10. kadencja, 21. posiedzenie, 2. dzień (07-11-2024)

14. punkt porządku dziennego:

Sprawozdanie Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych o rządowym projekcie ustawy o ochronie ludności i obronie cywilnej (druki nr 664 i 749).

Poseł Joanna Wicha:

    Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Omawiamy dzisiaj efekt pracy Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych nad rządową ustawą o ochronie ludności i obronie cywilnej.

    Proszę państwa, ustawa o obronie cywilnej to dzisiaj jedna z ważniejszych ustaw, jakie mamy zadanie przyjąć. Zyskamy wówczas precyzyjne narzędzia do ochrony cywilów. Naprawimy błąd, który w odpowiedzialnym państwie, państwie frontowym, nie powinien się zdarzyć. Będziemy mieć ustawę o obronie cywilnej, prawo, które nie tylko pozwoli nam poszerzyć działania na rzecz bezpieczeństwa, lecz także wręcz nakaże to robić.

    Przypomnę, że ustawa o obronie cywilnej to prawo nie tylko na wypadek wojny. To narzędzie, którego potrzebujemy także w sytuacji klęski żywiołowej. To gwarancja tego, że państwo zadziała wtedy sprawnie i szybko, a to, jak pokazały nam ostatnie miesiące, jest kluczowe.

    Komisja omówiła 160 zgłoszonych poprawek, co jest dowodem na to, jak ważna jest to ustawa dla naszego państwa. Zmiany wprowadzone w dokumencie mają na celu lepsze dostosowanie systemu obrony cywilnej do realiów i cieszę się, że zostały przeprowadzone.

    W tym miejscu chciałabym szczególnie podkreślić, że została rozstrzygnięta wątpliwość, którą jako klub Lewicy zgłaszaliśmy na posiedzeniu Sejmu, tj. precyzyjne rozdzielenie kompetencji między różne organy. Ma to na celu zapewnienie skutecznego nadzoru i zarządzania w sytuacjach kryzysowych.

    Komisja przychylnie odniosła się także do apelu o poszerzenie katalogu podmiotów uprawnionych do ochrony ludności, co wzmocni nasz system.

    Jeszcze raz chcę podziękować za to, że ustawa bierze pod uwagę ochronę każdego, także najsłabszych, osób starszych i osób z niepełnosprawnością, o co zabiegałam, odkąd rozpoczęły się prace nad ustawą. Powtarzałam i powtarzam, że precyzyjne prawo pozwoli nam na dostosowanie systemu m.in. do osób głuchych lub niewidomych, dla których standardowe narzędzia alarmujące nie są dostępne.

    Jako Lewica mamy jeszcze dalsze poprawki i będziemy je dzisiaj zgłaszać, jednak efekt prac komisji zasadniczo oceniam jako satysfakcjonujący. Wymienię najistotniejsze. Jedna z naszych poprawek dotyczy art. 39 i dodaje zapisy umożliwiające ewakuację ludności w sytuacjach zagrożenia wojną lub klęską żywiołową jeszcze przed ogłoszeniem stanu nadzwyczajnego. Odpowiednio wczesne rozpoczęcie ewakuacji jest kluczowe, ponieważ stopień skomplikowania takich operacji oraz czas ich realizacji wymagają precyzyjnego planowania. Kolejna poprawka wprowadza precyzję w zakresie projektowania budowli podziemnych, dodając do art. 95 zapis o konieczności ich lokalizacji w granicach administracyjnych miast. Dzięki temu unikniemy sytuacji, w których tunele, budowle na niezamieszkanych terenach górskich będą musiały być odpowiednio dostosowane do potrzeb ochrony ludności. Niezbędna jest też zmiana, która ujednolica terminologię stosowaną w ustawie. Rozróżnienie pomiędzy terminami ˝obiekt zbiorowej ochrony˝ a ˝budowla ochronna˝ ma kluczowe znaczenie dla prawidłowego stosowania przepisów i ich interpretacji przez organy nadzoru. Obecne zapisy mogą prowadzić do problemów w trakcie odbioru budynków i zniechęcać projektantów do podejmowania takich inwestycji z obawy przed konsekwencjami prawnymi.

    Proszę państwa, wczoraj Komisja Infrastruktury zajmowała się także tzw. małą ustawą schronową, którą złożyłam w marcu w imieniu klubu Lewicy. Zdecydowano, że nasz projekt trafi do podkomisji w oczekiwaniu na ustawę rządową i będą one rozpatrywane wspólnie. Pragnę w tym miejscu podkreślić, iż złożyliśmy ten projekt nie po to, żeby konkurować z tym rządowym, co sugerowali nam wczoraj w komisji niektórzy posłowie, szczególnie Prawa i Sprawiedliwości. Naszym celem było to, żeby pewne prace przyspieszyć. To był nasz nadrzędny cel. Bezpieczeństwo osób cywilnych nie ma dla mnie barw politycznych i chciałabym, żeby to w tym miejscu bardzo mocno wybrzmiało. Przed nami jeszcze wiele pracy, której efektem - mocno w to wierzę - będzie wspólnie przygotowana ustawa, która będzie nam wszystkim dobrze służyła przez długie lata.

