10. kadencja, 2. posiedzenie, 2. dzień (17-01-2024)

9. punkt porządku dziennego:

Informacja bieżąca.

Poseł Małgorzata Gromadzka:

    Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Który to już raz słyszymy, że panowie Kamiński i Wąsik niesłusznie siedzą w więzieniu, że zostali osadzeni za walkę z korupcją?

    (Poseł Antoni Macierewicz: Bo to prawda.)

    Rzymska paremia mówi: prawo nie wysłucha tych, którzy wcześniej złamali prawo. Jak długo będziecie kłamać i podważać fundament praworządności państwa polskiego, jakim jest niezależny sąd? Przestańcie robić ludziom wodę z mózgu. To nie są więźniowie polityczni, to są politycy w więzieniu.

    (Poseł Barbara Bartuś: To są więźniowie polityczni.)

    Oni zostali skazani przez sąd na karę więzienia, nie za walkę z korupcją, ale za fałszowanie dowodów, dzięki którym chcieli skorumpować lidera partii koalicyjnej śp. Andrzeja Leppera.

    Teoretycy i praktycy prawa jasno i dobitnie wykazali, iż wcześniejsze ułaskawienie Kamińskiego i Wąsika było nieskuteczne, bo niemożliwe jest ułaskawienie osoby niewinnej, a prezydentowi nie przysługuje prerogatywa abolicyjna.

    (Poseł Zbigniew Krzysztof Kuźmiuk: Przysługuje. Niech pani przeczyta konstytucję.)

    Nie pomogła gościna w Pałacu Prezydenckim, bo pałac to nie hotel. Pan prezydent mógł okazać swoją wielkoduszność i jednym podpisem przeciąć tę farsę. Scedował to na ministra sprawiedliwości, oznajmiając, że uruchamia procedurę ułaskawieniową. Kto podjął decyzję, żeby jednak zostali w więzieniu? Odpowiedzcie ludziom na to pytanie. Chcecie z tych panów zrobić paliwo wyborcze i trzymać ich w więzieniu do najbliższych wyborów? Do których? Do wyborów samorządowych czy do wyborów europarlamentarnych? Nie grajcie ich zdrowiem i życiem. Przekonajcie pana prezydenta, aby zakończył ten żałosny spektakl polityczny. (Dzwonek)

    (Głos z sali: Bodnar w każdej chwili może ich wypuścić. Jeden podpis Bodnara.)

    Czy raczej na rękę wam urządzanie politycznych happeningów w Sejmie i wykorzystywanie do tego hymnu? Przez 8 lat próbowaliście zawłaszczyć patriotyzm, ale suweren powiedział: dość. W końcu musicie to zrozumieć, wtedy będzie was bolało mniej. (Oklaski)


Przebieg posiedzenia