10. kadencja, 25. posiedzenie, 2. dzień (19-12-2024)
7. punkt porządku dziennego:
Pytania w sprawach bieżących.
Sekretarz Stanu w Ministerstwie Przemysłu Wojciech Wrochna:
Szanowna Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Postaram się odpowiedzieć dosyć krótko i spójnie, adresując kilka punktów.
Na początek powiem o ogólnym i spójnym podejściu do energetyki jądrowej, jakie musimy zastosować po to, żeby jakikolwiek projekt mógł w Polsce zostać zrealizowany. Pamiętajmy o tym, że energetyka jądrowa to są najbardziej złożone procesy inwestycyjne, wymagające niesamowicie wysokiego poziomu finansowania. Jednocześnie wymagają bardzo złożonych procedur budowlanych, regulacyjnych, permitingowych, od licencjonowania technologii po procedury środowiskowe i oczywiście ich finansowanie.
Nie widzimy możliwości, żaden ekspert światowy nie widzi możliwości, żeby taki kraj jak Polska, który jest dopiero pionierem w komercyjnym wdrażaniu energetyki jądrowej, realizował równocześnie kilka czy kilkanaście projektów wdrażania, od dużych reaktorów w kilku możliwych lokalizacjach poprzez małe reaktory, poprzez reaktory wysokotemperaturowe. A więc trzeba w pierwszej kolejności podejść spójnie do tego, co chcemy wdrażać i w jakim tempie chcemy wdrażać.
Co do samej technologii reaktorów wysokotemperaturowych, to jest to technologia, która jest wdrażana na świecie już od lat 70. Inne kraje, takie jak m.in. Japonia czy Stany Zjednoczone, próbowały tę technologię wdrażać, ale nigdzie ta technologia nie wyszła poza fazy badań. Bardzo często projekty realizowane w ramach procedur przedkomercyjnych, czyli niepolegających jeszcze na ich komercyjnym wdrażaniu, mają bardzo przekroczone budżety i nie są realizowane w terminie, a jednostki te działają dosyć wadliwie. Nigdzie na świecie taki projekt komercyjnie nie został w tej chwili wdrożony.
Z końcem roku 2024 zostanie zakończona faza, na którą środki były przyznane. Teraz w ramach tego będziemy chcieli w pierwszej kolejności ocenić możliwość wdrażania tej technologii i dopiero później zastanowić się, w jaki sposób tę technologię finansować.
Chciałem zwrócić uwagę, że brak komercyjnego zainteresowania tą technologią przez jakikolwiek podmiot w Polsce był już wcześniej analizowany i ministerstwo, w którym pan minister ówcześnie pracował, wskazywało w kierowanych do pana pismach, że nikt tą technologią w Polsce zainteresowany nie był ani cały czas z tego, co mi wiadomo, nie jest. Mówię o komercyjnym wdrożeniu.
Kolejna kwestia to samo Narodowe Centrum Badań Jądrowych i możliwości, które ono ma, wdrożenia tej technologii. Pamiętajmy, że w Świerku działa w tej chwili reaktor Maria, na który rząd przeznacza spore środki. Biorąc pod uwagę zasoby NCBJ, on nie jest w stanie terminowo wywiązywać się z zadań, które są mu zlecane, co pokazuje braki kompetencyjne po stronie NCBJ.
Teraz chcę jasno podkreślić: to nie jest zarzut do NCBJ, dlatego że szukanie ekspertów w tym obszarze jest bardzo trudne, rynek jest chłonny, jest szereg projektów, które są realizowane, i nie jest łatwo tych specjalistów znaleźć. A pamiętajmy, że jeżeli chodzi o działający tam w tej chwili reaktor, to badania i prace, które są w oparciu o niego wykonywane, służą istotnym rzeczom, takim jak produkcja radioizotopów potrzebnych do leczenia chorób nowotworowych. Chcielibyśmy, żeby na tym NCBJ się skupił.
Teraz jeszcze bardzo istotna rzecz. W 2025 r. będziemy podchodzili w sposób dosyć spójny właśnie do finansowania energetyki jądrowej w Polsce, uznając, że kluczowym projektem do wdrożenia jest projekt, który też państwo realizowaliście, czyli projekt budowy pierwszej polskiej elektrowni jądrowej, budowa trzech bloków w technologii AP1000. Tam kierujemy...
(Poseł Ireneusz Zyska: Panie ministrze, to są dwie różne rzeczy.)
Właśnie to jest to samo, panie ministrze. Uważamy, że kwota 4,6 mld środków, która pójdzie na budowę dużego reaktora, na który jest zapotrzebowanie i który chcemy zrealizować, musi być kompleksowo rozpatrywana w kontekście budowy potencjalnego reaktora HTR, który będzie kosztował setki milionów złotych i na który dzisiaj nie widzimy zapotrzebowania. Natomiast nie chcemy tego projektu dzisiaj zupełnie skreślać. Będziemy analizować wszystkie wyniki badań.
Jednocześnie z początkiem 2025 r. ruszy program ˝Nukleostrateg˝, który będzie dawał możliwość aplikowania o środki przez NCBJ na rozwój tego projektu. Co do ewentualnych dalszych działań w zakresie finansowania tego, to będziemy podchodzić spójnie. Jeżeli w wyniku ocen wyjdzie, że jest sens i potrzeba realizowania reaktora HTR, bo ma on komercyjne zastosowanie, to ja nie widzę problemu, żeby w dalszych latach ten program mógł być finansowany.
Przebieg posiedzenia