10. kadencja, 20. posiedzenie, 1. dzień (16-10-2024)

5. punkt porządku dziennego:

Sprawozdanie Komisji Gospodarki i Rozwoju o rządowym projekcie ustawy o zmianie niektórych ustaw związanych z udzielaniem pomocy de minimis (druki nr 600 i 697).

Poseł Olga Ewa Semeniuk-Patkowska:

    Szanowna Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Nie wiem, co jeszcze musi się wydarzyć w polskim biznesie, żebyśmy w tej Izbie zaczęli rozmawiać o realnych problemach. Uciekamy się dzisiaj do rozwiązań unijnych, a unikamy bardzo ważnych tematów. Obiecywaliście jako koalicja dziś rządząca, że lekarze będą dzwonili do pacjentów i się nimi opiekowali. Niestety to się nie wydarzyło. To może weźmiecie po prostu telefony w rękę i zadzwonicie do firm z sektora małych i średnich z południowej części Polski i zapytacie się, jak im pomóc. Na jednym z ostatnich posiedzeń podkomisji do spraw przedsiębiorczości był poruszany jeden wątek główny: jak stworzyć chatboxy, jak stworzyć pomoc internetową dla przedsiębiorstw w południowej części Polski. Na to przedstawiciel rzecznika małych i średnich firm powiedział: ci ludzie nie mają Internetu, nie mają prądu, nie mają jak skorzystać z tych informacji. Tylko 130 firm zgłosiło się do ZUS-u z wypełnionymi deklaracjami w ramach wsparcia finansowego. My dzisiaj tutaj, w tej Izbie, będziemy rozmawiali w komisjach i podkomisjach o odrealnieniu, całkowitym odrealnieniu, zamiast szybko działać. Pan minister Kierwiński powinien pojechać do południowej części Polski, zostać tam i zobaczyć, jak te firmy, często w jednym budynku, dziś funkcjonują. Dzisiaj również mieliśmy posiedzenie komisji gospodarki, na którym pan minister Jacek Karnowski powiedział, że Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości likwiduje dwa regionalne biura, m.in. w Olsztynie, ale również w Poznaniu. W Olsztynie, w województwie warmińsko-mazurskim, gdzie tak naprawdę jest duże zapotrzebowanie na to, aby firmy nie pracowały sezonowo, a pracowały 12 miesięcy w roku. Jaki był komentarz pana ministra Karnowskiego? Po krótkim zdaniu: zamykam, bo nie są rentowne - to może otworzę je w Sopocie. To jest właśnie wasze realne podejście do firm i do tego, jak dziś firmy mierzą się z problemami.

    To, co dzisiaj jest przedstawione przez UOKiK, przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii, to są przepisy unijne bardzo skromne i nieodpowiadające na potrzeby przedsiębiorstw. Brak pomysłów tego rządu na programy wsparcia dla przedsiębiorców i przeciwdziałanie grupowym zwolnieniom to jest też poziom sporządzanych przez was OSR-ów. Te OSR-y nie odzwierciedlają realnych problemów firm. Biorąc pod uwagę skalę tarcz pomocowych w ostatnich latach, wygląda to na czysto pozorną zmianę unijną, taką, która w żaden sposób nie odpowiada na realne potrzeby przedsiębiorców. Wy mówicie o setkach tysięcy, przedsiębiorcy mówią o potrzebach sięgających miliardów. Jesteście oderwani od realiów i skali wyzwań. Pytacie, czy brak takiej analizy w OSR to wynik waszej analitycznej nieudolności? Odpowiadam wam, że tak. Kolejny przykład waszego niechlujstwa analitycznego i lekceważącego podejścia do pisania OSR-ów: wskazujecie, że wprowadzone zmiany w zakresie udzielania pomocy de minimis dotyczą również dopuszczenia udzielania pomocy de minimis w sektorach, które były dotychczas wykluczone z możliwości jej udzielania. Ale nie informujecie, jakie to są konkretnie branże, o jakie branże chodzi, czy z przemysłu strategicznego, czy może inne.

    Pomimo że takimi projektami ustaw państwo uciekacie od prawdziwej dyskusji na temat polskiej gospodarki, to chociaż kilka wątków chciałabym jeszcze dzisiaj z mównicy poruszyć. Wasze programy gospodarcze to zbiór pustych przepisów, hasełek, próby deregulacji gospodarczej. Przedsiębiorcom od nich się nie poprawi, a tylko dojdzie im praca, żeby sprawdzić, czy przypadkiem niczego państwo tam nie przemyciliście. Lex Kloska pokazało już, do czego jesteście zdolni. Tymczasem wstrzymujecie nowe nabory w Programie Inwestycji Strategicznych. Gminy, powiaty dzisiaj mówią jasno: nie ma pieniędzy na rachunkach bieżących i nie ma pieniędzy na kolejne inwestycje. W I kwartale 2024 r. rentowność przedsiębiorstw niefinansowych zatrudniających co najmniej 50 osób zmalała do 2,9% z 4,4%. Biorąc pod uwagę tylko pierwsze kwartały, rentowność niższa we współczesnej historii była tylko dwa razy - w kryzysowych latach 2009 i 2020. Mocno zmalał też łączny zysk netto tych przedsiębiorstw - wyniósł 37 mld zł w porównaniu do 61 mld. Inflacja w górę - 4,9%. Ceny energii w górę. Brak pomysłów na Program Inwestycji Strategicznych. Brak Krajowego Planu Odbudowy, który miałby iść szerokim strumieniem do sektora małych i średnich firm. Za to duży lobbing w tej Izbie i duże wsparcie firm prywatnych. Nie o to chodzi polskim firmom. Dziękuję.


Przebieg posiedzenia