10. kadencja, 26. posiedzenie, 1. dzień (08-01-2025)
2. punkt porządku dziennego:
Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o szczególnych rozwiązaniach w zakresie rozpoznawania przez Sąd Najwyższy spraw, związanych z wyborami Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej oraz wyborami uzupełniającymi do Senatu Rzeczypospolitej Polskiej, zarządzonymi w 2025 r. (druk nr 923).
Poseł Mariusz Krystian:
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Nie wiem, co i kto panu posłowi Łąckiemu ˝popsiuł˝, ale widać wyraźnie, że od tych licznych kłamstw to już panu posłowi plącze się język, i to nazbyt często. To po pierwsze. (Oklaski) Po drugie, nie ma żadnych neosędziów, są sędziowie. Jeśli ktoś mówi o neosędziach, to znaczy, że kieruje się neorozumem, bo jak można kwestionować własny mandat, który został stwierdzony właśnie orzeczeniem izby Sądu Najwyższego, którą dziś kwestionujecie? Tak naprawdę kwestionujecie więc mandat, swój mandat poselski. To jest czysta głupota, bo tak to trzeba wprost nazwać. Natomiast współczuję panu posłowi Ślizowi, który musi reprezentować - czy chce reprezentować - projekt. Bo troszeczkę wyglądacie jak taki gang opryszków, który najpierw wchodzi do lokalu i w celu wymuszenia haraczu demoluje go, a następnie, po zdemolowaniu tego lokalu, staje przed nim i wzywa do jego uporządkowania. (Dzwonek) Przejęliście nielegalnie prokuraturę, manipulujecie składami sędziowskimi w sądach i dziś mówicie, że przywracacie praworządność? Wy po prostu boicie się, że przegracie wybory prezydenckie i powiem wam: przegracie je. Dziękuję bardzo. (Oklaski)
Przebieg posiedzenia