    Procedowana dziś rządowa ustawa o ochronie ludności ma jeszcze sporo braków, które próbuje wypełnić także nasza mała ustawa schronowa. Pierwszą istotną różnicą jest wprowadzenie definicji budowli ochronnych do Prawa budowlanego, co stanowi krok w stronę formalizacji obiektów ochronnych. Dotychczas brakowało jasno określonych kryteriów, co mogło prowadzić do niejednoznaczności w praktyce budowlanej. Kolejnym kluczowym punktem jest obowiązek projektowania budowy nowych budynków użyteczności publicznej oraz zakładów pracy o szczególnym znaczeniu dla obronności państwa, wyposażonych w schrony lub miejsca ukrycia. W ustawie rządowej nie określono takiego obowiązku. Jest w niej tylko zapis, który mówi o konieczności, co nie jest jednoznaczne z obowiązkiem. W kontekście transportu nowe przepisy nakładają wymóg, aby podziemne systemy transportu szynowego spełniały normę schronów. Ustawa o obronie cywilnej nie zawiera takich zapisów, co może prowadzić do luk w bezpieczeństwie publicznym.

    Kolejna rzecz. Budowa schronów przydomowych do 35 m? na zgłoszenie jest rozwiązaniem, które pojawia się w naszej ustawie, a w projekcie rządowym takiego zapisu jeszcze nie ma. Uważamy, że warto wprowadzić ten zapis, po to żeby zwiększyć zasób bezpiecznych miejsc schronienia. Te miejsca poszerzą możliwości lokalnych społeczności w zakresie przygotowania na sytuacje kryzysowe. Z perspektywy ustawy o gospodarce nieruchomościami obowiązek utrzymania budowli ochronnych jako cel publiczny jest zapisany zarówno w projekcie rządowym, jak i w małej ustawie schronowej. Nasza akcentuje, że utrzymanie tych budowli jest zadaniem organów ochrony ludności.

    W kontekście zarządzania kryzysowego projekt ustawy o ochronie ludności ma na celu zapewnienie spójności między planami zarządzania kryzysowego a planami obronnymi, co znajduje odzwierciedlenie w art. 41, dotyczącym opracowania wojewódzkich planów ewakuacji w porozumieniu z szefem Sztabu Generalnego Wojska Polskiego. Różnice pojawiają się w zakresie przygotowania i ewidencjonowania budowli ochronnych dla ludności cywilnej, które będą podlegały ścisłej kontroli przez organy ochrony ludności. W naszej małej ustawie schronowej zapisano, że ogólnodostępne budowle ochronne muszą zapewnić miejsca dla co najmniej 50% ludności cywilnej - art. 3 pkt 3 lit. b. W projekcie rządowym w art. 90 ustawy drugiej stwierdzono, że co najmniej 25% obywateli powinno mieć dostęp do budowli ochronnej. Ta różnica może wpływać na poziom bezpieczeństwa ludności w sytuacjach kryzysowych. W obszarze podatków i opłat lokalnych mała ustawa schronowa wprowadza zwolnienie z podatków od nieruchomości zajętych pod budowle ochronne, co ma na celu promowanie ich budowy. Projekt rządowy nie zawiera podobnych zachęt, co może wpłynąć na zainteresowanie inwestorów oraz obywateli w zakresie tworzenia i utrzymania obiektów ochronnych.

    Na zakończenie już tradycyjnie kilka słów na temat finansowania. Ustawa przewiduje alokację 0,3% PKB na obronę cywilną, czyli około 10 mld zł. Wiele zależy od tego, w jaki sposób te środki zostaną rozdysponowane. Samorządy, które będą odpowiedzialne za realizację wielu zadań związanych z ochroną ludności, mogą napotkać trudności w zapewnieniu odpowiednich funduszy, zwłaszcza że otrzymane dotacje często okazują się niewystarczające. Jeśli to się potwierdzi, zapowiadam, że kiedy tylko pojawi się możliwość nowelizacji ustawy, klub Lewicy z pewnością zgłosi poprawki dotyczące zwiększenia finansowania.

    Na dzień dzisiejszy Lewica będzie głosowała za przyjęciem tego projektu po wprowadzeniu poprawek, które będzie zgłaszać, a które zaraz przedłożę panu marszałkowi. Dziękuję bardzo.


Przebieg posiedzenia