10. kadencja, 26. posiedzenie, 2. dzień (09-01-2025)

9. punkt porządku dziennego:

Informacja bieżąca.

Wiceprezes Rady Ministrów, Minister Cyfryzacji Krzysztof Gawkowski:

    Pani Marszałkini! Szanowni Państwo! Serdecznie dziękuję za tę debatę. Padło dużo dobrych, merytorycznych pytań, a przede wszystkim widoczna była chęć udziału w dyskusji o tym, jak zmienia się i odmienia polska cyfryzacja. Jesteśmy w miejscu bez wątpienia przełomowym. Te wszystkie pytania, które tutaj państwo kierujecie, pokazują, o jakich obszarach państwa mówimy: ochrona zdrowia, edukacja, transport, infrastruktura, logistyka, administracja, cyberbezpieczeństwo. To jest cały przekrój państwa. Nie dotyczy to dzisiaj już tylko cyfryzacji. Mowa nie jest o cyfryzacji. Mowa jest o tym, jak zmienia się państwo, życie obywatela, administracja i biznes. Gdzie w tym wszystkim jest cyfryzacja? Jest w centrum zainteresowania, bo wszyscy z niej korzystamy. Bardzo się cieszę z tej dyskusji, którą odbywamy. Chciałbym też serdecznie podziękować państwu za to dobre, merytoryczne przygotowanie do tej rozmowy.

    Gdzie jesteśmy? Jesteśmy w czasie przełomu. Dla Polski rozbudowa zdolności dotyczących reagowania na incydenty cyberbezpieczeństwa, w tym incydenty dużej skali, jest bez wątpienia sprawą przełomową nie tylko podczas prezydencji, ale także podczas całego procesu rozbudowywania polskiej odporności i budowania struktur.

    Dlatego budujemy CSIRT-y poziomu krajowego i CSIRT-y sektorowe, rozbudowujemy zdolności i inwestujemy duże pieniądze. W najbliższych 2 latach na Cybertarczę Rzeczypospolitej Polskiej wydamy ponad 3 mld zł. Inwestujemy w to miękkie podbrzusze, którym dzisiaj są samorządy terytorialne. Zainwestujemy w 2,5 tys. samorządów przeszło 1,5 mld zł, które będą przeznaczone na podnoszenie kompetencji w zakresie cyberbezpieczeństwa, na infrastrukturę sieciową, na budowanie tkanki ochrony cyber w administracji lokalnej.

    Jestem też przekonany, że bardzo ważnym tematem jest wzmocnienie suwerenności cyfrowej Polski. Ten priorytet, o którym mówił pan przewodniczący Pejo, jest dla mnie, dla ministerstwa, ale też dla Polski ważnym elementem budowania wsparcia. Pojawiły się tutaj głosy dotyczące tego, jak wyobrażamy sobie walkę z dezinformacją. To jest dla resortu cyfryzacji, dla ministerstwa priorytet i będzie priorytetem nie tylko na czas wyborów. Budowanie dobrych praktyk ma niszczyć to przekonanie, że dezinformacji na coś zezwalamy, to jest po prostu w interesie każdego obywatela, każdej obywatelki. Walczymy z dezinformacją. Zbudowaliśmy specjalny ośrodek w ramach Naukowej i Akademickiej Sieci Komputerowej, który zajmuje się w czasie rzeczywistym, bo było o to pytanie, 24 godziny na dobę walką z dezinformacją. Zostały nawiązane kontakty z platformami po to właśnie, żeby szybko te treści usuwać. Podczas posiedzenia tej Izby, podczas merytorycznej dyskusji też pojawiały się nieprawdziwe informacje, które chciałbym sprostować.

