10. kadencja, 22. posiedzenie, 1. dzień (19-11-2024)

4. punkt porządku dziennego:

Sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych o rządowym projekcie ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2025 (druki nr 693 i 769).

Poseł Adrian Zandberg:

    Z najwyższą przyjemnością pana rozczaruję, panie marszałku, pojawiając się.

    Wysoka Izbo! Oczywiście ten projekt ustawy trzeba rozpatrywać łącznie z ustawą budżetową. Dziedziczy on w związku z tym te problemy, które w ustawie budżetowej się znajdą według przedłożenia rządowego. Niestety prawdą jest to, że jeżeli spojrzymy na przewidywania inflacji na kolejny rok i spojrzymy na to, co rząd przewiduje i dla nauczycieli, i szerzej, dla pracowników sektora publicznego, pracowników budżetówki, to jest bardzo realne zagrożenie, że w przyszłym roku będziemy mieli do czynienia nie z realnym wzrostem płac, tylko z realnym spadkiem wynagrodzeń w budżetówce, co jest podwójnym problemem. Po pierwsze, może to prowadzić do praktycznego biednienia tych ludzi, którzy dziś dla polskiego państwa pracują, a po drugie, polskie państwo traci konkurencyjność jako pracodawca, co z kolei powoduje, że ludzie, którzy są kompetentni, ludzie, którzy mają umiejętności, którymi polskie państwo stoi, bo przecież polskie państwo to nie są budynki, tylko ludzie, którzy w tych budynkach pracują, i wydajność polskiego państwa, efektywność polskiego państwa od tych ludzi zależy... Jeśli polskie państwo będzie tym ludziom płacić marnie, jeśli płace w sektorze publicznym będą dalej w wielu miejscach oscylować wokół płacy minimalnej, to ci ludzie z kompetencjami, z umiejętnościami, z doświadczeniem będą z pracy dla polskiego państwa odchodzić, a za to cenę zapłacimy wszyscy. Brak większych nakładów na sektor publiczny, na płace w sektorze budżetowym to jest tak naprawdę brak inwestycji w dobrze i sprawnie działające państwo.

    Dlatego Razem będzie składało poprawkę. To poprawka zgodna ze stanowiskiem wszystkich reprezentatywnych central związkowych, od OPZZ-etu... Ale nie możecie nam państwo powiedzieć, że to jest tylko i wyłącznie stanowisko OPZZ, bo takie samo stanowisko ma Forum Związków Zawodowych, takie same stanowisko na ˝Solidarność˝ - to jest wspólne stanowisko całej strony społecznej pracowników, jeżeli chodzi o Radę Dialogu Społecznego. Tę poprawkę trzeba po prostu, proszę państwa, wprowadzić, żeby polskie państwo tej konkurencyjności jako pracodawca nie traciło.

    Pan poseł Ćwik wspomina tutaj o tym, że słyszał na tej sali głupią krytykę budżetu. Ja się zgadzam, że często ta krytyka bywa średnio racjonalna, jeżeli jednocześnie jest się krytycznym wobec tego, żeby zwiększać wydatki, i jest się przeciwnym temu, żeby podnosić dochody.

    Ale ja mam bardzo dobrą propozycję dla strony rządzącej. W wyjątkowo komfortowej sytuacji się znajdujecie. Deklaruję wam to jako przedstawiciel partii opozycyjnej: jeżeli będziecie chcieli podnieść stawki podatku korporcyjnego dla wielkich korporacji, żeby uzyskać więcej środków wpływających do budżetu, to my wam w tym pomożemy, zagłosujemy za tym. Jeżeli podniesiecie opodatkowanie dla wielkich banków, które dzisiaj zbijają kokosy, które mają zupełnie niesamowite zyski w tym momencie w swoich bilansach, to my za tym zagłosujemy, bo jesteśmy racjonalną opozycją. (Dzwonek) Ale, moi drodzy, nie może być tak, że oszczędzacie banki, oszczędzacie korporacje, a zaciskacie pasa na brzuchach pracowników budżetówki, bo to jest droga donikąd, to jest droga do osłabienia polskiego państwa i tego poprzeć nie możemy. Dziękuję. (Oklaski)


Przebieg posiedzenia