10. kadencja, 2. posiedzenie, 2. dzień (17-01-2024)

9. punkt porządku dziennego:

Informacja bieżąca.

Poseł Klaudia Jachira:

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Na wstępie dwa słowa do pani marszałek Gosiewskiej. To, że pani z tej mównicy porównała prawdziwego bohatera pana Poczobuta do przestępców skazanych prawomocnym wyrokiem przez niezawisłe sądy w Polsce, to jest hańba. (Oklaski) Powinna pani za te słowa przeprosić z szacunku dla prawdziwego bohatera pana Poczobuta. Składam za te słowa na panią wniosek do komisji etyki, bo takie słowa nie powinny padać z tej mównicy.

    Teraz chciałabym pochwalić rząd Donalda Tuska. (Gwar na sali)

    (Głos z sali: Ooo...)

    Panie i Panowie Ministrowie! Jesteście konsekwentni i pokazaliście, że nie zadrży wam ręka. Chcecie, żeby uczciwi ludzie wreszcie objęli należne im stanowiska, a niezawisłe sądy mogły zacząć działać właśnie tak, by przestępcy trafiali do więzienia, gdzie ich miejsce. Jesteśmy to winni milionom Polek i Polaków, którzy oddali na nas głos. Jesteśmy to winni tym, którzy nie dali się przekupić przez 8 lat, nie połakomili się na intratne stanowiska, których nie skusiły zaszczyty i którzy mieli odwagę pozostać sobą. Jesteśmy to winni też tym, którzy byli szykanowani, stali się celem ataków propagandy i (Dzwonek) zorganizowanego państwowego hejtu.

    (Głos z sali: Czas minął.)

    Ich żony nie przyszły może tutaj dzisiaj na salę, ale my pamiętamy o ich krzywdzie. Nie dali się złamać. Jesteśmy to winni tym, którzy nie dołączyli do chóru oszczerców, nie wyciągnęli ręki po 500 zł, bo tyle płaciliście za szczucie w TVP Info. Teraz głośno opłakujecie tę swoją utraconą antenę.

    (Głos z sali: Czas.)

    (Głos z sali: A wie pani, ile wynosi Gasiukowe w KRS?)

    Ostatnie zdanie, panie marszałku, bo bardzo przerywają.

    Po 8 latach pomieszania dobrego i złego oraz podporządkowania państwa woli jednego chorego z nienawiści człowieka przyszedł czas na demokrację i równość wobec prawa. Nie możemy zawieść naszych wyborców. Wypełnimy nasz mandat do końca. (Oklaski)

    (Głos z sali: Brawo!)

    (Gwar na sali, część posłów uderza w pulpity)


Przebieg posiedzenia