10. kadencja, 22. posiedzenie, 3. dzień (21-11-2024)
20. punkt porządku dziennego:
Sprawozdanie Komisji Nadzwyczajnej o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z usuwaniem skutków powodzi oraz niektórych innych ustaw (druki nr 802 i 816).
Poseł Ireneusz Zyska:
Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Drodzy powodzianie z południowo-zachodniej Polski! Ta ustawa, do której mam zaszczyt się odnosić w imieniu Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość, dotycząca rozwiązań związanych z usuwaniem skutków powodzi, jest bardzo potrzebna i pilna. Dlatego przed chwilą jako klub Prawo i Sprawiedliwość głosowaliśmy za tym, aby bez zbędnej zwłoki przejść do drugiego czytania i jeszcze na tym posiedzeniu Sejmu przegłosować ją, żeby środki, które zostały przewidziane przez rząd w zakresie pomocy osobom fizycznym, przedsiębiorcom, rolnikom i jednostkom samorządu terytorialnego mogły jak najszybciej trafić do osób potrzebujących.
W czasie prac w sejmowej Komisji Nadzwyczajnej do spraw usuwania skutków powodzi pracowaliśmy zgodnie - wszystkie siły polityczne. Muszę powiedzieć, że też wyrażam tutaj podziękowanie dla pana ministra Czesława Mroczka. Ale, proszę państwa, z pełną odpowiedzialnością muszę podkreślić, że to, co się znalazło w tej ustawie, nie rozwiązuje wszystkich problemów. Nawet w wystąpieniu pana posła, mojego kolegi z okręgu wałbrzyskiego, wybrzmiało to, że trzeba będzie kolejnych nowelizacji, aby załatwić sprawy, które są pilne i które nie zostały jeszcze w pełni rozpoznane.
Muszę, drodzy państwo, powiedzieć, że jesteśmy tym zaniepokojeni. Rząd, wojewoda dolnośląski powołał specjalnego pełnomocnika, pan premier powołał nadzwyczajnego superministra, którego ściągnął z Brukseli, zostały powołane agendy i ludzie specjalnie wyznaczeni do tego działania w ramach administracji rządowej i zespolonej. Mimo to są istotne braki w tym przedłożeniu rządowym. To m.in. kwestia odszkodowań, zasiłków dla poszkodowanych osób fizycznych na odbudowę domów. Wiemy, i logika podpowiada, że jeżeli dom jest całkowicie zniszczony - a takich domów jest kilka tysięcy w Kotlinie Kłodzkiej, w rejonie Jeleniej Góry, w rejonie Głuchołaz - to nie da się go odbudować, drodzy państwo, za 200 tys. zł. To jest niemożliwe. Dając zbyt małą kwotę, doprowadzimy do tego, że ci ludzie będą mieli jeszcze większy problem. Dlaczego? Dlatego że, mówiąc kolokwialnie, rozgrzebią sprawę odbudowy i jej nie ukończą. To są ludzie w katastrofalnej sytuacji finansowej, życiowej. W Kotlinie Kłodzkiej, w takich miejscowościach jak Lądek-Zdrój, Stronie Śląskie, w gminie Kłodzko wiele lokalizacji wygląda tak, jakby wydarzyła się tam jakaś monstrualna katastrofa, to jakby krajobraz po wojnie. Zatem czy rząd nie powinien... Zwracam się tutaj do pana ministra Marcina Kierwińskiego, który dostał specjalne kompetencje w ustawie powodziowej, specjalnie została zmieniona ustawa o Radzie Ministrów. Pan minister Kierwiński, drodzy państwo, może koordynować, zarządzać sztabem odbudowy, sztabem związanym z realizacją tych zadań, tam na miejscu. Dlaczego go tam nie ma? Pytają mnie jako posła tej ziemi mieszkańcy. Dlaczego tam się nic nie dzieje? Dlaczego tam jest cisza? Nie zostawiajcie samorządów, przedsiębiorców i ludzi samym sobie. Myślicie, drodzy państwo, że jeżeli dacie nawet duże pieniądze, to wystarczy? Nie, to nie wystarczy. Brakuje profesjonalistów, fachowców.
Rynek usług budowlanych jest niewystarczający. Przy odbudowie obiektów inżynieryjnych, takich jak mosty, drogi, szkoły, przedszkola, musi pracować wojsko. Są dobre przykłady, potwierdzam, jak budowa przedszkoli w Stroniu Śląskim, w Żelaźnie czy w innych miejscowościach, ale to jest niewystarczające. Te samorządy i ci ludzie nie mogą odbudowywać swoich majątków, swojego mienia przez następne 20-30 lat, tak jak odbudowywaliśmy jako całe społeczeństwo Warszawę po II wojnie światowej. Potrzebne jest specjalne działanie, pod specjalnym nadzorem pana ministra Kierwińskiego, a jakże, bo do tego został powołany. Ale ja nie widzę jego aktywności. Może państwo ze strony Koalicji, jak będziecie się wypowiadać, powiecie, że zauważacie jego aktywność. Ja go nie widzę ani tam, na miejscu, ani tutaj, w Warszawie, w Sejmie. Nie widzę efektów jego pracy.
Proszę państwa, nie przyjęliście naszych poprawek, chociażby związanych ze wsparciem dla przedsiębiorców - to cały pakiet, będą to wnioski mniejszości - ale nie przyjęliście także poprawki dotyczącej (Dzwonek) wsparcia dla samorządów.
Już kończę, pani marszałek.
Pan poseł Chmielewski powiedział, że rząd wprowadził dopłaty w wysokości do 100%. Nasza poprawka idzie dalej. Składam ją w imieniu Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość. Mówimy o wysokości równo 100%, dlatego że to nie może być uznaniowe, to nie może być decyzja pana premiera w zakresie rezerwy budżetowej państwa, tylko to musi być sztywne rozwiązanie, które pozwoli na to, aby samorządy mogły się podnieść. Przedsiębiorcy, którzy tam są, są tkanką społeczną, która pomoże podźwignąć ten region. W tej chwili niestety te rozwiązania, które są w ustawie, nie wychodzą, nie rozwiązują wszystkich problemów.
Niemniej jednak Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość zagłosuje za tą ustawą jako drogą do celu w zakresie pomocy osobom poszkodowanym przez powódź. Dziękuję bardzo. (Oklaski)
Przebieg posiedzenia