    Było pytanie chociażby o cenzurę w Internecie. Cenzura w Internecie, którą niby my realizujemy, to jest taka cenzura... Prawo i Sprawiedliwość przygotowało rzeczywistą cenzurę. Przypominam, że w moim resorcie, w resorcie cyfryzacji w przeszłości trwały prace nad ustawą, która miała wprowadzić tzw. lex pilot, czyli cenzurę na pilocie, doprowadzić do tego, że po prostu mielibyśmy określone kanały, a do innych nie mielibyśmy dostępu. Ustawa - Prawo komunikacji elektronicznej jest dzisiaj wdrożona, już zamplementowana, a przez niekompetencję Prawa i Sprawiedliwości mieliśmy za nią zapłacić 100 mln kary. Taka prawda. No więc po co będziemy sobie o takich rzeczach mówili?

    Pani posłanka Paluch pytała o instytut sztucznej inteligencji. Warto by było się nauczyć, że nie było w Polsce takiego instytutu, ale notabene taki instytut będzie, bo Ministerstwo Cyfryzacji taki instytut powołuje, on będzie działał. Będą grube pieniądze, bo sztuczna inteligencja dla polskiej racji stanu jest bardzo ważna i dlatego chcemy w nią inwestować.

    Ale do meritum, bo spraw było bardzo dużo, i cieszę się z tego, że możemy o nich porozmawiać. Przede wszystkim chciałbym państwa zapewnić, że resort cyfryzacji współpracuje z Ministerstwem Zdrowia i z ministerstwem edukacji nad kwestiami, o których tutaj była mowa. Po pierwsze, w zakresie cyberbezpieczeństwa ochrony zdrowia, całego systemu i szpitali organizowane są cotygodniowe spotkania Połączonego Centrum Operacyjnego Cyberbezpieczeństwa. Tam są omawiane wszystkie kwestie dotyczące incydentów, których jest masa. Tylko wczoraj zgłoszono ponad 1500 incydentów. Tylko wczoraj wprowadzono na listę ostrzeżeń 217 domen i wskazano, że są one fałszywe albo wprowadzają fałszywe treści. To jest jeden dzień. W Połączonym Centrum Operacyjnym Cyberbezpieczeństwa toczy się praca z polskimi służbami.

    Były pytania o infrastrukturę krytyczną, w tym kolejową. Z chęcią na nie odpowiem - to właśnie dzięki operacjom, które są prowadzone w ramach ABW... Bo to ono dzisiaj koordynuje CSIRT poziomu rządowego, to właśnie tam odbywają się narady i stamtąd, w trybie zastrzeżonym, niejawnym, pozyskuje się informacje wpływające na pracę komitetu bezpieczeństwa, które prowadzi pan premier Kosiniak-Kamysz. Tam właśnie te wszystkie rzeczy dotyczące infrastruktury strategicznej, infrastruktury krytycznej dla państwa są prowadzone, tam je przyjmujemy i tam są też realizowane zadania. Prowadzimy oczywiście też działania jawne, m.in. dotyczące procesów legislacyjnych, które mają być szybkie i skuteczne.

    Były pytania o AI Act. Dla Ministerstwa Cyfryzacji jest on priorytetem, nie jeśli chodzi o prezydencję, ale priorytetem legislacyjnym na 2025 r. Chcemy go szybko implementować i to robimy. Jesteśmy państwem, które pierwsze w Europie, w Unii Europejskiej z implementacją AI Act wystartowało. Będziemy w tej sprawie rozmawiali i nie tylko w ramach administracji, ale przede wszystkim z biznesem, żeby takie ustawy, takie kompetencje, które chcemy tworzyć w ramach komisji rozwoju i bezpieczeństwa AI, w żaden sposób się nie rozmyły i biznesowi nie przeszkadzały, bo sztuczna inteligencja powinna też służyć biznesowi.

