10. kadencja, 2. posiedzenie, 2. dzień (17-01-2024)
8. punkt porządku dziennego:
Pytania w sprawach bieżących.
Sekretarz Stanu w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego Marek Gzik:
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panowie Posłowie! Muszę powiedzieć, że zaledwie od miesiąca mam przyjemność pełnić funkcję sekretarza stanu w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego, ale każdy dzień to jest tak naprawdę odkrywanie jednej wielkiej patologii ministra Czarnka w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Z czym się wiąże ta patologia? Tzw. pieszczochy to są te uczelnie, o których mówicie...
(Głos z sali: Na pytanie niech pan odpowie.)
...okej, w sposób szczególny są traktowane, szanowni państwo. (Oklaski) Te pieniądze, o których mówicie, są kierowane do uczelni (Dzwonek), które - doskonale wiecie - tak naprawdę w sposób szczególny były traktowane przez ostatnie lata.
(Poseł Barbara Bartuś: Niech się pan liczy ze słowami.)
Zostało rozdanych 8 mld zł na inwestycje. Środki te trafiały przede wszystkim do uczelni, które są z wami powiązane w sposób polityczny. Dlatego - odpowiadam na pytanie - kierownictwo ministerstwa zdecydowało o wstrzymaniu tej formy inwestowania w uczelnie, które były wybierane z klucza, ale partyjnego, a nie merytorycznego. (Gwar na sali)
(Głos z sali: Co pan za głupoty opowiada? Uniwersytet Warszawski, Jagielloński...)
Wicemarszałek Piotr Zgorzelski:
Panowie posłowie, proszę umożliwić wystąpienie panu ministrowi, tak jak my stworzyliśmy komfort wypowiedzi panom posłom.
(Głos z sali: Pieszczochy...)
Sekretarz Stanu w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego Marek Gzik:
No, pieszczochy to są uczelnie... (Gwar na sali)
Szkoda, że panowie posłowie...
(Poseł Barbara Bartuś: Pieszczochy? W polskim Sejmie tak się zwracać?)
Wicemarszałek Piotr Zgorzelski:
Panie ministrze, proszę chwileczkę poczekać.
(Poseł Barbara Bartuś: Ale w jaki sposób się pan minister zwraca?)
Sekretarz Stanu w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego Marek Gzik:
Mogę?
Wicemarszałek Piotr Zgorzelski:
Jeszcze momencik, panie ministrze.
Proszę bardzo.
Sekretarz Stanu w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego Marek Gzik:
Szanowni Państwo! Może wrócę już bez emocji do spraw merytorycznych.
Wstrzymaliśmy tę formę wspierania inwestycji na uczelniach, co nie znaczy, że do tego nie wrócimy. Natomiast zarówno ta forma, jak i inwestycje w obiekty związane z kształceniem... Chodzi o 900 mln zł, które były na to przeznaczone. To zostało wstrzymane. Kwota, którą państwo przewidzieliście i rozdaliście uczelniom już po tym, jak wybory zostały przez was przegrane, wynosi już 2 mld zł. Chcemy to zweryfikować. Chcemy do tego wrócić. Chcemy zobaczyć, czy rzeczywiście są konkretne przesłanki, aby do tych uczelni, wśród których, jeżeli mówię...
Wracam do kwestii inwestowania w obiekty związane z kształceniem. Chodzi o 28 projektów na kwotę ponad 900 mln zł, ale ta kwota została rozdysponowana, jeżeli chodzi o ten fundusz, na 3 lata do przodu. Tak naprawdę wydaliście państwo pieniądze, które mamy zaplanowane w puli na inwestycje, na obiekty związane z kształceniem na uczelniach polskich do 2027 r. To nigdy nie było praktykowane. Zawsze praktykowane było rozdysponowywanie pieniędzy tylko w skali roku. Dlatego wstrzymaliśmy te inwestycje.
(Poseł Marek Suski: Ale które to są wasze uczelnie?)
Wracamy do dyskusji. Zostanie powołany zespół - nie będzie się to odbywało tak, jak było dotychczas, czyli przez arbitralną decyzję ministra. Powołamy zespół, który oceni, jakie są potrzeby danej uczelni i przekażemy środki, jeżeli rzeczywiście będzie taka sytuacja.
Pojawiła się tu uczelnia w Raciborzu. A więc jeśli chodzi o uczelnię w Raciborzu, to jeżeli stwierdzimy, że te potrzeby autentycznie istnieją, to podtrzymamy tę formę dofinansowania i wsparcia rozwoju infrastruktury. Z tym problemu nie będzie. Ale, tak jak mówię, ponieważ ocena tego, co się działo w ministerstwie, jest bardzo krytyczna, kierownictwo ministerstwa zdecydowało, że ponownie zweryfikujemy potrzeby uczelni i przyznamy środki. Dziękuję.
Przebieg posiedzenia