystawienia faktury. Oznacza to, że z upływem 2 lat, licząc od daty wystawienia faktury, podatnik będzie obowiązany rozpoznać przychód z działalności gospodarczej, nawet jeżeli w tym czasie nie otrzymał od kontrahenta zapłaty. Taka sama sytuacja wystąpi również w momencie likwidacji działalności gospodarczej. Na moment likwidacji działalności gospodarczej, nawet jeżeli nie upłyną te 2 lata, podatnik będzie musiał wykazać ten przychód jako należny.

    PIT kasowy będzie dotyczył wyłącznie transakcji udokumentowanych fakturami. Istotne znaczenie będzie miało również to, że faktura była wystawiona w terminach określonych zgodnie z odrębnymi przepisami. Wymóg udokumentowania transakcji fakturami ułatwi weryfikację zasadności stosowania przez przedsiębiorców metody kasowej. W celu uniknięcia ewentualnych nadużyć metoda kasowa rozliczania przychodów nie znajdzie zastosowania w przypadku transakcji z podmiotami powiązanymi. W tym przypadku ˝wywieranie znacznego wpływu˝ będzie rozumiane jako posiadanie bezpośrednio lub pośrednio 5% udziałów w kapitale lub prawa głosu w organach kontrolnych stanowiących lub zarządzających. Okoliczność ta powoduje, że PIT kasowy będzie miał zastosowanie wyłącznie do transakcji pomiędzy przedsiębiorcami, którzy nie są ze sobą powiązani. Pozwala to na zmniejszenie potencjalnego ryzyka uchylania się od opodatkowania poprzez nieujawnienie faktu otrzymania zapłaty od osoby niebędącej przedsiębiorcą.

    Stosowanie przez przedsiębiorcę kasowego PIT pozostanie bez wpływu na rozliczenie podatku dochodowego kontrahenta tego przedsiębiorcy. Chodzi o to, że przedsiębiorca, który otrzyma taką fakturę, będzie ją rozliczał w sposób memoriałowy, natomiast wystawca faktury, czyli ten nasz mały podatnik, który skorzysta z metody kasowej, będzie stosował metodę kasową. Chodzi o to, żeby ci mali podatnicy nie byli z natury wykluczani przez duże podmioty na rynku przez to właśnie, że te duże podmioty też musiałyby korzystać z metody kasowej. Jest to zrobione po to, żeby chronić te podmioty, które z tej metody kasowej skorzystają.

    Metoda kasowa nie znajdzie zastosowania w odniesieniu do przychodów z odpłatnego zbycia środków trwałych oraz wartości niematerialnych i prawnych ujętych w ewidencji środków trwałych oraz wartości niematerialnych i prawnych. Dla tej grupy kosztów zostanie utrzymana zasada memoriałowa.

    Jeśli przedsiębiorca w roku podatkowym, w którym zmarł, stosował metodę kasową, to również przedsiębiorstwo w spadku będzie stosować tę metodę do końca roku podatkowego.

    To są te szczególne rozwiązania dotyczące zaliczania do kosztów uzyskania przychodów poniesionych wydatków, skierowane do podatników stosujących metodę kasową. Zasadą będzie potrącanie kosztów uzyskania przychodów w roku podatkowym uregulowania zobowiązania. Jeżeli zobowiązanie zostanie uregulowane po rezygnacji z metody kasowej, to koszty uzyskania przychodów będą potrącane w roku uregulowania należności.

    Trochę jest tych szczegółów i nie chcę państwu wszystkiego podawać, bo można oczywiście się zapoznać z projektem ustawy, ale to są istotne szczegóły dla przedsiębiorców.

    W przypadku gdy zobowiązanie zostanie przez podatnika uregulowane po likwidacji działalności gospodarczej lub po zmianie formy opodatkowania na ryczałt od przychodów ewidencjonowanych albo na podatek tonażowy, koszty uzyskania przychodu zostaną potrącone w ostatnim okresie rozliczeniowym przed tą likwidacją.

    Proszę państwa, warto też zaznaczyć, że te przepisy, jeżeli oczywiście Wysoka Izba tak zdecyduje, mają być wprowadzone 1 stycznia 2025 r., a ich treść ma korzystne działanie na sektor MŚP, szczególnie na mikroprzedsiębiorców. Projekt nie stwarza też zagrożeń korupcyjnych. Dziękuję bardzo za uwagę. (Oklaski)

    (Przewodnictwo w obradach obejmuje wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak)


Przebieg posiedzenia