10. kadencja, 25. posiedzenie, 2. dzień (19-12-2024)

Oświadczenia.

Poseł Anna Paluch:

    Wysoka Izbo! Zbliża się osiemdziesiąta rocznica krwawej Wigilii, pacyfikacji wsi Ochotnica Dolna i Tylmanowa przez oddział Waffen-SS Matingena. 22 grudnia 1944 r. grupa esesmanów rozpoczęła rabunek żywności we wsi Ochotnica Dolna. Mieszkańcy cierpiący przez nieustanne rekwizycje i dotkliwy brak żywności zaalarmowali oddział partyzantów sowieckich Iwana Zołotara, kwaterujący tak jak inne oddziały partyzanckie na osiedlu Młynne. Wywiązała się strzelanina pomiędzy zaskoczonymi Niemcami a sowieckimi partyzantami, w której zginęło dwóch Rosjan i dwóch Niemców, w tym podoficer Bruno Koch. Wycofujący się Niemcy zastrzelili we wsi Tylmanowa najpierw jednego mężczyznę, a potem w trakcie pacyfikacji osiedla Rzeka - kolejne 10 osób. Następnego dnia, 23 grudnia w sobotę przypadał dzień Wigilii Bożego Narodzenia, bo przepisy kościelne nie pozwalały na świętowanie Wigilii w niedzielę. Na mieszkańców Ochotnicy najechała duża grupa wojska i oddziałów Waffen-SS. Brutalna i krwawa pacyfikacja osiedli Brzeźnie, Bibiarze i Bąki pochłonęła życie 56 mieszkańców, w tym 21 kobiet i 19 dzieci, a 18 osób zostało rannych. Trudno policzyć tych, którym udało się przeżyć (Dzwonek), ale na zawsze zostały im w oczach obrazy mordowanych, żywcem palonych ludzi, dzieci roztrzaskiwanych o ściany budynków lub rozstrzeliwanych w ramionach chroniących je matek.

    Wysoka Izbo! Tej potwornej masakry dokonał oddział Waffen-SS z karnej kompanii Matingena, podobny do tych, które kilka miesięcy wcześniej mordowały mieszkańców warszawskiej Woli. Żaden ze sprawców krwawej Wigilii nie został nigdy osądzony, a sam dowódca Albrecht Matingen zmarł w 1974 r. jako szanowany obywatel Republiki Federalnej Niemiec. Niestety żaden przedstawiciel tego państwa nigdy nie pofatygował się do mieszkańców Ochotnicy ani z przeprosinami, ani z zadośćuczynieniem. Dziękuję bardzo. (Oklaski)


Przebieg posiedzenia