10. kadencja, 21. posiedzenie, 2. dzień (07-11-2024)
11. punkt porządku dziennego:
Informacja bieżąca.
Poseł Władysław Dajczak:
Pani Marszałek! Wysoka Izbo! To, co się dzieje z finansami publicznymi w tym roku, to, co obserwujemy, co mogą dostrzec Polacy, mieszkańcy naszego kraju, to jest dramat i to pokazuje zupełną nieudolność koalicji 13 grudnia w zarządzaniu finansami publicznymi, ale może wydarzyć się coś jeszcze bardziej dramatycznego. Na przyszły rok - już słyszymy - mamy projekt budżetu, 290 mld zł deficytu budżetowego, i to przy założeniu bardzo wysokiego wzrostu gospodarczego - 3,9%. Ten wzrost miał być nakręcony, napędzany inwestycjami. Co słyszymy od przedstawicieli biznesu? Że nie ma naborów na inwestycje, nawet jeśli są projekty, to są rozpatrywane rok i dłużej. W związku z tym boją się podejmować decyzje o tych inwestycjach, bo mogą nie zdążyć w czasie i będą musieli zwracać pieniądze. Panie ministrze, dlaczego? Tak bardzo chwaliliście się pozyskaniem środków z Unii Europejskiej. Dlaczego nie są one przeznaczane na inwestycje, które mają być motorem napędowym polskiego wzrostu? Może wydarzyć się w przyszłym roku (Dzwonek), że będzie naprawdę wielka katastrofa finansów publicznych. (Oklaski)
Przebieg posiedzenia