10. kadencja, 26. posiedzenie, 1. dzień (08-01-2025)
1. punkt porządku dziennego:
Przedłożony przez Ministra do Spraw Unii Europejskiej dokument: ˝Program Polskiej Prezydencji w Radzie Unii Europejskiej (1 stycznia - 30 czerwca 2025 r.)˝ (druk nr 904).
Poseł Jarosław Sachajko:
Pani Marszałek! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Prezydencja kraju powinna być przeznaczona do tego, aby promować interesy danego kraju. I tak się działo cały czas: przez każde pół roku każde państwo promuje interesy swojego kraju. Tylko z jakiegoś powodu Polska w tym dokumencie nic nie mówi o interesach polskiego kraju, a wprost pan minister tutaj z mównicy mówi: my, Europa. To, że Polska jest w Europie, to powinien pan minister wiedzieć, bo to już ponad 10 wieków. Ważniejsze jest, gdzie tutaj są interesy polskiego kraju.
Mamy konkurencyjne i odporne rolnictwo - to jest taki, przepraszam, bełkot. Bezpieczna, wysokiej jakości i dostępna żywność to europejskie dobro. To wszyscy wiedzą, tylko państwo chcą to zniszczyć, zniszczyć umową z Mercosurem. Nic państwo nie robią, aby ją zablokować, tylko spokojnie czekają, aż będą wybory prezydenckie. Co będzie później? Później to już pan premier Tusk napisał. Wszyscy, którzy są przeciw, to będzie polexit i Putin. I to jest państwa pomysł na rządzenie i przetrwanie polskiej prezydencji.
Pani poseł Pomaska mówi o zielonym ładzie. Nie powiedziała, że trzeba go zmienić, że trzeba go się z niego wycofać, tylko mówi: oni to zrobili, komisarz Wojciechowski to zrobił. Zapomniała powiedzieć, że to, przeciwko czemu rolnicy protestują, to jest pan Timmermans, to jest ugorowanie, to jest komisarz do spraw zdrowia (Dzwonek), który ogranicza substancje aktywne, to jest komisarz do spraw ochrony środowiska, który ogranicza nawozy. Ale państwo akceptują wszystko, co Unia Europejska każe. I tutaj mówią: my, Europejczycy. Nie, my jesteśmy Polakami. Dziękuję. (Oklaski)
Przebieg posiedzenia