10. kadencja, 22. posiedzenie, 3. dzień (21-11-2024)

30. punkt porządku dziennego:

Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy - Kodeks pracy oraz niektórych innych ustaw (druk nr 762).

Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk:

    Pani Marszałek! Bardzo serdecznie dziękuję za to, że mogę jeszcze zabrać głos. Muszę powiedzieć, że jest mi niezwykle przykro, że muszę przyznać się do tego, że zbyt szybko podziękowałam za dobrą debatę, dobrą wolę i zbyt szybko pochopnie wyraziłam nadzieję na to, że dołożymy wszelkich starań, żeby jak najszybciej te dobre i potrzebne przepisy mogłyby wejść w życie.

    Wniosek Konfederacji sprawia, i jest to wniosek świadomy, o czym przed chwilą poinformował mnie pan poseł Tumanowicz, że komisja, którą pani przewodnicząca zwołała na jutro na godz. 9, nie będzie mogła być zwołana, jeśli nie dojdzie jednak do zmiany decyzji posłów Konfederacji.

    (Głos z sali: A po co komisja?)

    Ten wniosek został złożony, jak poinformował mnie pan poseł, dlatego, żeby zablokować jutrzejszą komisję, ponieważ termin jej zwołania nie pasuje posłance z Konfederacji. (Gwar na sali, dzwonek)

    (Poseł Włodzimierz Skalik: No nie. Kłamie pani.)

    (Poseł Witold Tumanowicz: Nie. W trybie sprostowania.)

    Chciałabym, szanowni panowie z Konfederacji, przypomnieć, że jutrzejszy dzień jest dniem posiedzenia Sejmu, a praca posła i posłanki na Sejm polega na tym, żeby w pracach parlamentu uczestniczyć. Jeśli ktoś nie może, może pewnie przysłać zastępstwo.

    (Poseł Michał Woś: Głosujmy rano.)

    Jeśli nie uznają państwo, że jest to na tyle ważna komisja, żeby uczestniczyć w jej posiedzeniu, to z bólem serca, po prostu państwa tam nie będzie (Oklaski), ale państwa obstrukcja, państwa wstrzymywanie jutrzejszej komisji...

    (Poseł Krzysztof Mulawa: Głosujmy, pani minister.)

    ...i dalszych szybkich prac nad tym projektem kosztuje konkretne mamy i konkretnych ojców, konkretnych rodziców konkretnych dzieci czas, którego żaden z panów ani pani posłanka im już nie zwróci.

    (Poseł Krzysztof Mulawa: Jesteśmy gotowi, pani minister.)

    Więc proszę - bo nadal proszę - o opamiętanie.

    (Poseł Włodzimierz Skalik: Proszę głosować nad naszym wnioskiem.) (Gwar na sali, dzwonek)

    Proszę o to, żeby bez względu na państwa oczekiwania, rozczarowania, przekonania, zmianę zdania co do znaczenia tego projektu nie przedłużać i pozwolić na to...

    (Głos z sali: Powinniśmy jak najszybciej nad tym głosować.)

    ...aby komisja jutro się odbyła, żeby ten projekt mógł iść dalej, bo każdy dzień to jest kilkadziesiąt dzieci, to jest kilkadziesiąt rodziców, którzy nie będą mogli skorzystać z tego rozwiązania. Opamiętajcie się.

    (Głos z sali: Pani niech się opamięta.)

    (Głos z sali: Pani mydli oczy tym ludziom.)

    (Głos z galerii: Opamiętajcie się.)

    (Poseł Witold Tumanowicz: W trybie sprostowania...)


Przebieg posiedzenia