10. kadencja, 22. posiedzenie, 3. dzień (21-11-2024)
21. punkt porządku dziennego:
Sprawozdanie Komisji do Spraw Dzieci i Młodzieży oraz Komisji Polityki Społecznej i Rodziny o rządowym oraz poselskim projektach ustaw o zmianie ustawy o pomocy osobom uprawnionym do alimentów (druki nr 800, 326 i 833).
Poseł Marta Stożek:
Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Klub poselski partii Razem popiera ten projekt, jednak i my chcemy zwrócić uwagę na jeden z istotnych problemów, który wymaga pilnej korekty, aby zagwarantować większą sprawiedliwość i adekwatną pomoc osobom uprawnionym do świadczeń alimentacyjnych. Procedowany projekt podwyższa kwotę maksymalnego świadczenia z funduszu alimentacyjnego do 1000 zł, jednak pomija istotną kwestię. Mianowicie kwota dochodów warunkująca dostęp do pomocy z funduszu alimentacyjnego jest obecnie zbyt niska, wynosi zaledwie 1209 zł na osobę w rodzinie. Prowadzi to do sytuacji, w której samodzielny rodzic zarabiający na poziomie wynagrodzenia minimalnego nie kwalifikuje się do tej formy wsparcia, mimo że jego sytuacja finansowa pozostaje trudna. Skutkuje to wykluczeniem wielu osób, które faktycznie potrzebują pomocy. Pamiętam, jak bardzo Platforma biła w rząd PiS, że inflacja uderza w ludzi, a po dojściu do władzy nie wyrównała progu dochodowego, żeby uwzględniał rosnące koszty życia. Inflacja nie zniknęła, tylko przestała rosnąć, a państwo nie zareagowało na to, jak trzeba.
Zwracam się zatem do rządu oraz do Wysokiej Izby o konieczne podniesienie progów dochodowych. Tylko wówczas fundusz alimentacyjny będzie w stanie spełnić swoją misję i zagwarantować wszystkim dzieciom równe szanse, niezależne od materialnej sytuacji ich opiekunów.
A jeśli chodzi o ściągalność, Wysoka Izbo, to ja apeluję z tej mównicy, żeby odnieść się do tego, co często słyszymy w przestrzeni publicznej - że jest powszechne przyzwolenie na unikanie płacenia alimentów. I to jest coś, z czym absolutnie powinniśmy walczyć i co absolutnie powinniśmy z tej mównicy piętnować. Nie zgadzajmy się na to, żeby zatrudniać osoby na czarno, płacić im na czarno albo pod stołem, po to żeby nie musiały płacić pieniędzy na swoje dzieci. Dziękuję bardzo.
Przebieg posiedzenia