10. kadencja, 26. posiedzenie, 2. dzień (09-01-2025)

8. punkt porządku dziennego:

Pytania w sprawach bieżących.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji Maciej Duszczyk:

    Panie Marszałku! Panie Pośle! Wysoka Izbo! Rzeczywiście, tak jak pan poseł mówi, poprzednie lata to był tak naprawdę bardzo masowy, niekontrolowany napływ cudzoziemców do Polski. Tak naprawdę trochę moją rolą na prośbę czy to marszałka Hołowni, czy bezpośrednio pana premiera było to, żeby przygotować jak najszybciej strategię migracyjną. Zobowiązałem się, że ona będzie w ciągu roku gotowa. Została przygotowana, została przyjęta przez rząd. Zawiera osiem obszarów, które poza kwestią, która budzi najwięcej emocji, która wczoraj też była dyskutowana - pierwsze czytanie projektu ustawy dotyczącej zmiany ustawy o ochronie cudzoziemców - zawierają bardzo wiele różnych elementów związanych z odzyskaniem kontroli nad procesami migracyjnymi w Polsce.

    Mogę powiedzieć, że ze wstępnych danych - nie mamy oczywiście jeszcze danych z końca roku - wynika, że liczba zarówno wiz, zezwoleń na pracę, jak i wiz studenckich spada, a więc ten pierwszy element odzyskiwania kontroli udało nam się już utrzymać. Przypomnę również, że w grudniu, pod koniec grudnia został przyjęty pierwszy cały pakiet ustaw, który wdraża strategię. Strategia została zaakceptowana 15 października, natomiast już w grudniu pierwszy pakiet ustaw, sześć ustaw, został skierowany do Sejmu. Trzy ustawy są na końcowym etapie prac rządowych.

    Jeśli chodzi o konsultacje międzyresortowe, to mamy ustawę uszczelniającą system wydawania wiz, przygotowaną przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych. To jest bardzo kompleksowa ustawa, która mówi o tym, w których momentach mieliśmy do czynienia z patologiami w poprzednim systemie. Chodzi o to, żeby wizy nie były wydawane dla pozoru, żeby wizy były wydawane tak, żeby rzeczywiście można było bardzo jasno określić osobę, która wjeżdża do Polski, czy ona naprawdę ma podstawy do tego, żeby przebywać w Polsce, czy też nie. Cały proces wydawania wiz, który się odbył, oznaczał wizy dla pozoru, wizy, które tak naprawdę służyły tylko i wyłącznie temu, żeby dostać się strefy Schengen. Podam też bezpośrednio taki przykład. Jeśli chodzi o nasze działania, to mniej więcej koło maja zorientowaliśmy się, że mamy problem z bardzo szybko rosnącą liczbą wydawanych tak naprawdę pozwoleń na pobyty w ruchu bezwizowym dla obywateli Kolumbii. Natychmiast zareagowaliśmy i wprowadziliśmy obowiązek wizowy dla Kolumbii notyfikowany przez Komisję Europejską i oczywiście ta liczba natychmiast zaczęła spadać, a więc mamy wiele różnego rodzaju działań, bardzo konkretnych, które są tutaj realizowane.

    Druga ustawa jest o warunkach dopuszczalności powierzania cudzoziemcom pracy na polskim rynku pracy. Ona zawiera bardzo jasny katalog przesłanek, po spełnieniu których można dopiero ubiegać się o zezwolenie na pracę w Polsce. Zawiera również bardzo istotny element pewnego rodzaju selektywności w tej polityce po to, żeby można było w pewien sposób prowadzić aktywną politykę na rynku pracy w przypadku migrantów z państw bezpiecznych, ale również z preferencją dla Polaków na rynku pracy. Dzisiaj bezrobocie jest bardzo niskie, dlatego też wiele firm, również małych, bardzo mocno optuje za tym, żebyśmy wprowadzili bardziej liberalną politykę migracyjną. My jednak nie ulegamy tej presji z tego powodu, że wiemy o tym, że to doprowadzi do pewnego rodzaju konsekwencji. Wjazd takich obywateli powoduje to, że bardzo często oni już z nami zostają. To jest ta nauczka, którą otrzymały państwa Europy Zachodniej. Ktoś przyjeżdża na chwilę i później, za chwilę, wraca do państwa pochodzenia - tak po prostu nie jest, więc tutaj uczymy się na tych błędach państw, które wcześniej przechodziły taką drogę, trochę jak nasza, uczymy się po to, żeby nie popełniać tych błędów. Dlatego prowadzimy bardzo selektywną politykę migracyjną, a więc uznajemy państwa bezpieczne, tylko i wyłącznie takie, z którymi np. mamy podpisaną umowę o readmisji, więc jeżeli dana osoba staje się w Polsce niepożądana, możemy w bardzo prosty i łatwy sposób ją zawrócić do państwa pochodzenia. To musi być odpowiedzialna polityka migracyjna, to jest jeden z tych przymiotników, które realizujemy. To jest drugi aspekt dotyczący konkretnych rozwiązań, które zaproponowaliśmy, które są już w Sejmie.

