10. kadencja, 19. posiedzenie, 2. dzień (10-10-2024)
7. punkt porządku dziennego:
Pytania w sprawach bieżących.
Poseł Krzysztof Mulawa:
Dziękuję bardzo.
Pani Marszałek! Panie Ministrze! Jak wiemy, zarobki w służbie zdrowia wynikają z ustawy, która reguluje minimalny poziom świadczeń w zależności od specjalizacji, stopnia i funkcji. W przypadku lekarzy ze specjalizacją minimalny poziom świadczenia to ponad 10 tys. zł brutto. Nie oszukujmy się, to minimum. Znamy sytuacje, w których te zarobki oscylują na poziomie 70 tys. zł czy nawet 100 tys. zł. Wydaje się, że gros stawek ma horrendalną wysokość.
Panie Ministrze! Pytanie brzmi: Do kiedy według ministerstwa utrzyma się trend, zgodnie z którym walka polega głównie na konkurencji cenowej, chodzi o wysokość stawki godzinowej, co w dalszej perspektywie spowoduje ogromne obciążenia wyników finansowych szpitali? Czy ministerstwo uważa za zdrową sytuację, w której koszty wynagrodzeń w wielu szpitalach, koszty osobowe, o czym informują same szpitale, przedstawiciele szpitali, generują 65%, a nawet 70% wszystkich kosztów (Dzwonek) przedsiębiorstwa, jakim jest szpital? Czy to jest zdrowa sytuacja? Czy ministerstwo w jakikolwiek sposób będzie chciało podejść do tego tematu, walczyć, by to zmienić? Dziękuję bardzo.
Przebieg posiedzenia