10. kadencja, 22. posiedzenie, 3. dzień (21-11-2024)

26. punkt porządku dziennego:

Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o środkach nadzwyczajnych mających na celu ograniczenie wysokości cen energii elektrycznej oraz wsparciu niektórych odbiorców w 2023 roku oraz w 2024 roku oraz niektórych innych ustaw (druk nr 841).

Poseł Krzysztof Szymański:

    Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Polski i europejski systemy energii są po prostu chore. Jeżeli jesteśmy chorzy, jeżeli mamy katar, to wpychanie waty w nos w niczym nam nie pomoże, a ta metafora chyba najlepiej oddaje naturę tego projektu. Mrożenie cen to udawanie, że energia jest tania, a przyczyną drogiej energii jest tak naprawdę m.in. polityka klimatyczna, są uprawnienia do emisji CO2. W taki sposób w przypadku dowolnego źródła energii można uzasadnić, że jest absurdalnie drogie. Wystarczy wprowadzić odpowiednio wysoki podatek na cokolwiek i wtedy wszystko jest drogie. OZE też może być bardzo drogie, jeśli będzie bardzo mocno opodatkowane. Stąd moje pytania: Kiedy rząd zamierza rzeczywiście pomóc Polakom i wypowiedzieć politykę klimatyczną? Kiedy rząd zamierza (Dzwonek) skończyć z Europejskim Zielonym Ładem? Kiedy obniży VAT na energię? (Oklaski)


Przebieg posiedzenia