10. kadencja, 25. posiedzenie, 1. dzień (18-12-2024)
6. punkt porządku dziennego:
Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatkach i opłatach lokalnych oraz ustawy - Ordynacja podatkowa (druk nr 866).
Poseł Tomasz Trela (tekst niewygłoszony):
Szanowna Pani Marszałek! Wysoka Izbo! W imieniu Koalicyjnego Klubu Parlamentarnego Lewicy mam zaszczyt przedstawić stanowisko klubu w sprawie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatkach i opłatach lokalnych oraz ustawy - Ordynacja podatkowa, druk nr 866.
Projekt autorstwa grupy posłów Prawa i Sprawiedliwości jest sprzeczny z zapisami Konstytucji RP i to właściwie wystarczy, aby zagłosować przeciw.
Posłowie projektodawcy chcą, aby przewodniczący rady gminy wysyłał do Ministerstwa Finansów, w nieprzekraczalnym terminie do 30 listopada, uchwałę ustanawiającą stawki podatku od nieruchomości na kolejny rok. Jak wiadomo, stawki podatku od nieruchomości uchwalają lokalni radni, a uchwała ta jest publikowana przez wojewodę we właściwym dzienniku urzędowym każdego województwa. Jako były samorządowiec i wiceprezydent Łodzi, a wcześniej też radny uczestniczyłem w tym procesie, więc mam wiedzę i teoretyczną, i praktyczną. Zwykle stawki podatku od nieruchomości są uchwalane na rok, ale ani nie jest to obowiązkowe, ani nie jest regułą. Równie dobrze radni mogą nie zmieniać stawek podatku w kolejnym roku, jak i zmodyfikować je w trakcie roku kalendarzowego. Ale za każdym razem źródłem prawa w tym wypadku pozostaje uchwała rady gminy opublikowana w dzienniku urzędowym województwa. Nie jest i nie była źródłem prawa publikacja w Biuletynie Informacji Publicznej Ministerstwa Finansów, czego chcieliby projektodawcy, i to jest właśnie ta sprzeczność z zapisami ustawy zasadniczej.
Projektodawcy chcą także sankcji za nieprzesłanie przez gminę aktualnych stawek podatkowych w terminie do 30 listopada. Wówczas - jak napisali w projekcie - miałaby zastosowanie poprzednia uchwała zawierająca stawki podatku od nieruchomości za rok poprzedni. Ale po uchwaleniu przez radnych nowej uchwały, z nowymi stawkami podatku, poprzednia uchwała z mocy prawa traci ważność. A więc w żadnym wypadku nie może stać się źródłem prawa.
Postulat publikowania indywidualnych rozstrzygnięć podatkowych wójta, burmistrza czy prezydenta w BIP ministra finansów to tyle nieprzemyślany, ile zwyczajnie nikomu niepotrzebny pomysł. Zainteresowani bez trudu odnajdą interesujące ich zapisy w lokalnych BIP-ach poszczególnych samorządów, więc po co dublować bazy danych?
Klub parlamentarny Lewicy będzie głosował za odrzuceniem projektu w pierwszym czytaniu jako niezgodnego z konstytucją.
Przebieg posiedzenia