10. kadencja, 21. posiedzenie, 3. dzień (08-11-2024)

31. punkt porządku dziennego:

Sprawozdanie Komisji Edukacji i Nauki oraz Komisji Zdrowia o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o Centrum Medycznym Kształcenia Podyplomowego oraz niektórych innych ustaw (druki nr 757 i 793).

Poseł Joanna Wicha:

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mam nadzieję, że skonsolidowana, wzmocniona jednostka kształcenia będzie lepiej odpowiadać na potrzeby pacjentów i pracowników polskiego systemu ochrony zdrowia. Mam też nadzieję, że jest to krok w stronę rozwiązania problemu braku specjalistów w wielu dziedzinach, z którym obecnie się borykamy. Oprócz zapisów dotyczących Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego, projekt zawiera zmiany w innych ustawach. O te zmiany upominały się pielęgniarki i ratownicy medyczni. Cieszy nas, że regulacje, do których przekonywaliśmy w imieniu tych grup zawodowych, mają szansę wejść w życie. W dyskutowanej dziś wersji projektu brakuje jednak jednego ważnego, zgłaszanego przez medyków podczas procedowania projektu na posiedzeniu komisji zapisu. Wśród specjalistów wybierających dyrektora zreformowanego Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego obok lekarzy powinni znaleźć się też przedstawiciele innych zawodów medycznych. Izba pielęgniarska i związki zawodowe pielęgniarek i położnych przypominają, że pielęgniarki są najliczniejszą grupą zawodową w ochronie zdrowia i ich głos powinien być uwzględniony. Jako klub Lewicy złożymy stosowną poprawkę. Zachęcam do jej poparcia.

    Jak już mówiłam, do procedowania dziś nad projektem podchodzimy z nadzieją. Nie łudzimy się, że jeden projekt, nawet obszerny, rozwiąże wszystkie problemy w ochronie zdrowia. Wyzwań w polityce zdrowotnej mamy w końcu mnóstwo. Coś o tym wiem jako pielęgniarka z 37-letnim stażem. Dziś jako polityczka chciałabym te problemy rozwiązać jeden po drugim. Tym projektem mamy okazję zbliżyć się do rozwiązania problemu braku pielęgniarek i lekarzy specjalistów w specjalizacjach priorytetowych, czyli w tych specjalizacjach, gdzie mamy deficyty, tych, gdzie dokuczają nam kolejki, bo nie ma kto nas leczyć. Liczę, że dzięki skonsolidowanej, wzmocnionej jednostce kształcenia będziemy mieli więcej specjalistów w takich dziedzinach jak geriatria, interna, urologia, chirurgia czy anestezjologia. Stąd poparcie dla tego projektu.

    Kolejnym argumentem za projektem ustawy o zmianie ustawy o Centrum Medycznym Kształcenia Podyplomowego oraz niektórych innych ustaw są przepisy niezwiązane bezpośrednio z centrum, o które dopominają się pracownicy ochrony zdrowia. Ustawa wprowadza np. przedłużenie ważności deklaracji wyboru pielęgniarki i położnej podstawowej opieki zdrowotnej. Pielęgniarki i położne zaalarmowały moje biuro poselskie, że dotychczasowe przepisy stracą wkrótce ważność. Interweniowałam więc w ministerstwie w tej sprawie. Rządowy projekt przewiduje nie tylko przedłużenie ważności już złożonych deklaracji, ale daje możliwość składania nowych. Zapewni to nieprzerwany dostęp pacjentów i pacjentek do odpowiedniej opieki medycznej. W procedowanym projekcie ustawy znajdują się również bardzo ważne rozwiązania dla środowiska ratowników medycznych. Brak samorządu zawodowego powoduje komplikacje, którym ta ustawa wychodzi naprzeciw, przede wszystkim pozwala podjąć pracę tym ratownikom, którzy zakończyli kształcenie po dniu wejścia w życie ustawy o zawodzie ratownika medycznego. Umożliwia również powrót do zawodu po przerwie w jego wykonywaniu. Wprowadza przepisy regulujące zatwierdzenie zrealizowanego obowiązku doskonalenia zawodowego. Największe obawy środowiska ratowników medycznych do czasu powołania samorządu zawodowego zostaną rozwiane. Jako Lewica uważamy, że są to potrzebne przepisy, więc jesteśmy za.

    To projekt wart poparcia. Nie jest jednak bez wad. Procedowane brzmienie zakłada, że dyrektor zreformowanego CMKP będzie wybierany przez zespół sześciu osób, w tym trzech przedstawicieli Naczelnej Rady Lekarskiej. Dlatego w imieniu pielęgniarek i położnych, jak już mówiłam, składamy poprawkę, dzięki której w skład tego zespołu wejdzie też przedstawicielka tego zawodu. Przypomnijmy, że w naszym systemie ochrony zdrowia pracuje dwa razy tyle pielęgniarek, co lekarzy. Zrozumiałe jest więc oczekiwanie izby pielęgniarskiej, aby uwzględnić ich przedstawicielkę w tym procesie. Nadzieja, że zreformowane centrum zmniejszy kolejki, bo przybędzie nam specjalistów, i przepisy towarzyszące, o które zabiegali pielęgniarki oraz ratownicy medyczni, to powody, dla których klub Lewicy poprze rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o Centrum Medycznym Kształcenia Podyplomowego oraz niektórych innych ustaw. Wsłuchując się w prośby izby pielęgniarskiej, zachęcamy przy tym do uzupełnienia projektu o złożoną przez nas poprawkę, która wzmocni głos najliczniejszej grupy zawodowej wśród medyków. Bardzo dziękuję. (Oklaski)


Przebieg posiedzenia