    Były pytania dotyczące tego, jak chcemy wspierać przedsiębiorców w rozwoju cyfrowym i w zakresie AI. Otóż chcemy ich wspierać, inwestując. Po pierwsze, powołaliśmy Fundusz Sztucznej Inteligencji, który już działa. Fundusz Sztucznej Inteligencji pierwsze swoje kroki postawił w grudniu 2024 r., a pierwszą inwestycją, którą ogłosiliśmy, była fabryka sztucznej inteligencji. Padło tu również pytanie o to. Tworzymy fabrykę sztucznej inteligencji w Krakowie w Cyfronecie, zwiększymy moce obliczeniowe. Po co? M.in. po to, żeby zwiększyła się szansa na lepszą stabilność systemu związanego z algorytmami w ochronie zdrowia i leczenia chorób onkologicznych. Właśnie po to to robimy. Drugi krok to są też sprawy, które będą się rozstrzygały w 2025 r. Chcielibyśmy, żeby w Polsce powstawały kolejne fabryki sztucznej inteligencji. W tej sprawie też się toczą negocjacje.

    Jesteśmy w końcu też w państwie, które musi wprost powiedzieć, że cyberwojna z Rosją nie tylko się toczy, ale też że ją wygrywamy. Pytaliście państwo, gdzie jesteśmy. W związku z tym, że tak mało o niej słyszycie, możemy powiedzieć, że jest tak dobrze. Czy jest to oznaka tego, że za chwilę nie będzie gorzej, że coś się wydarzy? Czujność cyberbezpieczeństwa polega na tym, że trzeba tam pieniędzy i ludzi. Pieniądze są, ludzie są. Chodzi jeszcze o to, żebyśmy czujność sprowadzili do prostej odpowiedzi. Jak chcemy realizować zadania w ramach tego, że po drugiej stronie jest coraz więcej adwersarzy, którzy chcieliby nas atakować? Współpracujemy w tej sprawie również międzynarodowo, m.in. z Agencją Unii Europejskiej ds. Cyberezpieczeństwa. Byłem w siedzibie ENISA w Grecji, spotykałem się z szefem ENISA. Rozmawialiśmy o priorytetach Polski podczas prezydencji w najbliższych 6 miesiącach. Ta kompatybilność z międzynarodowym sektorem cyber, ale też sprawa rozwoju cyfrowego są dla mnie bardzo ważne. Te relacje bardzo się rozbudowały w ostatnich miesiącach, właśnie po to, żeby Polska w ramach prezydencji mogła pokazywać, że ma odpowiednią jakość myślenia.

    Chciałem państwa uspokoić, bo pytaliście o relacje transatlantyckie. Rządowi koalicji 15 października, Ministerstwu Cyfryzacji udało się podpisać porozumienie z amerykańskim rządem. Memorandum of understanding ma dawać takie poczucie bezpieczeństwa w cyberprzestrzeni. Miałem okazję widzieć się, rozmawiać z kierownictwem Pentagonu w Waszyngtonie, rozmawiałem z szefem amerykańskiej agencji NSA i rozmawiałem w tej sprawie w siedzibie FBI. Te relacje w Polsce są dzisiaj na najwyższym poziomie. Polska dzisiaj, można powiedzieć, jest takim mocnym cyberlotniskowcem amerykańskim w Europie. Ta współpraca bardzo na Polsce się opiera. Polskie cybersłużby są w piątce najlepszych na świecie. Tego możecie być pewni. Ale czy jesteśmy przekonani, że ataków nie będzie? Będą, bo tych ataków, tak jak wam powiedziałem, tylko wczoraj zgłoszonych było 1500.

    Jesteśmy też w miejscu, w którym będą postępowały implementacje prawa. NIS2 - pani posłanka z PiS-u pytała o to, kiedy będzie ona zaimplementowana. Będzie zaimplementowana w 2025 r., wierzę, jest to jeden z kluczowych elementów budowania sektorowej odpowiedzialności.

