10. kadencja, 21. posiedzenie, 3. dzień (08-11-2024)
22. punkt porządku dziennego:
Sprawozdanie Komisji Spraw Zagranicznych o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o służbie zagranicznej oraz ustawy o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne (druki nr 753 i 770).
Poseł Tadeusz Samborski:
Szanowny Panie Marszałku! Pani Minister! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Oczywiście można mieć dyplomy znakomitych uczelni, znać wiele języków, mieć wysokie kompetencje, kwalifikacje, ale - i tutaj ktoś z przedmówców wprowadził ten wymóg - trzeba mieć Polskę w sercu. I to jest bardzo ważne, bo w przypadku dyplomatów zawsze mogą występować sytuacje, kiedy się zderza kosmopolityzm, relatywizm, serwilizm, nawet wobec władz kraju urzędowania, i patriotyzm. Ten dylemat występuje niezależnie od barw politycznych i zauważcie to państwo. Mówię to do tych, którzy bardzo mocno krytykują nominatów jakby współczesnych, tych z obecnego układu politycznego, ale przecież ci, którzy byli nominatami PiS-u i poprzedniej władzy, też źle zapisali się w niektórych swoich działaniach. Mam na uwadze takich ambasadorów, którzy swoimi wypowiedziami sugerowali potrzebę naszego wejścia do konfliktu zbrojnego, czynnego wejścia, tych, którzy w ocenie Polaków na Litwie wprowadzali pewną dyferencjację ocen, mówiąc, że ci są lepsi, a ci są gorsi itd. Chodzi także o panią konsul generalną, która obrażała polskich rolników. To nie byli absolwenci moskiewskiej uczelni ani nominaci obecnej władzy, to byli nominaci tamtej władzy. Nie posunąłbym się jednak do tego, żeby obwiniać o to poprzedni obóz, dlatego że powołując dyplomatę na określone stanowisko, trudno jest przewidzieć, co nosi w sercu, co ma w duszy, czy okaże się on patriotą, który przedkłada interes państwa polskiego ponad wszystko.
Mam pytanie do pana ministra: Czy Ministerstwo Spraw Zagranicznych ma jakiś katalog działań czy sposobów, dzięki którym można przywoływać takich dyplomatów do porządku, jeśli wychodzą przed szereg, jeśli ich wypowiedzi, ich działania nie są zgodne z polską racją stanu, oficjalną polską racją stanu, a nawet tą racją stanu, która jest w sercach obywateli, przeciętnych Polaków, którzy czasem mają inne (Dzwonek) odczucia niż oficjalne polskie czynniki? Dziękuję bardzo, panie marszałku.
Przebieg posiedzenia