10. kadencja, 26. posiedzenie, 1. dzień (08-01-2025)
1. punkt porządku dziennego:
Przedłożony przez Ministra do Spraw Unii Europejskiej dokument: ˝Program Polskiej Prezydencji w Radzie Unii Europejskiej (1 stycznia - 30 czerwca 2025 r.)˝ (druk nr 904).
Poseł Marcin Przydacz:
Bardzo dziękuję.
Pani Marszałek! Panie Ministrze! Pani Minister! Z uwagą wysłuchałem pańskiego wystąpienia, przeczytałem ten dokument i mam wrażenie, że on jest raczej na wczoraj, a nie na jutro. Świat zmienia się na naszych oczach. Rzeczywiście to, co się dzieje na wschód od naszej granicy, ale też to, co się dzieje w samej Unii Europejskiej - popatrzmy na Paryż, popatrzmy na Berlin, popatrzmy na zmiany rządu w wielu państwach europejskich... A państwo odpowiadacie na pytania, które były aktualne parę miesięcy temu, a już nie są aktualne dziś.
Bezpieczeństwo Europy - bardzo dobre hasło. My również tak planowaliśmy rzeczywiście pozycjonować nasze priorytety. Bezpieczeństwo dzisiaj jest rzeczą absolutnie najważniejszą, zwłaszcza w kontekście możliwych zbliżających się dyskusji na temat sytuacji w Europie Wschodniej, w której brać udział będą zarówno Unia Europejska, jak i Stany Zjednoczone. Tymczasem jeśli chodzi o relacje transatlantyckie, w państwa dokumencie nie ma żadnego planu strategicznego. Co z relacjami euroatlantyckimi? Co z relacjami pomiędzy nami (Dzwonek), Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi?
Pytanie: Jakie są konkretne plany w tym zakresie? To po pierwsze. A po drugie - Trójmorze. Polska jest silna siłą swojego regionu. Nie ma w tym dokumencie o tym ani słowa. Przychodzi do władzy prezydent Trump, dla którego Trójmorze było ważne. Dla was to Trójmorze, jak rozumiem, przestaje być ważne. To bardzo źle. (Oklaski)
Przebieg posiedzenia