    Były też pytania o rynek. Musimy mieć świadomość, że zmiana rynku nie polega na tym, że walczymy z jakimś państwem, bo KSE nie walczy z żadnym państwem. KSE to jest odpowiedzialność za urządzenia, żeby nie wysyłały informacji do innych państw. To jest wspólne rozumienie rynku i tak to należy traktować. Za odpowiedzialnością za urządzenia idzie odpowiedzialność tych, którzy te urządzenia do Polski sprowadzają i muszą ponosić tego koszty. Tak to rozumiem i tak też dzisiaj rozumie to Ministerstwo Cyfryzacji, w którym mamy okazję wszyscy pracować.

    Były też pytania o białe plamy, jeżeli chodzi o Internet. W 2024 r. podpisaliśmy umowy związane ze zwiększeniem dostępu do ultraszybkiego Internetu na prawie 1300 mln zł, a w 2025 r. będzie to ogromna suma, jeszcze większa, ponad 2 mld zł. Wszystko wskazuje na to, że tych pieniędzy będzie ponad 2100 mln zł. W Polsce dostęp do Internetu ma dzisiaj 95% gospodarstw. Chcemy dążyć do takiego pakietu, żeby było to 100%.

    Pojawiły się pytania o strategię cyfryzacji Polski. Bardzo się cieszę z tych pytań i dziękuję za nie, bo to jest ambitny cel, pokazanie, gdzie Polska w odniesieniu do cyfryzacji ma być w roku 2035. Co to oznacza? Były pytania dotyczące m.in. portfela tożsamości cyfrowej. Chcemy, żeby w Polsce w 2035 r. 20 mln Polek i Polaków miało taki portfel. Chcemy, żeby 100% podmiotów realizujących zadania publiczne pracowało na systemach elektronicznego zarządzania dokumentami. Wyobrażam sobie, że będziemy mieli też większą liczbę specjalistów branży ICT. W porównaniu do tych blisko 800 tys. dzisiaj będzie 1,5 mln takich osób. 20 mln Polek i Polaków to też większa ochrona. Dzisiaj z mObywatela korzysta 8 mln ludzi. Swój numer PESEL zastrzegło 5 mln. To jest przyszłość. Powinniśmy właśnie w tym kierunku działać, żeby ochrona w tym obszarze się zwiększała.

    Dla nas to był też intensywny rok pracy, nie tylko tej strategicznej, ale przede wszystkim dotyczącej odpowiedzialności chociażby za to, jak będzie wyglądał Fundusz Cyberbezpieczeństwa. O kwotach już mówiłem. Liczby będą się zwiększały, ale też chciałem powiedzieć, że pracujemy nad strategią cyberbezpieczeństwa Polski na przyszłość. Było o to pytanie. Będzie to strategia na lata 2025-2029, kompatybilna i spójna z ustawą o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa, ale też pokazująca sektorowe problemy przyszłości, które trzeba będzie rozwiązywać.

    Dla mnie odpowiedzialność to też gra drużynowa i stąd współpraca z ministerstwem edukacji, która ma się opierać na tym, że będziemy budowali nowe sale AI w szkołach w Polsce, i tych małych, i tych wiejskich, i tych w dużych metropoliach, nikt nie będzie pomijany. ˝Cyfrowy uczeń˝ - dalej chcemy budować odpowiedzialność za to, żeby sprzęt maszerował do uczniów, ale żeby był ubogacony o aplikacje, programy, sprzęt, żeby to nie było tylko puste przekazanie sprzętu (Oklaski), żeby to był rozbudowany program. Taki kierunek został temu nadany.

    Sprawa dotycząca odpowiedzialności za ochronę dzieci. Słuchajcie, naprawdę nie można chyba posądzić nikogo z nas, nie wierzę, że jakiemuś rządowi w Polsce nie zależałoby na tym, żeby chronić dzieci. To jest nasz priorytet. Dzieci muszą być w Internecie chronione i to chronione na wielu poziomach. Chodzi nie tylko o weryfikację wieku, czyli o szkodliwe treści, ale też o nielegalne treści, odpowiedzialność za patostreamy. Nad tym pracujemy. Chciałbym, żeby w najbliższych miesiącach te prace się zakończyły, chociaż zdaję sobie sprawę z tego, że budzą emocje. Dlatego zapowiedzieliśmy konsultacje społeczne. Chodzi o odpowiedzialność za to, jak powinna ta sfera wyglądać.

