10. kadencja, 21. posiedzenie, 3. dzień (08-11-2024)

20. punkt porządku dziennego:

Sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz niektórych innych ustaw (druki nr 756 i 785).

Poseł Witold Tumanowicz:

    Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Przemawiam tutaj w imieniu mojego kolegi Bartłomieja Pejo, który właśnie ma posiedzenie komisji. Z przykrością stwierdzam, że finanse publiczne to dziedzina, w której rządzący politycy nie odnoszą sukcesów. Dotyczy to zarówno polityki koalicji Donalda Tuska, jak i jego poprzedników. Mamy tu raczej do czynienia z antysukcesami. Rekordowe zadłużenie naszego kraju to problem, którego skutki odczuwać będą przyszłe pokolenia. Nie jest to tylko kwestia głupich wypowiedzi czy wadliwych przepisów przyjmowanych w tej Izbie. To coś znacznie bardziej poważnego. Nikt jednak nie opanował tej sztuki tak dobrze jak wy, rządzący, którzy, jak mówił Kisielewski, bohatersko zwalczacie problemy nieznane w normalnym ustroju.

    Dziś proponujecie ustawę, która łagodzi zasady prowadzenia gospodarki finansowej samorządów, zmieniając je czasowo. Są to zasady, które, choć często absurdalne, centralnie planują, jak samorządowcy mogą radzić sobie z zadłużeniem. W Konfederacji jest wielu samorządowców i wiemy, że zarządzanie finansami lokalnymi jest trudne. Trudności te istnieją dzięki wam. System, w którym podatki wędrują z budżetu centralnego do lokalnego, pozwolił wam czerpać z zasobów samorządów, którym dodawano jedynie kolejne obowiązki. Jak zatem rozwiązać ten problem? Potrzebna jest kompleksowa reforma finansowa różnych szczebli władzy w Polsce. Niestety zamiast tego zdecydowaliście się na doraźne rozwiązanie - specustawy, przepisy przejściowe, które mają tymczasowo uratować samorządy. To myślenie dalekie od odpowiedzialnego podejścia do władzy, która powinna zmieniać kraj na lepsze. Sprawowanie władzy to nie tylko zajmowanie stanowisk, ale także rozwiązywanie problemów w sposób trwały, a nie jedynie według zasady: po nas choćby potop.

    Wzywam rząd do przygotowania prawdziwej reformy, która zmniejszy zadłużenie samorządów i przywróci im należne znaczenie. Samorządowcy nie mogą być traktowani jak bezsilni wykonawcy, skazani na prośby o subwencję. Przestańcie krępować ich przepisami, regulacjami i kolejnymi wyjątkami. Myślcie o rzeczywistej reformie, bo zadłużenie, o którym mówimy, to niestety wasza wina. Dziękuję.


Przebieg posiedzenia