10. kadencja, 18. posiedzenie, 1. dzień (25-09-2024)
10. punkt porządku dziennego:
Informacja Prezesa Rady Ministrów i członków Rady Ministrów na temat powodzi we wrześniu 2024 r. w południowo-zachodniej części terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, działaniach podjętych w celu zapobieżenia jej skutkom oraz w celu ich usunięcia.
Poseł Kacper Płażyński:
Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Premier Donald Tusk dzisiaj powiedział, że będzie przeprowadzać audyty, żeby sprawdzić, co nie wyszło. Wiem, co nie wyszło.
(Głos z sali: Sam nie wiesz.)
To premier Tusk zawiódł, bo nie przygotował Polski na tę powódź.
Cieszę się bardzo, że w końcu padło ze strony rządu przyznanie się, że już 10 września państwo wiedzieli o tym, że ta fala będzie, że te prognozy meteorologiczne są fatalne. Tylko wyjaśnijcie mi państwo, jak to jest możliwe, że burmistrz Paczkowa 9 września już zaczął skupywać łodzie, przygotowywać się na ewentualną ewakuację, a państwo rozlokowaliście wojsko w sobotę, o czym też dzisiaj powiedzieliście.
(Głos z sali: Tak było.)
(Głos z sali: A wy krzyczeliście w sobotę...)
Wojska Obrony Terytorialnej mają taką dewizę: zawsze blisko, zawsze gotowi. Nie wiem, jak to jest możliwe - jeżeli państwo uważacie, że to jest sprawne zarządzanie kryzysowe - że oddziały WOT-u, które stworzyliśmy, były przygotowane w ciągu - ilu - 4-5 dni. (Dzwonek) A ten przykład, panie premierze Kosiniak-Kamysz, szpitala w Nysie i jego ewakuacji - nawet dziennikarze Onetu wykazali, jakie to było fatalne zarządzanie kryzysowe i że ludzi obłożnie chorych na pontonach w wodzie trzeba było z tego szpitala wynosić. (Oklaski)
(Głos z sali: Kłamiesz!)
Przebieg posiedzenia