10. kadencja, 21. posiedzenie, 2. dzień (07-11-2024)
14. punkt porządku dziennego:
Sprawozdanie Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych o rządowym projekcie ustawy o ochronie ludności i obronie cywilnej (druki nr 664 i 749).
Poseł Piotr Paweł Strach:
Dziękuję bardzo.
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Dla Polski 2050 - Trzeciej Drogi kwestia obrony cywilnej jest kwestią priorytetową. W zasadzie na samym początku kadencji założyliśmy specjalny Parlamentarny Zespół ds. Obrony Cywilnej, do którego wielu posłów naszego klubu zapisało się i w nim pracowało. Mieliśmy spotkania również z panem ministrem, bardzo serdecznie dziękujemy. Były spotkania ze stroną społeczną, uczestniczyliśmy w pracach nad stworzeniem systemu obrony cywilnej.
Temat obrony cywilnej jest kwestią kluczową, bo to pytanie o przyszłość Polski. W naszym kraju mamy historię - chociażby w tym miejscu, w którym teraz siedzimy czy stoimy - dotyczącą zburzonej Warszawy, gdzie ludność cywilna bardzo dużo wycierpiała podczas wojny, gdzie niestety nie miała szans na ochronę, na ewakuację. Z tego historycznego wydarzenia powinniśmy się nauczyć, że ochrona ludności jest naszym najważniejszym zadaniem. To jest zadanie polskich Sił Zbrojnych, więc tak naprawdę tak jak teraz wydajemy olbrzymie kwoty, tj. 20% budżetu Polski, na Siły Zbrojne, powinniśmy także zacząć wydawać środki na ochronę ludności w czasie W. Niestety nie nauczyliśmy się z historii sprzed 50 czy 100 lat, bo w ostatnich latach, jeśli chodzi o wszelką infrastrukturę dotyczącą obrony cywilnej, następowała jej erozja. Praktycznie wszystkie kontrole - czy to straży pożarnej, czy Najwyższej Izby Kontroli - wykazywały, że nie mamy infrastruktury do tego, aby chronić ludność cywilną w czasie zagrożenia.
Można mówić o różnych modelach obrony cywilnej - czy to będzie bardziej zinstytucjonalizowany model oparty na administracji publicznej, czy na jakichś służbach, czy na podmiotach prywatnych, czy NGOs. Są różne modele, można je zastosować wcześniej lub później, zainwestować większe środki lub mniejsze, to są szczegóły, ale przede wszystkim powinniśmy się skupić na zagrożeniu. A my w tym momencie mamy zagrożenie takie, jakie obserwujemy w Mariupolu, w Buczy czy w Kijowie. My wiemy, co się stanie, kiedy nasz sąsiad ze Wschodu wejdzie do Polski. Tu nie będzie litości. Tu będzie się działo to samo, co się dzieje na Ukrainie. Będą bombardowane autokary z ewakuowanymi Polakami, tak jak w Mariupolu był zbombardowany teatr, gdzie były wypisane hasła, że tam są dzieci, że to jest schron. Nie będzie litości. Patrząc na Ukrainę, widzimy, że są bombardowane elektrownie, również elektrownie wodne. Tama na Dnieprze zmyła wiele tysięcy domów i Rosjanie na to nie zwracali uwagi. Czy my jesteśmy na to przygotowani? Czy będziemy na to przygotowani przy tym modelu?
Jeśli chodzi o zagrożenia cybernetyczne odnośnie do naszych systemów ostrzegania - to samo. Na Ukrainie ciągle są różnego rodzaju dezinformacje, nawet dotyczące ataku na elektrownie atomowe. W końcu my też budujemy elektrownię atomową. Patrząc na te doświadczenia, musimy wiedzieć, że całe państwo będzie musiało się bronić w razie W.
(Poseł Jakub Rutnicki: Wy w Kaliningradzie chcieliście budować.)
Bardzo cieszę się z tej ustawy. Powinniśmy przestać się kłócić, tak jak jesteśmy tego świadkami w czasie tej debaty. Powinniśmy rzeczywiście poświęcić się temu - dużo wyrzeczeń kosztują nas inwestycje w rozwój Sił Zbrojnych - i przeznaczyć olbrzymie środki. Nawet gdy trzeba będzie się zadłużyć, to zadłużyć się tak, żeby nasze społeczeństwo mogło potem cieszyć się z bezpieczeństwa, żeby tę inwestycję w bezpieczeństwo potraktować jako dobry prognostyk na to, aby móc przyciągać biznes zagraniczny, aby zagraniczni inwestorzy nie bali się inwestować w Polsce, bo będą wiedzieli, że jesteśmy bezpieczni pod każdym względem, także infrastrukturalnym.
Umówmy się, że wojna hybrydowa trwa. Polska jest na wojnie hybrydowej i nie tylko, że nasze czołgi walczą w Rosji, że nasze wozy bojowe, że nasze samoloty, że nasza amunicja, że nasze paliwo, żołnierze, którzy są ćwiczeni przez polskich instruktorów, ukraińscy żołnierze walczą na froncie... Polska w wojnie hybrydowej uczestniczy. Są ataki na naszą infrastrukturę, już nie mówię o wschodniej granicy z Białorusią, gdzie mamy realne niebezpieczeństwo i praktycznie co rusz zagrożenie życia.
Całe państwo walczy. Bardzo się cieszę, że w tej ustawie mówimy o tym, że walczą organizacje pozarządowe, potencjalnie będą uczestniczyć w zagrożeniu wojennym, że będą uczestniczyły samorządy. One są najlepiej przygotowane w tym momencie, ta reforma nam się chyba najlepiej udała. Więc te samorządy mają pewien potencjał. Oczywiście w każdej gminie będzie trzeba zatrudnić nowe osoby, żeby to dobrze zrobić. W uzasadnieniu ustawy przewiduje się zatrudnienie ponad 2 tys. strażaków. My nie tworzymy nowej służby, nowej instytucji poświęconej obronie cywilnej. Będziemy częściowo to robić narzędziami straży pożarnej, częściowo administracji, częściowo rządu, ministerstw, wojewodów, więc wprowadzamy system belgijski, ja bym to nazwał mieszanym. To jest wielkie wyzwanie dla straży pożarnej. Widzę, że ta instytucja bardzo mocno się zmieni. Nie tylko zadania szkoleniowe, jeśli chodzi o przygotowanie samorządów, ale także ewidencyjne czy kontrolne. To już nie będzie tylko służba ratowniczo-gaśnicza, ale naprawdę te zadania związane z obroną cywilną bardzo mocno zdominują tę służbę.
Ostatnia rzecz w moim wystąpieniu to kwestia finansowania. Już o tym trochę wspomniałem, że będzie to kwestia kluczowa, że będzie to wielkie wyrzeczenie, żeby spełnić te wymagania dotyczące chociażby tak zaniedbanej kwestii, jaką są schrony, jaką jest kwestia ewakuacji, kwestia zabezpieczenia gmin w cysterny, w samochody dostawcze. Ale pytanie: Czy nas stać, żeby tego nie zrobić? Co jest cenniejsze niż życie naszych obywateli?
Często mówi się o tym, że żołnierze ukraińscy mogli odesłać swoje rodziny do Polski, do Europy i potem móc walczyć. To jest prawda. Nasze wojsko będzie dużo pewniej bronić naszych granic i poświęcać się, wiedząc, że na zapleczu ich rodziny są bezpieczne. Dziękuję bardzo. (Oklaski)
Przebieg posiedzenia