10. kadencja, 25. posiedzenie, 2. dzień (19-12-2024)

9. punkt porządku dziennego:

Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy - Kodeks karny (druk nr 876).

Minister do Spraw Równości Katarzyna Kotula:

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Bardzo się cieszę, że zdążyłam jeszcze wrócić. Byłam na posiedzeniu Komisji Mniejszości Narodowych i Etnicznych. Padały pytania też o mowę nienawiści, o przestępstwa związane z przesłankami, które dotyczą przynależności do konkretnych grup, np. etnicznych.

    Drodzy Państwo! Myślę, że warto przypomnieć, że mowa nienawiści, a wiemy to z historii, była wstępem do dyskryminacji, ale także przemocy fizycznej, a następnie eksterminacji. Takie są fakty. Nie chodzi zatem o karanie za korzystanie z wolności słowa, o tym słyszeliśmy głównie z prawej strony sceny politycznej, ale o eliminowanie z debaty publicznej słów, które bezpośrednio prowadzą do przemocy. Słowo może ranić, ale może też zabić, dosłownie.

    Myślę, drodzy państwo, że zapomnieliście o hierarchii: władza kontra obywatel. Wszyscy na tej sali, od lewa do prawa, od prawa do lewa, jesteśmy politykami i kiedy wchodziliśmy do polityki, wszyscy liczyliśmy się z tym - nie wiem, jak wy, drodzy panowie - że będziemy musieli mieć grubą skórę. Słyszymy i czytamy o sobie różne rzeczy i nie wiem jak wy, ale ja mam skorupę 100-letniego żółwia morskiego, i wy pewnie też macie, ale gdzieś tam w Polsce jest dorastający młody chłopak, dorastająca młoda dziewczyna, nastolatek bądź nastolatka, którzy w konsekwencji tego, co słyszeli od was przez lata, podjęli dramatyczną decyzję o próbie samobójczej. Słyszeliśmy imiona tych dzieciaków - bo to są jeszcze dzieci, my sami przecież mamy dzieciaki w tym wieku, młodsze albo starsze - które podjęły skuteczną próbę samobójczą. A wy tu, na tej sali, niczym hipokryci przez ostatnie 8 lat walczyliście o zarodki.

    (Poseł Zbigniew Bogucki: O dzieci walczyliśmy.)

    (Głos z sali: O życie walczyliśmy.)

    (Poseł Mariusz Krystian: O człowieka.)

    Po prostu powinniście przeprosić. Jak to jest, że walczycie o zarodek, mówicie, że jesteście pro-life, a jesteście zupełnie niewrażliwi na to, że jest jakaś grupa, są jakieś dzieciaki, które być może ze względu na to, co od was usłyszały, odebrały sobie życie. Nie potrafię tego zrozumieć.

    (Poseł Mariusz Krystian: Przestańcie grać tą śmiercią. To obrzydliwe.)

    Chcieliście oplakatować... Chcielibyście - na szczęście już nie macie tej władzy - oplakatować instytucje, niektóre miejsca i napisać tam: strefa wolna od LGBT. Chcecie, żeby ci ludzie wyjechali z Polski? Chcecie im powiedzieć, że nie są pełnoprawnymi obywatelami? Chcecie, żeby byli wykluczeni z ochrony? Co wami kieruje? Co wami powoduje? To jest czysta nienawiść.

    (Poseł Jarosław Sachajko: To jakieś paskudne insynuacje.)

    Bóg, honor, ojczyzna - nosicie te swoje wartości na koszulkach, a kiedy przychodzi co do czego, to okazuje się, że nienawidzicie drugiego człowieka.

    (Poseł Władysław Dajczak: To bezczelne, naprawdę.)

    (Poseł Mariusz Krystian: Pani jest bezczelna.)

    Taka jest prawda, takie są fakty.

    Dzisiejsza debata pokazała przede wszystkim, dlaczego ten projekt jest taki ważny. Mowa nienawiści wynika z uprzedzeń, których wiele tu dziś padło, ze strachu, z braku wiedzy, ze stereotypów, pewnie także ze zwykłego cynizmu politycznego, bo gdzieś tam, w waszych głowach, ubzduraliście sobie, że to wam się potycznie opłaca, żeby z jednej grupy społecznej zrobić sobie wroga i żeby wszystkich innych obywateli straszyć tą grupą społeczną. Absolutnie obrzydliwe. To wszystko może zamienić się w niebezpieczną broń wymierzoną w mniejszości.

    Mówicie, że to walka z prawdą. Ochrona przed dyskryminacją nie jest walką z prawdą. Prawda to są badania, dane, fakty, a nie wasze uprzedzenia. Wy bazujecie na manipulacji, żeby po prostu uderzyć w te wrażliwe grupy. Czy oczekiwanie od was, żebyście po prostu byli ludzcy, to zbyt wiele?

    Słyszałam tu przykład z wystąpienia na wiecu politycznym i mocne słowa, których użyłam w czasie protestu.

    (Poseł Zbigniew Bogucki: Mocnych? To jest zwykły rynsztok.)

    Nie, to nie jest mowa nienawiści. Być może potrzebujecie...

    (Poseł Mariusz Krystian: To jest rynsztok.)

    Wulgarne słowo skierowane na proteście w stronę władzy to nie jest mowa nienawiści. Ale myślę sobie, że być może potrzebujecie wszyscy edukacji, jakiegoś dobrego szkolenia, które wytłumaczy wam, czym jest hejt, skąd bierze się wasza nienawiść, gdzie leży prawda i dlaczego potrzebujemy tej, a nie innej ustawy. Jeśli, drodzy posłowie i drogie posłanki z każdej strony sceny politycznej...

    (Poseł Zbigniew Bogucki: Dlaczego pani wymienia tylko dwie płcie?)

    ...potrzebujecie takiego szkolenia, to deklarujemy, że jako ministra do spraw równości (Wesołość na sali) i Departament ds. Równego Traktowania takie szkolenia przeprowadzimy. Dziękuję bardzo. (Oklaski)


Przebieg posiedzenia