    Trzeci projekt to projekt ustawy o pracownikach wysoko wykwalifikowanych. Chcemy zawalczyć o pewną kategorię pracowników, takich o bardzo wysokich kwalifikacjach, którzy nadal bardzo rzadko trafiają do Polski. Chcielibyśmy wykorzystać przewagi Polski, żeby te osoby do nas przyjeżdżały. Są tam, w tym projekcie, natomiast bardzo liczne ograniczenia, np. dotyczące wykształcenia, kwalifikacji, jak również wynagrodzenia. Z tego, co pamiętam, minimalne wynagrodzenie dla takiej osoby musi teraz wynosić ponad 10 tys. zł. Chodzi o osoby naprawdę wysoko wykwalifikowane, na które mamy duże zapotrzebowanie po to, żeby też przestawić polską gospodarkę: z gospodarki opartej na taniej sile roboczej na gospodarkę, która ma być dużo bardziej efektywna, oparta również na usługach, na wysokich technologiach.

    Czwarta ustawa, która jest w tym pakiecie, to ustawa o rynku pracy i dotyczy ona agencji zatrudnienia. Otóż to, co było w poprzednich latach, opierało się trochę na prywatyzacji polityki migracyjnej. Agencje zatrudnienia często w bardzo patologiczny sposób ściągały pracowników bez kontroli państwa, a następnie te osoby dostawały wizy i tak to się w pewien sposób kręciło. Ta ustawa też mówi o tym, że rekrutacje cudzoziemców przez agencje zatrudnienia będą mogły realizować tylko i wyłącznie te agencje, które, po pierwsze, mają stałą siedzibę w Polsce, a po drugie, funkcjonują od co najmniej 3 lat, płacą podatki, nie zalegają z żadnymi płatnościami. Eliminujemy tutaj te wszystkie patologie, które były z tym związane.

    Piąta ustawa to jest ta ustawa, której pierwsze czytanie już się odbyło - wczoraj wieczorem dyskutowaliśmy na ten temat - czyli ustawa o zmianie ustawy o ochronie cudzoziemców, wprowadzająca kwestie dotyczące azylu.

    Kolejne trzy ustawy, nad którymi będziemy procedować, tak jak powiedziałem, są na końcowym etapie prac w rządzie. (Dzwonek) Pierwsza to ustawa o zmianie ustawy o repatriacji i obywatelstwie, ponieważ boimy się trochę, że te nasze bardzo liberalne zasady przyznawania obywatelstwa muszą zostać w pewien sposób tutaj zmienione, żeby to zadziałało. Ustawa o cudzoziemcach, która wprowadza bezpieczny system elektroniczny legalizacji, ponieważ bardzo często dzisiaj on się opiera tylko na papierach, trudno się to sprawdza. ABW czy inne służby, które muszą sprawdzić taki wniosek, mają z tym problemy. Musimy to w pewien sposób zelektronizować, żeby to było absolutnie bezpieczne dla Polski.

    Jest jeszcze jedna ustawa, nad którą będziemy procedować, ale tak naprawdę to ustawa, która dopiero wychodzi z etapu prac takich studialnych, dopiero skierujemy ją do prac rządu. Jest to ustawa, która zmienia również podejście do, można powiedzieć, całej roli cudzoziemców w Polsce... Może źle powiedziałem. To ustawa, która będzie miała za zadanie uszczelnić system we wszystkich możliwych miejscach, tam, gdzie obecność cudzoziemców może grozić jakimiś wyzwaniami czy ryzykiem.

    Wicemarszałek Włodzimierz Czarzasty:

    Dziękuję.

    Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji Maciej Duszczyk:

    Szukamy bardzo różnych miejsc, a więc w tym przypadku musimy zwrócić uwagę na to, żeby rola cudzoziemców była tutaj bardzo określona.

    To są rzeczy, które się już wydarzyły pomiędzy 15 października a tak naprawdę końcem grudnia, poza tymi ustawami, o których mówiłem w tej końcowej części, które niedługo wyjdą z rządu. Dziękuję.


Przebieg posiedzenia