10. kadencja, 25. posiedzenie, 3. dzień (20-12-2024)
Oświadczenia.
Poseł Klaudia Jachira:
Pani Marszałkini! Wysoka Izbo! Cała Polska zastanawia się, jak ktoś, na kim ciążą tak poważne zarzuty kryminalne, mógł dostać azyl polityczny. Oto więc, jak mogła wyglądać rozmowa posła Kaczyńskiego z Viktorem Orbánem.
- Słuchaj, Viktor, jeden z naszych potrzebuje pomocy. - Dużo na niego znaleźli? - No tak. Ma 11 zarzutów. Udział w zorganizowanej grupie przestępczej i wałek na 112 mln zł. A na to Viktor Orbán: - To pestka. Jak kraść, to miliardy. - No tak, Viktorze. Miliardy też próbowaliśmy. - Spoko, niech przyjeżdża do mnie, to go wszystkiego nauczę. - A jak się Unia wkurzy? - Nic się nie martw, Jarku. Jak się zrobi gorąco, to ewakuujemy się do Moskwy jak Asad. - O, i o to mi, Viktorze, chodziło. (Oklaski)
Przebieg posiedzenia