    Będziemy też szybko wdrażali technologię AML. Wierzę, że sprawa dotycząca koordynacji z tym związanej - że będziemy szybko to monitorowali i wskazywali, gdzie dochodzi do wypadków, i ratowali ludzi - będzie tak przygotowana, że już za kilkanaście miesięcy będziemy mogli powiedzieć, że w Polsce każdy może z tego systemu w pełni korzystać.

    Chciałem państwa zapewnić, że nikt w Polsce nie myśli o tym, żeby wprowadzać jakąkolwiek cenzurę Internetu. Nikt o tym nie myśli. Ale myślimy o bezpiecznych wyborach, myślimy o walce z dezinformacją, chcemy walczyć z fake newsami, uważamy, że deepfake’i są zagrożeniem. Musimy o tym mówić i nie możemy z tego robić zagadnienia politycznego, bo to jest zagadnienie naszego życia. Każdy może być w takiej sytuacji, że będzie obawiał się tego, co przeczyta i czy to jest prawda. Odpowiedzialność klasy politycznej z prawa i z lewa, z centrum i ze środka musi dotyczyć każdego obywatela. To jest dla nas bardzo ważne.

    Na koniec chciałem bardzo serdecznie podziękować panu przewodniczącemu Pejo za dobrą współpracę z komisją, za to, że jesteśmy w stanie rozmawiać ponad podziałami politycznymi w tym trudnym czasie dotyczącym cyfryzacji, ale i odpowiedzialności za Polskę. Chciałem podziękować mojemu zespołowi w Ministerstwie Cyfryzacji, panom ministrom Standerskiemu, Gramatyce, Olszewskiemu i ministrowi Rosińskiemu, za to, że możemy współpracować i że będąc z różnych stron sceny politycznej, jesteśmy w stanie porozumiewać się ze sobą. Każdy ma swoje obszary odpowiedzialności. Chciałem wam o tym powiedzieć i jednocześnie zaprosić wszystkich na kolejne konsultacje społeczne. W Polsce pierwszy raz Ministerstwo Cyfryzacji od roku organizuje otwarte konsultacje społeczne. Co pół roku każdy z państwa może uczestniczyć w takich konsultacjach. Dyrektorzy departamentów, tak jak dzisiaj są tutaj ze mną, przychodzą na spotkania, jesteśmy gotowi na rozmowy z biznesem, odpowiedzialnie myślimy o przyszłości, nie boimy się trudnych decyzji. Np. na rozwój przedsiębiorczości w obszarze sztucznej inteligencji, ale i zmian cyfrowych przeznaczymy w najbliższych 2 latach ponad 2,8 mld zł. Niektórzy mówią, że mogliśmy kierować te pieniądze inaczej, a ja mówię: biznes ma korzystać, Polska ma korzystać, obywatel ma korzystać, edukacja ma korzystać. Cyfryzacja w Polsce ma służyć każdemu i każdej z nas. Ona nie powinna dotyczyć tych spraw, które dotyczą bieżącej polityki, sporu politycznego. Dlatego chciałbym was wszystkich prosić, z prawa i z lewa, o to, żebyśmy o cyfryzacji rozmawiali jako o potrzebie rozbudowania państwa, z którego wszyscy będziemy dumni. Nikt nie będzie miał wobec siebie nawzajem możliwości krytykowania, a to, co powiedzieliście negatywnego, traktuję jako troskę i przyjmuję. To, co złe, będziemy naprawiali, a tym, co dobre, chwalmy się. Serdecznie państwu dziękuję za tę debatę. Wszystkiego dobrego. (Oklaski)


Przebieg posiedzenia