10. kadencja, 21. posiedzenie, 3. dzień (08-11-2024)

22. punkt porządku dziennego:

Sprawozdanie Komisji Spraw Zagranicznych o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o służbie zagranicznej oraz ustawy o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne (druki nr 753 i 770).

Poseł Zbigniew Bogucki:

    Szanowny Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Panie Ministrze! Pani Minister! Szanowni Państwo! Mówicie o tym, że dyplomacja powinna być odpowiedzialna, że powinni służyć w niej profesjonaliści, że ta zmiana ustawowa ma do tego doprowadzić. A jak to wygląda w rzeczywistości? W rzeczywistości polityka zagraniczna rządu Donalda Tuska to pasmo kolejnych katastrof. Dyplomacja tak naprawdę jest w stanie rozkładu. A dlaczego tak sądzę? Wystarczy wspomnieć, że nominaci pana Sikorskiego i Donalda Tuska, niektórzy z nich, to absolwenci Moskiewskiego Państwowego Instytutu Stosunków Międzynarodowych. Faktycznie, mają pewnie długie doświadczenie, jeżeli chodzi o dyplomację; pytanie, jakie doświadczenie mają, jeżeli chodzi o pilnowanie polskich interesów, skoro kończyli taką uczelnię.

    Kolejny poruszany już tu wielokrotnie temat - kandydat na ambasadora, były minister obrony narodowej pan Klich, który kiedyś stwierdził, że Donald Trump, podkreślam, były prezydent Stanów Zjednoczonych, a dzisiaj już wiemy, że także przyszły 47. prezydent Stanów Zjednoczonych, to niezrównoważony człowiek. I on został wskazany na ambasadora. Gdzie? Do najważniejszej stolicy na świecie, do Waszyngtonu.

    Co trzeba mieć w głowie, żeby takiego człowieka wysyłać tuż przed wyborami, w których Donald Trump może wygrać i wygrywa, na tę placówkę? Na szczęście jest pan prezydent Andrzej Duda, który te wszystkie zmiany zablokował. I na szczęście do tego całkowitego dramatu nie doszło. Ale gdyby nie było prezydenta, to dzisiaj Klich byłby ambasadorem. I co? Układałby stosunki międzynarodowe między Polską a Stanami Zjednoczonymi, po tym jak wcześniej obraził prezydenta Stanów Zjednoczonych?

    Występował tu pan minister Kowal i mówił o błędnej polityce Prawa i Sprawiedliwości. Jeżeli polityka Prawa i Sprawiedliwości była błędem, to wy doprowadziliście do całkowitego rozkładu to, co było dobre, czyli znakomite relacje ze Stanami Zjednoczonymi, nie tylko z republikanami, bo tutaj przyjeżdżał prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump, ale tutaj przyjeżdżał również Joe Biden, leciał nad Berlinem do Warszawy, żeby rozmawiać z prezydentem i rządem Prawa i Sprawiedliwości, polskim rządem o najważniejszych sprawach naszego regionu. (Dzwonek) To wszystko rozmontowaliście, a ta ustawa tak naprawdę jest tylko próbą dalszego demontażu polskiej dyplomacji. Na pewno wam na to nie pozwolimy. Dziękuję bardzo. (Oklaski)


Przebieg posiedzenia